Cześć,
Jakiś czas temu natknęłam się na to forum i zaciekawiły mnie wpisy adminów. Stanowią dla mnie niewątpliwie bardzo duże wsparcie i pomoc w leczeniu zaburzenia. Cierpię na nerwice i lęk uogólniony. Mój główny problem polega na tym że boję się przyszłości, wszystko zbyt mocno analizuje, nakręcam się, mam lęk przed lękiem i różne objawy somatyczne towarzyszące, które dodatkowo pogarszają mój nastrój...zapewne większość z nas tu obecnych tak ma. Moje pierwsze symptomy nerwicowe zaczęły się w liceum, potem dzięki psychoterapii jakoś się ogarnęłam. Kolejna faza była na studiach, gdy wzięłam na swoje barki drugi kierunek studiów, który okazał się nudny sam w sobie, ludzie byli jacyś mało przyjaźni, zaczęły się moje analizy czy potrzebnie go studiuje i dalej jakoś poszło...znowu była psychoterapia. Przeszło. Obecnie nerwica wróciła znowu, związana jest ze zmianami w moim życiu, oraz faktem iż poddałam sie laserowej korekcji wzroku po której przez pewien czas widziałam mgłę na oczach- objaw ten towarzyszył mi wcześniej podczas dołów więc pamięć okazała się niezawodna i ten moment był punktem zapalnym aby "przyjaciółka nerwica" wróciła. Chciałabym się jej pozbyć raz na zawsze więc zaczynam ostrą pracę nad sobą - takie mam postanowienie. W lepszych chwilach myślę racjonalnie, że przecież nie jestem sama, inni też tak mają...gorzej jak są te słabsze momenty. Nieustannie coś mi jest- A to boli mnie żołądek, głowa, w stresujacych syt mam wrażenie że mam nogi jak z waty, serce wali, są uderzenia gorąca, mam wrażenie że zemdleje (mdlenie jest moja obawą towarzyszącą odkąd pamiętam), obecnie doszły bóle podbrzusza, jelit? Nie wiem czy to kolejny objaw nerwicy, czy moze faktycznie coś mi jest chorobowe, bo płazem zdrowia to ja nie jestem. Mógłbym tak pisać w nieskączoność, ale na razie zostawię tylko cząstkę siebie. Trzymam kciuki za siebie i innych aby nasza walka z nerwicą była szybka i skuteczna !

Witam . Pozdrawiam . Ja życze Ci trwałego odburzenia .

Witaj. Przesyłam Ci posta o mdleniu. Może jakoś ci pomoże
hej-jestem-nowa-wyzdrowia-nerwicy-t13466.html

@Halka dziękuję, oby tak było:)

@życie dziękuję, zabieram się za czytanie w przerwie w pracy