Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witam:)

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
Karolada
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 11 maja 2015, o 12:49

11 maja 2015, o 13:07

Hej,
pomyślałam że na początek się przywitam :) Nerwica to moja codzienność,pierwszy atak miałam 5 lat temu i cała masa objawów,
lęki,derealizacje,bóle całego ciała,uczucie zemdlenia,skurcze,kołatania,pseudo zawały serca,strach przed omdleniem,śmiercią,rakiem,udarem,całą masą chorób,lęk że sama sobie coś zrobie,że innym zrobie, bałam się przebywać w otoczeniu noży bo myślałam że mi odbije i z nich skorzystam do niecnych celów;) jak przestałam poznawać siebie w lustrze uznałam że mam schizofrenie i tak wylądowałam u psychiatry i na terapii u psychologa. Pomogło i ze stanu dna i mułu przeniosłam się na powierzchnie,jednak juz nic nie było jak dawniej.Od tamtego czasu traktuje życie inaczej,widzę je inaczej,to nie jest ta beztroska co kiedyś,wszystko jest jakieś inne. Poza tym nerwica wraca jak bumerang,powoli bo jak się już przeszło taki hardcore to człowiek uczy się nad tym panować jednak co atak to mi sie wydaje że umieram:)Pamiętam że najgorsze były derealizacje i wtedy to forum mnie ratowało,wpisy Victora opisywały dokładnie to co wtedy przechodziłam i to mi pomagało w trzymaniu się w garści,teraz nerwica powróciła bardziej somatycznie więc postanowiłam że może to najwyższy czas przyłączyć się do Was na forum,w grupie siła:D pozdrawiam wszystkich
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

11 maja 2015, o 13:54

mam bardzo podobne objawy jak Ty... a powiedz mi jakie miałaś objawy psychiczne ?
Karolada
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 11 maja 2015, o 12:49

11 maja 2015, o 14:03

Objawy psychiczne to można książkę napisać, ale z głównych to derealizacja,depersonalizacja,uczucie ciągłego lęku przed utratą przytomności,przed chorobami psychicznymi i fizycznymi,patrzenie w lustro i wrażenie -kto to jest,ciągłe uczucie -skąd my jesteśmy i jakie życie ma sens,patrzenie sie na własną rękę jakby była jakaś obca,nie mogłam stać przy oknie bo się bałam że skocze,lęk że zwariowałam na tyle że zrobie sobie krzywdę mimo że bardzo tego nie chciałam,problemy z pamięcią,koncentracją,uczucie że moi bliscy są jacyś nieznajomi,tak jakbym straciła uczucia,nawet płakać nie mogłam chociaż bardzo chciałam,dobrym określeniem tego stanu jest -tak jakby być za szybą:(
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

11 maja 2015, o 14:14

Ojej i długo Ci się utrzymywały te stany ?? nie mogę w to uwierzyć co ta nerwica potrafi zrobić z czlowiekiem ;/
Ja obecnie mam derealizacje i co najgorsze mam cały dzien ataki paniki jakby tzn jestem w pracy 7 h i ciągle mieni mi sie oczach mam wrazenie że zamkne oczy i po mnie... świat mi sie wydaje taki duzy, przerażający;/ wtedy chciałabym uciec stąd ale nie mam miejsca gdzie czułabym się bezpieczniej... mam uczucie umierania( codziennie ) juz nie daje rady z tym ;/ badania mialam robione i wszystko ok...
Karolada
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 11 maja 2015, o 12:49

11 maja 2015, o 14:20

Takie mocne stany to ze 3 miesiące mi się utrzymywały,teraz też miewam czasem tak jak Ty,że wydaje mi się że jak zamknę oczy to koniec,idę ulicą i mam wrażenie że padnę na oczach ludzi i już nie wstanę,ale to mija,nauczyłam się z tym żyć i to ignorować,czasem jak mocniej uderzy to znowu się nakręcam,ale zawsze powtarzam sobie w głowie-jak już tyle ataków przeżyłam to może i tym razem przeżyje;)nerwica to straszna rzecz,są gorsze wiadomo ale to potrafi nieźle człowieka skopać,mam nadzieje że damy rade i będzie lepiej:D
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

11 maja 2015, o 14:20

No taka ta nasza nerwiczka jest . Zrobi wszystko zeby utrzymac umysl w stanie lekowym . Poczytajcie artykuly naszych adminow proponuje tez nagrania naprawde duzo robia. Mi osobiscie bardzo pomogly . Najwazniejsze to zrozumiec co nam jest i jak to dziala .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

11 maja 2015, o 14:24

No dokładnie tak samo...
Eh jesteś bardzo silna widzę :) mam nadzieje że ja też się tak naucze radzić z tym... jak narazie to nerwic mi totalnie niszczy życie...
no miejjmy nadzieję :)

No ja nagrania słuchałam wszystkie... ale jak narazie jest ciężko to zaakceptować..
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

11 maja 2015, o 14:35

Sloneczko bo tak jest na poczatku daj sobie czas . Ja slucham nagrania o akceptacji juz 3 tydzien codziennie czasem dwa razy dziennie . moze jest to jakas kompulsja ale za kazdym razem wyciagam jakis watek nowy , nowy wniosek . Malo tego gdy podchodzimy do calego tematu odburzenia i staramy sie robic wszystko zeby sie tego pozbyc , to raz ze nerwica lubi zaatakowac wtedy z zdwojona sila bo wariuje a dwa czesto jest tak ze ulegamy swoim mysla a to powoduje dolek bo niby sie odburzamy a nic nie dziala , tak juz jest trzeba przyzwalac sobie na porazki nikt nie jest idealny a proces odburzenia nie jest kwestia tygodnia , to musi wyjsc z ciala z ducha trzeba to czuc wewnetrzenie ze sie ja ma i nic nie moze ci zrobic ze te mysli to tylko mysli i konsekwetnie umacniac to swiadomoscia , i przyjada takie chwile ze bedzie coraz lepiej . Ja juz mialem 3 epizody ze mi przeszlo i co i dalej natrety natrety i wkrecanie sie . Mam nadzieje ze wkoncu tez zaakceptuje to definitywnie i nie bede sie cofal ale na dzien dzisiejszy jest nerwica sa leki sa strachy dziwne mysli i ciezkie emocje . Ale jest lepiej inaczej duzo inaczej niz na poczatku co jest swiadectwem ze dziala tylko tak juz jest ze robimy jeden krok w przod a pozniej dwa do tylu .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

11 maja 2015, o 14:43

Właśnie... Masz rację:) Też sluchałam tego parę razy... I ja akurat nie jestem w stanie od razu wszystkiego ogarnąć... i w tym jest racja że z każdym nagraniem człowiek pamięta więcej co było mówione i bardziej to rozumie...
No tak... jak Ty sobie to tłumaczysz ?
ja na objawy fizyczne widziałam że to raz czy dwa mi podziałało ( np raz byłam w sklepie i zaczęło mi kołatać serce, ale sobie to wytłumaczyłam ze to nerwy i że niech się dzieje co chce nie wpadłam w atak paniki i przeszło... drugi raz taki mialam z zawrotami gowy... też sobie powiedziałam że niech sie dzieje co chce i spokojnie robiłam dalej swoje i też w pewnym stopniu pomogło :)
ale z tymi objawami psychicznymi jest gorzej ;/
ODPOWIEDZ