Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witam serdecznie.

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
usuniete
Gość

1 listopada 2014, o 13:47

Witam, moje imię Michał, mam 17 lat, pochodzę z Rybnika (woj. śląskie). Nie wiem czy mogę w poście powitalnym opisać od razu swój problem i dlaczego zdecydowałem się zarejestrować na tym zacnym forum, no ale zaryzykuję.

Otóż mój problem jest dość specyficzny. Jakoś od czerwca tego roku cierpię na derealizację, po paru miesiącach udręki udało mi się to samemu zanalizować na podstawie objawów. Świat jest tak jakby obcy, wszystko jest bez wyrazu,
stany derealizacji są różne, raz bardziej nasilone raz mniej, ale ciągle trwają. Nie ma tak, że ustępują chociażby na sekundę. Są 24h na dobę w mniejszym lub większym stopniu. Najgorsze jest to, że nie wiem co je spowodowało. Tym bardziej że to miało miejsce w okresie wakacyjnym...Byłem u Pani psycholog i miałem dostać skierowanie do psychiatry, ale zrezygnowałem, po czym zreflektowałem się i mam mieć wizytę w grudniu. Stosuję się do wielu zaleceń, ogólnie staram się o tym nie myśleć i to akceptować, ale nie potrafię zrozumieć dlaczego ten stan trwa, skoro nie mam w sobie żadnego lęku i to mnie martwi. Powiem szczerze, że czasem zaczynam tracić nadzieję, czy kiedykolwiek z tego paskudnego stanu się wyleczę, bo to jest paskudny stan, nie czarujmy się. Niby jesteś zobojętniały, ale ta obojętność przytłacza, nie niesie ze sobą żadnych pozytywów, trudno jest cieszyć się życiem. Nie wiem czy macie Państwo dla mnie jakąś radę, mimo to postanowiłem się tu zarejestrować i od czasu do czasu dzielić się z Wami moimi problemami. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, a tym którzy nadal mają tak samo jak ja, do czynienia z tym stanem i walczą, życzę rychłego powrotu do zdrowia.
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

1 listopada 2014, o 13:52

Witaj ogolnie polecam tobie przeczytac wpisy
derealizacja-nierealnosc.html

ale zobacz sobie teraz ten wpis:
male-podsmumowanie-dd-leczenie-czesc-6-t3666.html

Chodzi nie tylko o lęk ale takze o uwage kierowana na objawy, frustracje nimi spowodowana. Poczytaj jak nie czytales bo warto na poczatek zaopatrzyc sie w wiedze
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

1 listopada 2014, o 14:08

Mercenary, witaj na forum. :)
Wojciech dał Ci już linki, a ja Ci powiem, że stan, w którym jesteś miała większość użytkowników tego forum, także nie jesteś ewenementem i nie jest to wcale specyficzny problem. Derealizacja może istnieć nawet jeśli nie jesteś w stanie wskazać zródła lęku, czy lękowych myśli, bo coś może siedzieć w podświadomości ,może to być stres. Jest to mechanizm mający odcinać psychicznie od rzeczywistości, w której coś jest nie tak- tzn. albo coś jest trudne do zniesienia, albo jest ogromne przemęczenie/zestresowanie/obciążenie. Przyczyny są bardzo indywidualne, dlatego warto się zapoznać z artykułami, bo one rzucają wiecej światła na tę kwestię. :)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
usuniete
Gość

2 listopada 2014, o 15:48

Przeczytałem wszystko, jednak pomimo świetnego samopoczucia jakie ostatnio mam, stan derealizacji nie przechodzi, dlatego czasem po prostu powątpiewam, czy to kiedykolwiek przejdzie.
Awatar użytkownika
truskawkowo
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 180
Rejestracja: 16 sierpnia 2014, o 03:56

2 listopada 2014, o 16:19

Uwierz że przejdzie :)
Nie od razu, bo wychodzenie z zaburzenia, to jest cały proces, jednak całkowicie odwracalny.
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem.
William Shakespeare
usuniete
Gość

2 listopada 2014, o 22:48

Tęsknota za stanem bez derealizacji jest silna :( Już niedługo pół roku stuknie
Awatar użytkownika
Sagem
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 535
Rejestracja: 11 maja 2013, o 12:47

13 listopada 2014, o 15:28

Hej hej :)
Jeżeli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad siły.
Strach boi się odważnych.
Per Aspera Ad Astra - Przez ciernie do gwiazd.
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz.
kasia2209
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 30 listopada 2014, o 19:32

4 grudnia 2014, o 12:57

Witam :)
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

4 grudnia 2014, o 12:59

Witajcie ludziki ;)
ODPOWIEDZ