Witam kochani. Jestem tu całkiem nowy. Nerwice już kiedyś miałem,jakoś wyszedłem bez leków ,ale niestety ostatnio wróciła. Z racji że mam już rodzine na utrzymaniu prawie od razu poszedłem do psychiatry. Najpierw miesiąc brałem(biorę) Mirtor 15mg,ale oprócz trochę lepszego spania wiele nie pomógł. Więc dołożyła mi Cital 20mg. Wziąłem 7 tabletek,czyli tydzień i jednak stwierdzam że chce bez tego syfu wyjść. I tak pierwsze efekty to same uboczne. Wiem że z Mirtoru będę musiał dłużej schodzić,ale czy te siedem dni brania Citalu też mi przyniesie efekt odstawienia? Dziś już nie biorę,czyli ósmy dzień i chciał bym wiedzieć czy lepiej wziąć pół,czy po tak krótkim czasie coś mi będzie.
Chce się odbudować na czysto,dla rodziny,dla siebie.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Odstawienie citalu SSRi po 7 tabletkach
- Maciej Bizoń
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 545
- Rejestracja: 7 sierpnia 2019, o 14:04
Hej . Wiesz ze prawie najgorsze po tygodniu masz już za sobą ..teraz powinno się stabilizować ale jeśli faktycznie chcesz zejść to zrób to sobie powoli ...może nie będzie wielkich odstawiennych jak od razu zrezygnujesz ale pewności nie masz a tak powoli i będzie dobrze ...kilka dni po pół ..później kilka po cwiartce i powinno być okFelek pisze: ↑2 maja 2020, o 09:58Witam kochani. Jestem tu całkiem nowy. Nerwice już kiedyś miałem,jakoś wyszedłem bez leków ,ale niestety ostatnio wróciła. Z racji że mam już rodzine na utrzymaniu prawie od razu poszedłem do psychiatry. Najpierw miesiąc brałem(biorę) Mirtor 15mg,ale oprócz trochę lepszego spania wiele nie pomógł. Więc dołożyła mi Cital 20mg. Wziąłem 7 tabletek,czyli tydzień i jednak stwierdzam że chce bez tego syfu wyjść. I tak pierwsze efekty to same uboczne. Wiem że z Mirtoru będę musiał dłużej schodzić,ale czy te siedem dni brania Citalu też mi przyniesie efekt odstawienia? Dziś już nie biorę,czyli ósmy dzień i chciał bym wiedzieć czy lepiej wziąć pół,czy po tak krótkim czasie coś mi będzie.
Chce się odbudować na czysto,dla rodziny,dla siebie.
"Gotowy byłem iść do ubikacji, nasikać sobie na ręce, poczekac az wyschnie i chodzić z tym dwa dni.
I nie, nie żartuję." -
- ten cytat ma tylko Pokazać jaka determinacja powinna występować przy wyjściu z Zaburzenia . ( a przy okazji mnie rozbawiło ) https://www.youtube.com/watch?v=_f5hkHv ... e=youtu.be
https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
I nie, nie żartuję." -

https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 1 maja 2020, o 11:05
W pewnym sensie tak. Ale gdy wejdę w te leki na dobre to później będzie jeszcze gorzej. Dlatego chcę spróbować teraz, na wiosnę.Maciej Bizoń pisze: ↑2 maja 2020, o 10:03Hej . Wiesz ze prawie najgorsze po tygodniu masz już za sobą ..teraz powinno się stabilizować ale jeśli faktycznie chcesz zejść to zrób to sobie powoli ...może nie będzie wielkich odstawiennych jak od razu zrezygnujesz ale pewności nie masz a tak powoli i będzie dobrze ...kilka dni po pół ..później kilka po cwiartce i powinno być okFelek pisze: ↑2 maja 2020, o 09:58Witam kochani. Jestem tu całkiem nowy. Nerwice już kiedyś miałem,jakoś wyszedłem bez leków ,ale niestety ostatnio wróciła. Z racji że mam już rodzine na utrzymaniu prawie od razu poszedłem do psychiatry. Najpierw miesiąc brałem(biorę) Mirtor 15mg,ale oprócz trochę lepszego spania wiele nie pomógł. Więc dołożyła mi Cital 20mg. Wziąłem 7 tabletek,czyli tydzień i jednak stwierdzam że chce bez tego syfu wyjść. I tak pierwsze efekty to same uboczne. Wiem że z Mirtoru będę musiał dłużej schodzić,ale czy te siedem dni brania Citalu też mi przyniesie efekt odstawienia? Dziś już nie biorę,czyli ósmy dzień i chciał bym wiedzieć czy lepiej wziąć pół,czy po tak krótkim czasie coś mi będzie.
Chce się odbudować na czysto,dla rodziny,dla siebie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 1 maja 2020, o 11:05
Miał bym jeszcze jedno pytanie. Schodzę powoli z Citalu . 7 dni brałem 20mg. Cztery dni brałem 10mg (pół tabletki) i od dwóch dni biorę 0.25% tabletki czyli 5mg. I mam zamiar tak też ze cztery dni. Wtedy nie brać wcale już. Czy to nie za szybko? Przypomnę że moja kuracja lekiem trwała tylko 7 dni.
Do tego schodzę też z Mirtoru. Brałem 15mg na sen. Teraz biorę 0.7% tabletki.
Wiem że lęki i zdenerwowanie może wrócić. Więc na sen chciałem jakiś naturalny specyfik z dziurawcem. Piszą że tych leków nie można łączyć z dziurawcem. Więc jeszcze pytanie, ile te leki będą ze mnie wychodzić żebym mógł już spokojnie wziąć coś z dziurawcem?
Proszę o porady.
Pozdrawiam.
Do tego schodzę też z Mirtoru. Brałem 15mg na sen. Teraz biorę 0.7% tabletki.
Wiem że lęki i zdenerwowanie może wrócić. Więc na sen chciałem jakiś naturalny specyfik z dziurawcem. Piszą że tych leków nie można łączyć z dziurawcem. Więc jeszcze pytanie, ile te leki będą ze mnie wychodzić żebym mógł już spokojnie wziąć coś z dziurawcem?
Proszę o porady.
Pozdrawiam.
- MałaMaruda
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 303
- Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47
Nie powinieneś mieć odstawiennych żadnych nawet jakbyś od razu przestał - przez 7 dni to prawie jakbyś nie brał, SSRI się długo wysycają. Ale skoro masz psychiatrę to i tak lepiej jego zapytać.
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.
All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"
[LP - Tightrope]
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.
All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"
[LP - Tightrope]
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Dziurawca nie łączy się zwykle z antydepresantami bo ma powiedzmy, że podobne działanie, ale żeby dziurawiec połączył swoje właściwości z citalem branym ogólnie 7 dni, do tego obecnie w dawce 5 mg..tooo byś musiał połowę tej ściany wciągnąć i to za jednym zamachem ;pFelek pisze: ↑7 maja 2020, o 11:22Miał bym jeszcze jedno pytanie. Schodzę powoli z Citalu . 7 dni brałem 20mg. Cztery dni brałem 10mg (pół tabletki) i od dwóch dni biorę 0.25% tabletki czyli 5mg. I mam zamiar tak też ze cztery dni. Wtedy nie brać wcale już. Czy to nie za szybko? Przypomnę że moja kuracja lekiem trwała tylko 7 dni.
Do tego schodzę też z Mirtoru. Brałem 15mg na sen. Teraz biorę 0.7% tabletki.
Wiem że lęki i zdenerwowanie może wrócić. Więc na sen chciałem jakiś naturalny specyfik z dziurawcem. Piszą że tych leków nie można łączyć z dziurawcem. Więc jeszcze pytanie, ile te leki będą ze mnie wychodzić żebym mógł już spokojnie wziąć coś z dziurawcem?
Proszę o porady.
Pozdrawiam.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)