Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

witam

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Estera
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: 21 grudnia 2013, o 07:27

6 grudnia 2014, o 00:27

witam wszystkich, mam 34 lata; od 22 roku życia zmagam się z tym czymś; nie byłam zdiagnozowana, bo zazwyczaj za krótko bywałam na terapiach, albo też nikt mi testów żadnych nie robił;
sama uważam, że mam nerwicę, depresję i różnego rodzaju zaburzenia osobowości, mieszanka paranoicznej, zależnej i unikającej, fobia społeczna przez to; myślę, że wpływ na moje schizy ma również zupełnie nieudany związek z facetem, niestety, mamy dwójkę małych dzieci;
ciekawa jestem czy są tu ludzie, którzy również posiadają dzieci i jak sobie radzą z byciem rodzicem;
ja czasami mam wrażenie, że dla moich dzieci byłoby lepiej, gdybym odeszła, zostawiła z ojcem, że wtedy miałyby szansę na bycie normalnymi
...
Awatar użytkownika
Bajkopisarz
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 183
Rejestracja: 21 listopada 2014, o 19:53

6 grudnia 2014, o 00:33

Witaj na forum Estera!

Rejestrując się na tym forum poczyniasz krok w dobrą stronę, żeby się wyleczyć :)
Niektórzy tu mają dzieci, ja nie.
Ale witam Cię na forum, na którym moim zdaniem znajdziesz sporo rad i wskazówek.
( : Marzenia spełniają się z Bożą Pomocą, lecz nawet Jej, należy podać pomocną dłoń : )


************************1....2....3....4....1....
******************4. Rób KAIZEN (ciągłe udoskonalania)
************3. Obserwuj GAMBATSU (wady, niedociągnięcia)
******2. Szukaj MUDA (aspektu życia do udoskonalania)
1. Spójrz na GEMBA (Siebie, otoczenie)
motylek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 6 grudnia 2014, o 10:24

6 grudnia 2014, o 10:40

Hej wszystkim!:) Podobnie jak Ty Estera nie zostalam zdiagnozowana(nigdy nie bylam nawet na zadnej terapii, szpitalu), ale wiem, ze mam nerwice, depresje i rozne zaburzenia, z ktorymi czuje sie osamotniona i wykluczona z zycia spolecznego. Mam 21 lat i zmagam sie z tymi problemami od kilku lat (depresja doszla pol roku temu). Moze dzieki waszemu wsparciu tutaj zrobie krok do przodu w walce z moimi demonami:)
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

6 grudnia 2014, o 10:48

Witajcie serdecznie :)

Oczywiście źe znajdziecie tutaj wsparcie, na początek polecam zapoznać się z tymi działami:

spis-tresci-autorami-t4730.html
odburzanie-wedlug-divovica.html

Pozdrawiam serdecznie i życze miłej oraz produktywnej eksploracji ;)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

6 grudnia 2014, o 10:51

Estera pisze:ja czasami mam wrażenie, że dla moich dzieci byłoby lepiej, gdybym odeszła, zostawiła z ojcem, że wtedy miałyby szansę na bycie normalnymi
NIGDY, PRZE NIGDY TAK NIE MYŚL! ! ! Witaj na forum.
Oskar15
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 3 grudnia 2014, o 20:04

6 grudnia 2014, o 11:10

Co by sie nie dzialo nigdy nie zostawiaj dzieci na pastwe losu i nihle odbieraj sobie zycian poprostu zacznij zyc dla nich
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

6 grudnia 2014, o 12:35

Cześć Estera, witaj na forum i rozgość się. Jeśli zdecydujesz się zostać, na pewno uzyskasz wsparcie w miarę naszych możliwości. :)
I nie, Twoim dzieciom nie byłoby lepiej. Które dziecko chciałoby nie mieć mamy i wiedzieć, że zostało opuszczone? Każda mama jest najlepszą mamą jaką umie być- jeśli włożysz w to serce dasz im coś więcej niż jakiś perfekcjonizm, ale po prostu szczerą matczyną troskę pochodzącą od osoby, która też ma prawo miec swoje problemy.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
Estera
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 230
Rejestracja: 21 grudnia 2013, o 07:27

6 grudnia 2014, o 19:44

dzięki za miłe przyjęcie :), mam nadzieję, że mi to forum pomoże, i może i ja również komuś pomogę
...
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

6 grudnia 2014, o 19:49

Jeśli tylko zechcesz otworzyć się na to, co tutaj możesz przeczytać, to na pewno uda Ci się coś w sobie zmienić! :)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ODPOWIEDZ