Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

:-( :-(

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

6 kwietnia 2016, o 11:48

Masz racje w 100%. Jest to ciezkie ale mamy dowody na to ze sie da...
A z drugiej strony czlowiek traci wiare jak dopada atak :-/
kucyki46
Gość

6 kwietnia 2016, o 14:06

Ciasteczko jak zwykle do schrupania.
Nie jestem żadnym "szpecem", dlatego mój pkt widzenia jedynie przedstawię tak: gdyby nie dopadała nas skleroza, to każdy pamięta co było mówione w przedszkolu? A było tak : "Trzeba zawsze mieć humorek i na lekko wszystko brać, rano budzić się z uśmiechem i z uśmiechem kłaść się spać". Ja sobie przypomniałem po 10 latach walki, która toczyła się jedynie w mojej głowie. Co do smutku jeszcze, bo w końcu taki jest temat wątku - czy to wstyd, że czasem się zdarza? https://www.youtube.com/watch?v=d4O0Y0czkIQ
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

7 kwietnia 2016, o 07:52

Mam pytanie jeszcze...
Wczoraj jechalam samochodem no i bum... nagle uczucie ze umre odrealnilo mnie slabosc i bylam naprawde pewna ze sie cod stanie....
A pytanie tkaie, bo ja mam te mysli egzystencjalne i kurcze wydaje mi sie ze ja zle robie.... bo jak mam np te mysli to sb je tlumacze a ich wytlumaczyc sie nie da... i chyba ja zle robie bo jak sa mysli takie czy nie tKie to mam je nie analizowac wg tylko wziac je jako mysli lekowe jako nerwica tak ?
A ja die icb sttasznie boje tych oaabjawow :-( chodze taka ostatnio roztrzesiona... tak mnie tanpsychika dopadla
Awatar użytkownika
Zestresowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 457
Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22

7 maja 2016, o 08:34

Hej!
Z myślami egzystencjalnymi, jak mnie dopadają, robię tak, że odsuwam je na bok. I tak i tak w lęku sobie nic nie wytłumaczymy i nie przemyślimy na spokojnie, no bo się kurcze nie da. Przeczekuję aż się będę czuć normalnie, jeśli wtedy się pojawiają myśli egzystencjalne (a najczęściej wcale nie wracają), to wtedy rozkminiam na spokojnie. Niestety tutaj jest metoda prób i błędów, musisz znaleźć sposób na siebie.
ODPOWIEDZ