Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Przy mała ilość alko zaszkodzila przy SSRI?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

26 lipca 2014, o 21:19

Chciałbym zadać jedno pytanko a mianowicie wypiłęm kilka a dokłądnie około 4 piw mało procentowych przy braniu SSRI w dawce 25 mg mogło mi zaszkodzic, czuje lekką depersonke i derealizację i zamułkę ... Troche zaryzykowałem i zaczynam troche w małych ilosciach popijac..Czy to mi moze szkodzic? czy zaś nie?
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

27 lipca 2014, o 01:23

Nie powinno się pić przy ssri i tyle, i nie wazne komu co nie szkodzi, po prostu nie powinno sie. Oczywiscie krzywdy sobie nie zrobisz ale tu nie ma okreslania granicy przy ilu mozna wypiac a przy ilu nie. Jak mnie pytasz czy mozna, to mowie - nie :)
Zastanawia mnie jednak po jaka cholere bierzesz 25 mg tego swojego leku jak dawka terapeutyczna to jest 50 :)

Natomiast alkochol nasilac moze dzialanie lekow antydepresyjnych, przy dawce 25 mg znowu wielkiego nasilenia nie bedzie ;) Wiec nie wiem czy ma sens pytanie czy ci to zaszkodzilo, bo skoro pytasz to znaczy ze nie :D
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

27 lipca 2014, o 14:11

Najchętniej bym z tej cholernej małej dawki zszedł całkiem. Tylko zastanawia mnie jedno.
czt po takim czasie brania nie będzie tych odstawiennych objawów, a wiem ze są bardzo nie przyjemne cholernie.

A apropo alkoholu to sie nakrecilem bo piłem Lecha bezalkoholowego co ma mniej niż 0,5 % to czyli wielich szkód nie było może co :D
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

27 lipca 2014, o 15:55

Nerwusek a bierzesz to raz dziennie? Bo jak ja schodziłam ze swoich leków to najpierw z 2x zeszłam do 1 a potem z codziennej dawki do doraźnej w atakach paniki i było ok.

A z tym pytaniem po bezalkoholowym to zaszalałeś. :DD
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

27 lipca 2014, o 15:56

Nerwusek pisze:A apropo alkoholu to sie nakrecilem bo piłem Lecha bezalkoholowego co ma mniej niż 0,5 % to czyli wielich szkód nie było może co :D
Chłopie, nie żartuj prosze Cie :DD
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

28 lipca 2014, o 00:11

hahahahaha :DD Nie no bo najpierw sobie kupiłęm jeden sześciopak i tak sobie chlałem te berbeluche cały dzien pozniej czytam że po wypiciu kilki butelek coś tam coś tam :DD Ciasteczko Nie wiem jak masz na imię więc tak piszę:D - Biorę 25 mg 1 x dziennie o 10:20 równiuśko :DD takie natrectwo. Bardzo mała dawka i chyba jestem bardziej uzależniony psychicznie od tego czegoś :) dlatego przydao by się zeby z tego zejść :DD A LECHA będe dalej sączył. ba nawet radlera sobie kupie :DD :DD :DD :hehe:
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
ODPOWIEDZ