Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Przy mała ilość alko zaszkodzila przy SSRI?
- N-e-r-w-u-s
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 891
- Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36
Chciałbym zadać jedno pytanko a mianowicie wypiłęm kilka a dokłądnie około 4 piw mało procentowych przy braniu SSRI w dawce 25 mg mogło mi zaszkodzic, czuje lekką depersonke i derealizację i zamułkę ... Troche zaryzykowałem i zaczynam troche w małych ilosciach popijac..Czy to mi moze szkodzic? czy zaś nie?


-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Nie powinno się pić przy ssri i tyle, i nie wazne komu co nie szkodzi, po prostu nie powinno sie. Oczywiscie krzywdy sobie nie zrobisz ale tu nie ma okreslania granicy przy ilu mozna wypiac a przy ilu nie. Jak mnie pytasz czy mozna, to mowie - nie 
Zastanawia mnie jednak po jaka cholere bierzesz 25 mg tego swojego leku jak dawka terapeutyczna to jest 50
Natomiast alkochol nasilac moze dzialanie lekow antydepresyjnych, przy dawce 25 mg znowu wielkiego nasilenia nie bedzie
Wiec nie wiem czy ma sens pytanie czy ci to zaszkodzilo, bo skoro pytasz to znaczy ze nie 

Zastanawia mnie jednak po jaka cholere bierzesz 25 mg tego swojego leku jak dawka terapeutyczna to jest 50

Natomiast alkochol nasilac moze dzialanie lekow antydepresyjnych, przy dawce 25 mg znowu wielkiego nasilenia nie bedzie


Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- N-e-r-w-u-s
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 891
- Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36
Najchętniej bym z tej cholernej małej dawki zszedł całkiem. Tylko zastanawia mnie jedno.
czt po takim czasie brania nie będzie tych odstawiennych objawów, a wiem ze są bardzo nie przyjemne cholernie.
A apropo alkoholu to sie nakrecilem bo piłem Lecha bezalkoholowego co ma mniej niż 0,5 % to czyli wielich szkód nie było może co
czt po takim czasie brania nie będzie tych odstawiennych objawów, a wiem ze są bardzo nie przyjemne cholernie.
A apropo alkoholu to sie nakrecilem bo piłem Lecha bezalkoholowego co ma mniej niż 0,5 % to czyli wielich szkód nie było może co



- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Nerwusek a bierzesz to raz dziennie? Bo jak ja schodziłam ze swoich leków to najpierw z 2x zeszłam do 1 a potem z codziennej dawki do doraźnej w atakach paniki i było ok.
A z tym pytaniem po bezalkoholowym to zaszalałeś.
A z tym pytaniem po bezalkoholowym to zaszalałeś.

Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
Chłopie, nie żartuj prosze CieNerwusek pisze:A apropo alkoholu to sie nakrecilem bo piłem Lecha bezalkoholowego co ma mniej niż 0,5 % to czyli wielich szkód nie było może co

- N-e-r-w-u-s
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 891
- Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36
hahahahaha
Nie no bo najpierw sobie kupiłęm jeden sześciopak i tak sobie chlałem te berbeluche cały dzien pozniej czytam że po wypiciu kilki butelek coś tam coś tam
Ciasteczko Nie wiem jak masz na imię więc tak piszę:D - Biorę 25 mg 1 x dziennie o 10:20 równiuśko
takie natrectwo. Bardzo mała dawka i chyba jestem bardziej uzależniony psychicznie od tego czegoś
dlatego przydao by się zeby z tego zejść
A LECHA będe dalej sączył. ba nawet radlera sobie kupie











