Uspokoji mnie ktos?

AnnaPETER · 28 grudnia 2021, o 21:48

Epizodu schizy ciag dalszy.
Zniwu mam schizy ze nie czuje siebie. Mam rozbieznosc pomiedzy tym co mowie, czuje i mysle. Twk jakby to byly 2 kompletnie inne osoby, nie umiem poczuc i dotrzec do siebie. Staram sie uspokoiv siebie aczkolwiek rozkminy kotłuja sie w mojej glowie non stop. Fajnie. Tutaj niby rozmawiam z chlopakiem i robie obiad a w glowie jedna wielka sieczka. A no i schiza ze go oklamuje, a on nie wie z kim ma do czyni3nia. No i googluje" nerwicowe poczatki schizofreni" badz " nietypowe objawy psychozy" co ja mam zribic? Bo juz serio mnie to meczy

mario546 · 28 grudnia 2021, o 22:12

Anna nie czyta się o chorobach, musisz przestać czytać o schizofrenii i chorobach psychicznych.

AnnaPETER · 28 grudnia 2021, o 22:14

Chcialabym nie czytac, ale te mysli mnie tak nakrecaja ze usiluje szukac potwierdzenia badz zaprzeczenia moich obaw

AnnaPETER · 28 grudnia 2021, o 22:16

Juz chyba wszystko sobie potrafie wkrecic, od schizofreni po rozdwojenie jazni

a wydawalo mi sie ze jest lepiej ze mna

mario546 · 28 grudnia 2021, o 22:21

To są myśli lękowe, jak czytasz o tym masz takie myśli. Musisz mieć dystans dobry mieć do takich materiałów, później napiszę PW czego masz wystrzegać się.

AnnaPETER · 28 grudnia 2021, o 22:38

Dzieki

mam tydzien wolnego i to mi zdecydowanie nie sluzy. Wole chodzic do pracy i miec multum zajec. Te ciagle analizy sa meczace, plus wyrzuty sumienia ze nie mowie o tym swojemu facetowi i zachowuje sie normalnie (?) tak paradoksalnie z tym tez mam mala schize, ze jak moge normalnie funkcjnonowac skoro mam nerwice i tego po mnie nie widac

i wez tu badz madry ha ha

mario546 · 28 grudnia 2021, o 22:39

Bo my zachowujemy się prawie normalnie. Ja próbuje być assertywny i nie przejmować się opiniami ludzi na swój temat.

AnnaPETER · 28 grudnia 2021, o 22:51

Ja tez sie staram nie przejmowac, ale ciezko. Glupi przyklad: bylam w sklepie, chcialam kupic mieso mielone. Pani dala mi kawal miecha, zapytalam sie czy mi go zmieli? Na co odparla, ze nie, bo nie ma maszynki. No wiec ja zamiast odmowic bo chcialam juz zmielone to wzielam to mieso i wyrzucilam w domu

Wiem, ze to smieszne i ciezkie do ogarniecia dla normalnej osiby, ale ja nawet z tym mam problem aby odmowic.

I wez tu badz normalny.

mario546 · 29 grudnia 2021, o 00:01

Anna ja odmawiam robię się assertywny,wciąż pomagam. Pieniędzy nie pozyczam,mam problem żeby upomnieć się.

AnnaPETER · 29 grudnia 2021, o 00:05

Czyli pewne kroki juz poczyniles