Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wakacyjny wyjazd ?
-
nadzieja1234
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Hej, mam pytanko czy warto jechać na wakacje z DD? Mam zaplanowany wyjazd na all inclusive, ale był on kupowany kiedy jeszcze czułam się dobrze a potem przyszła DD i teraz nie wiem czy dam radę
czy będę w stanie wyjść wieczorem na miasto kiedy mój wzrok wariuje całkowicie
w dzień w okularach jakoś funkcjonuje ale wieczorami jest dramat
co ja mam robić 
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
- Natalie1208
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 436
- Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39
Z niczego nei wolno decydować z powodu nerwicy i jej objawów ! Także jedź- to jest rozkaz ! :*
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Jakbym ja rezygnowała z wyjazdów z powodu dd to bym nie ruszyła się z domu przez 4 lata,oczywiście z powodu dd nie są one takie jakie powinny być i trzeba sobie to uświadomić ale trudno,jest jak jest.Na pewno będą lepsze chwile podczas wyjazdu i na tym się skup.
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
nadzieja1234
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Próbowałaś jakiś terapii ? Dość długo w tym tkwisz może za bardzo się skupiasz na tym? Ja po 2 tygodniach pracy nad sobą zmniejszyła moja dd o poloweCeline Marie pisze: ↑15 czerwca 2019, o 12:19Jakbym ja rezygnowała z wyjazdów z powodu dd to bym nie ruszyła się z domu przez 4 lata,oczywiście z powodu dd nie są one takie jakie powinny być i trzeba sobie to uświadomić ale trudno,jest jak jest.Na pewno będą lepsze chwile podczas wyjazdu i na tym się skup.
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Tak,byłam pół roku na terapii z dupy,sama się teraz terapiujenadzieja1234 pisze: ↑15 czerwca 2019, o 14:00Próbowałaś jakiś terapii ? Dość długo w tym tkwisz może za bardzo się skupiasz na tym? Ja po 2 tygodniach pracy nad sobą zmniejszyła moja dd o poloweCeline Marie pisze: ↑15 czerwca 2019, o 12:19Jakbym ja rezygnowała z wyjazdów z powodu dd to bym nie ruszyła się z domu przez 4 lata,oczywiście z powodu dd nie są one takie jakie powinny być i trzeba sobie to uświadomić ale trudno,jest jak jest.Na pewno będą lepsze chwile podczas wyjazdu i na tym się skup.trzeba się czymś zająć
i być dobrej myśli
i nie użalać się bo to chyba u mnie był największy błąd jaki popełniałam ....
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
nadzieja1234
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Ja mam podobnieCeline Marie pisze: ↑15 czerwca 2019, o 18:07Tak,byłam pół roku na terapii z dupy,sama się teraz terapiujenadzieja1234 pisze: ↑15 czerwca 2019, o 14:00Próbowałaś jakiś terapii ? Dość długo w tym tkwisz może za bardzo się skupiasz na tym? Ja po 2 tygodniach pracy nad sobą zmniejszyła moja dd o poloweCeline Marie pisze: ↑15 czerwca 2019, o 12:19Jakbym ja rezygnowała z wyjazdów z powodu dd to bym nie ruszyła się z domu przez 4 lata,oczywiście z powodu dd nie są one takie jakie powinny być i trzeba sobie to uświadomić ale trudno,jest jak jest.Na pewno będą lepsze chwile podczas wyjazdu i na tym się skup.trzeba się czymś zająć
i być dobrej myśli
i nie użalać się bo to chyba u mnie był największy błąd jaki popełniałam ....
.Ja się na tym staram nie skupiać ale wszystko dziwnie widzę ,więc trudno to olewać niemniej coraz lepiej mi idzie
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
- Q-taz
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 24 października 2018, o 09:23
Jak najbardziej polecam wyjazd 2 tygodnie temu byłem w Hiszpanii fakt faktem był straszny spontan dziewczyna znalazła wieczorem wycieczkę last minute o 20 i nerwica dała znać(po co nie ma sensu, strach przed lataniem) ale kładąc się spać nie mogłem logiczne myślenie(jak nie teraz to kiedy dodam że cena była tak śmieszna że każdy by poleciał) do czego zmierzam, ogólnie mam dd i ogólnie wszystko ale przez ten tydzień tam to chyba najlepsze lekarstwo jakie miałem od pół roku fakt miałem lekkie kryzysy ale tak jak szybko przychodziły tak szybko przemijaly.
Więc się nawet nie zastanawiaj tylko korzystaj bo naprawdę warto



Więc się nawet nie zastanawiaj tylko korzystaj bo naprawdę warto
W wiele zakrętów wjeżdżałem se bokiem
Bez kalkulacji, czy opłaca się
Bóg chyba istnieje i jest moim ziomkiem
Bo lecę w tym życiu na letnich w śnieg"
Bez kalkulacji, czy opłaca się
Bóg chyba istnieje i jest moim ziomkiem
Bo lecę w tym życiu na letnich w śnieg"
-
nadzieja1234
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Tez masz takie głupie myśli ze cały świat jest wymyślony itd ? One wpędzają mnie w taki strach ...Q-taz pisze: ↑16 czerwca 2019, o 03:00Jak najbardziej polecam wyjazd 2 tygodnie temu byłem w Hiszpanii fakt faktem był straszny spontan dziewczyna znalazła wieczorem wycieczkę last minute o 20 i nerwica dała znać(po co nie ma sensu, strach przed lataniem) ale kładąc się spać nie mogłem logiczne myślenie(jak nie teraz to kiedy dodam że cena była tak śmieszna że każdy by poleciał) do czego zmierzam, ogólnie mam dd i ogólnie wszystko ale przez ten tydzień tam to chyba najlepsze lekarstwo jakie miałem od pół roku fakt miałem lekkie kryzysy ale tak jak szybko przychodziły tak szybko przemijaly.
Więc się nawet nie zastanawiaj tylko korzystaj bo naprawdę warto![]()
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
-
nadzieja1234
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Tak, zdaje sobie z tego sprawę, i tak jest lepiej, ale cały czas nie umiem pozbyć się niektórych myśli i poradzić sobie z tym do końca
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
- Q-taz
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 24 października 2018, o 09:23
U mnie wygląda tak że patrzę na daną rzecz i wiem jak ona wygląda rzeczywiście(częste prześwity) ale patrząc jest taka nie realna dziwna rozmazana śnieg przed oczami. Ale jak całkowicie przestaniesz się na tym skupiać to przechodzi najgorsze właśnie jak jest prześwit to często łapie się nad tym jak to zrobiłem i w sumie się znówu skupiam.
W wiele zakrętów wjeżdżałem se bokiem
Bez kalkulacji, czy opłaca się
Bóg chyba istnieje i jest moim ziomkiem
Bo lecę w tym życiu na letnich w śnieg"
Bez kalkulacji, czy opłaca się
Bóg chyba istnieje i jest moim ziomkiem
Bo lecę w tym życiu na letnich w śnieg"
-
mickey27
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: 21 kwietnia 2015, o 21:59
nie spiesz się z tym zdrowieniem do końca. to zajmuje jednak troszkę czasu. a Ty tak jakbyś się troszkę spieszyłanadzieja1234 pisze: ↑16 czerwca 2019, o 17:22Tak, zdaje sobie z tego sprawę, i tak jest lepiej, ale cały czas nie umiem pozbyć się niektórych myśli i poradzić sobie z tym do końca![]()
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Wiem o czym mówisz.Q-taz pisze: ↑17 czerwca 2019, o 00:40U mnie wygląda tak że patrzę na daną rzecz i wiem jak ona wygląda rzeczywiście(częste prześwity) ale patrząc jest taka nie realna dziwna rozmazana śnieg przed oczami. Ale jak całkowicie przestaniesz się na tym skupiać to przechodzi najgorsze właśnie jak jest prześwit to często łapie się nad tym jak to zrobiłem i w sumie się znówu skupiam.
Miałam kilka prześwitów przez te 4 lata i to było takie bum! jak zaczęłam widzieć "normalnie" dla mnie normalnie teraz to byłoby dziwnie i nienormalnie chyba
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
nadzieja1234
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 280
- Rejestracja: 10 czerwca 2019, o 18:48
Tak to prawda, z jednej strony wiem ze to wszystko wymaga czasu a z drugiej bardzo chce się tego pozbyć w krótkim czasie :pmickey27 pisze: ↑17 czerwca 2019, o 00:50nie spiesz się z tym zdrowieniem do końca. to zajmuje jednak troszkę czasu. a Ty tak jakbyś się troszkę spieszyłanadzieja1234 pisze: ↑16 czerwca 2019, o 17:22Tak, zdaje sobie z tego sprawę, i tak jest lepiej, ale cały czas nie umiem pozbyć się niektórych myśli i poradzić sobie z tym do końca![]()
Życie jest darem i to od nas zależy jak je poprowadzimy
