Długo myślałam nad tym ,czy nie popełniam błędu zakładając tu konta,ale chyba szukanie kontaktu i pomocy zwyciężyło
Mam 21 lat,od prawie roku walczę z zaburzeniami lękowymi ,szczyptą depresji i ogromnym potworem-sobą.
Jeszcze kilka miesięcy temu nie pomyślała bym,że moje życie wywróci się do góry nogami i stanę się wariatka(nie zamierzam nikogo obrażać,to tylko wyrażenie którym określam siebie
Jestem pod opieką psychologa, psychiatry i chodzę na terapię.
Resztę może zostawię na później
Mam nadzieję,że uda mi się znaleźć osoby,które zrozumieją moj,"stan" i zagłębić się w temacie pewnych zaburzeń .