Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Witam
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 marca 2018, o 17:51
Witam was. Od dłuższego czasu obserwuje forum ktore dostarczylo mi wielu informacji prawidlowego postrzegania rzeczywistosci. Mam tyle do napisania ze... nie wiem od czego zaczac. Wiec moze na poczatku tylko sie przywitam.
- Szczesciara
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 85
- Rejestracja: 1 marca 2018, o 11:38
Hej
pisz śmiało, zobaczysz w moment sporo z Ciebie zejdzie.
To forum to moje najlepsze źródełko ukojenia.
To forum to moje najlepsze źródełko ukojenia.
Narzekając nie zdajemy sobie sprawy z tego jak bardzo w danym momencie możemy być szczęśliwi .
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Witaj!
Miło, że do nas dołączyłaś. Pisz, co tylko leży Ci na serduchu, a zawsze znajdziesz pomocną dłoń I ciepłe słowo. Wszystkiego dobrego
Miło, że do nas dołączyłaś. Pisz, co tylko leży Ci na serduchu, a zawsze znajdziesz pomocną dłoń I ciepłe słowo. Wszystkiego dobrego

jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- Formenos
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 239
- Rejestracja: 14 maja 2018, o 08:37
Cześć,
ja swoją historię zrzuciłem w wątku "Wasze historie" i mam poczucie, że nikt lepiej mnie nie zrozumie, niż użytkownicy tego forum
Zatem gorąco rekomenduję 
Pozdrawiam i powodzenia w odburzaniu!
ja swoją historię zrzuciłem w wątku "Wasze historie" i mam poczucie, że nikt lepiej mnie nie zrozumie, niż użytkownicy tego forum


Pozdrawiam i powodzenia w odburzaniu!
"A Ci, którzy tańczyli zostali uznani za szalonych przez Tych, którzy nie słyszeli muzyki"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 marca 2018, o 17:51
W skrocie... Jestem Marta. Mieszkam z moimi rodzicami ktorzy chcieliby aby bylo tak zawsze i bym stworzyla wlasna rodzine. Ja tego nie moge zrobic. Mam problemy zdrowotne z ktorymi jest mi trudno funkcjonowac w zyciu codziennym. W zwiazku z tym, nie moge dac im tego czego najbardziej by chcieli - by zostali dziadkami. Jest czeste prawdopodobienstwo dziedziczenia chorob. Ostatnio jest wiekszy nacisk ze strony rodzicow. Moj tata naduzywa alkoholu zarzucajac ze to moja wina. Obwiniam siebie ze ich zawiodlam. Mysle od jakiegos czasu nad przeprowadzka do innej miejscowosci ale jesli to zrobie, wiem ze bede miec wyrzuty sumienia. To bylaby tez w pewnym stopniu ucieczka od problemow. Czuje jakbym byla teraz w blednym kole z ktorego nie jestem w stanie wyjsc.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 505
- Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34
Witajelenna pisze: ↑17 maja 2018, o 21:21W skrocie... Jestem Marta. Mieszkam z moimi rodzicami ktorzy chcieliby aby bylo tak zawsze i bym stworzyla wlasna rodzine. Ja tego nie moge zrobic. Mam problemy zdrowotne z ktorymi jest mi trudno funkcjonowac w zyciu codziennym. W zwiazku z tym, nie moge dac im tego czego najbardziej by chcieli - by zostali dziadkami. Jest czeste prawdopodobienstwo dziedziczenia chorob. Ostatnio jest wiekszy nacisk ze strony rodzicow. Moj tata naduzywa alkoholu zarzucajac ze to moja wina. Obwiniam siebie ze ich zawiodlam. Mysle od jakiegos czasu nad przeprowadzka do innej miejscowosci ale jesli to zrobie, wiem ze bede miec wyrzuty sumienia. To bylaby tez w pewnym stopniu ucieczka od problemow. Czuje jakbym byla teraz w blednym kole z ktorego nie jestem w stanie wyjsc.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 505
- Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 marca 2018, o 17:51
To choroba wrodzona, prawdopodobnie dziedziczona. Ale nie chce sie na ten temat rozpisywac. Chcialabym przynajmniej zmienic w swoim zyciu to co jeszcze moge zanim calkowicie popadne w depresje. Tylko boje sie ryzyka i tego ze moze byc jeszcze gorzej...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 505
- Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34
Zapytalam dlatego, bo napisalas, ze chcialabys miec dziecko. Byc moze ta choroba nie dyskwalfikuje Cie jako matka? Znam wiele osob, ktore choruja, a maja dzieci (w tym osoba niepelnosprawna). Zeby cos zmienic trzeba ryzykowac i dzialac, tez mam z tym ogromny klopot, bo nie dosc, ze nie moge porzucic kontroli, to i problem z akceptacja sie pojawia...Czytaj forum, radz sie w razie czego osob, ktore sobie dobrze radzą i bedzie dobrze:) U mnie bylo bardzo źle, a teraz jest tylko źle, takze zawsze jakiś postęp jest
- Marcin12345
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 105
- Rejestracja: 20 sierpnia 2017, o 22:14
Witaj na forum! 

