nie wiem jak jest w nerwicy z odbieraniem rzeczywistości, czy lęk powoduje że inaczej widzimy i to przetwarzamy w głowie pod "nerwicę"
Ostatnio mam tak, że zachowanie moje chłopaka wydaje mi sie inne, jakby nie On, jakby coś mu było.Mimo, że mnie zapewnia wszystko jest dobrze to ja i tak "widzę" inaczej.

Nie wiem co mam o tym myśleć, o tej sytuacji, jak nerwica to wszystko przetwarza na swój sposób
Proszę o pomoc
