Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

;/ ;((

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

25 sierpnia 2015, o 15:59

Witam, ostatnio co się ze mną dzieje jest koszmarem... nie umiem sobie już z tym radzić a przede wszystkim mam lęk wolnopłynący i są moze przez dzien 5 minutowe stany kiedy zapominam o nerwicy... obecnie moje objawy to zawroty głowy, uczucie słabości, ciemno przed oczami, odrealnienie, uczucie bezsensu, uczucie umierania, świat wydaje mi się taki straszny i przerażający, nie umiem tego do końca opisać ale mam coś takiego jakbym przeczuwała że coś sie stanie zaraz że to już po mnie napewno, że nie dam sobie rady już... Nawet jak byłam na weselu to patrzyłam tak na ludzi z boku, wszyscy wydali mi sie tacy dziwni, miałam w głowie pełno myśli jak Oni zyją normalnie, jak się mogą cieszyć... ( nie miałam tego kiedyś, zawsze jak byłam na jakiejś imprezie to wlaśnie byłam taka wyluzowana zapominałam ateraz nie ;( ) i wlasnie boje sie że w koncu coś się stanie i znów mi wrócil strach że popadne w ciężką depresje ! ze sobie z tym nie poradze, że sie pogrąże... mam dosyć tego ;(

-- 25 sierpnia 2015, o 15:59 --
Czy to jest wszystko normalne? ma ktos cos takiego?
Taci
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 449
Rejestracja: 21 lutego 2015, o 11:01

25 sierpnia 2015, o 16:04

Słoneczko a czego Ty się boisz?
Bo widzę, ze boisz się ciężkiej depresji i czego jeszcze?
Zapewne naczytałaś się o depresji i nerwica teraz wykorzystuje te wiadomości przeciwko Tobie abyś czuła się tak jakbyś miała depresje i cały czas o tym myślała i bała się...
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

25 sierpnia 2015, o 17:37

Boje sie tego, że nie poradze sobie z tym ;/
Boje sie, że to nie nerwica, że nie moze powodować tych straszych objawów psychicznych ;/
I własnie nie czytałam o depresji... kiedys moze tam ale troche ;/
Taci
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 449
Rejestracja: 21 lutego 2015, o 11:01

25 sierpnia 2015, o 17:40

Jak nie czytałaś o depresji to skąd wiesz, że to ciężka depresja? :D
Piszesz, że boisz się, że nie wytrzymasz tego, no ok nie wytrzymasz i co dalej?
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

25 sierpnia 2015, o 18:52

Nie mówie że to cięzka depresja tylko że tak może byc za niedługo... w sumie nwm co to teraz jest ;/
Nie wiem co dalej ;/ mam wyobraznie ze mnie zamkna gdzies... nie bd z nikim rozmawiała, ze zostane sama ;/
usunietenaprosbe
Gość

25 sierpnia 2015, o 22:30

Sloneczko piszesz ze nerwica nie może powodować takich objawów a właśnie ze może nawet Victor o tym mówił w divovicu ze tych objawów i myśli w nerwicy jest masa a zresztą watpienie w nerwicy to właśnie nerwica ...ja mam natretne myśli i tez czasami myślę że nerwica nie może powodować takiego czegoś a tutaj i tez często myślałam jak ludzie są tacy szczęśliwi a ja nie mogę ...wiem co przezywasz .tez mam wątpliwości ale to jest właśnie brak akceptacji. ..

-- 25 sierpnia 2015, o 22:30 --
I ja tez myślałam że moim ratunkiem jest psychiatryk .jak raz się obudziłam u chłopaka z niepokojami na białym przescieradle to od razu skojarzyło mi się ze będę się budzić w białej pościeli w szpitalu bo sobie nie radzę i ze mnie zamkną bez klamek. ...ale jedynym v ratunkiem dla siebie jesteśmy my sami.
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

26 sierpnia 2015, o 09:00

No wiem o tym bo słuchałam nagrań, ale poprostu tak jak Oni też tam mówili... Nikt nie napisał mi że ma to samo i ja sie tego tak boje ze dlatego sobie wmówiłam ze to moze byc nie nerwica...
No wiem o tym, że jak sami nie będziemy z tym walczyć to nic z tego...
a jak Ty na dzien dzisiejszy ?
usunietenaprosbe
Gość

26 sierpnia 2015, o 13:37

Mi też nikt nie napisał ze ma to samo tylko podobnie i tez się boje ze to może nie być nerwica. Poczytaj moje posty co ja mam w dziale zaburzenia obsesyjno konpulsywne.u mnie było lepiej ale od kilku dni mam wątpliwości i pogorszylo mi się a już sobie mówiłam zw nie zaufam nerwicy .jestem na leku nie czuje niepokojów ale znowu wyrzuty sumienia się dobijaja jeśli chcesz to pisz na pw możemy sobie pomóc wspierać się wzajemnie .a Ty jak się dzisiaj czujesz ?
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

26 sierpnia 2015, o 14:54

No i wlaśnie nikt nie napisał... i dla Ciebie to nie było gorsze? bo jak np ciężko mi się oddychało to nie wzięłam sobie tego pod uwage aż tak... na początku nerwicy może tak ale teraz sie tego nie boje...
a dzisiaj w miare ok ale znów mnie glowa boli i co jakiś czas robi mi się słabo ;/
usunietenaprosbe
Gość

26 sierpnia 2015, o 18:09

Aż tak najgorsze to nie bo Divin mi pisał że znał takie osoby co miały coś takiego co ja ale wiadomo nikt nie ma identycznie. .. a nerwicowiec zawsze szuka 100pro podobieństwa a to tak nie ma niestety bo każdy jest inny .Osoby na forum tez mi trochę pomogły i twierdzą że to nerwica ale wiem co czujesz ze nerwica nie może powodować takich objawów jatteż tak mam od czasu do czasu ...

-- 26 sierpnia 2015, o 18:09 --
No i jeszcze na czacie niektórzy pisali ze mieli podobny problem .także to pomaga .dla mnie po czytaniu Twoich postów masz na stówe nerwice .ktoś z boku inaczej patrzy tylko my jesteśmy bardzo krytyczni wobec siebie .... nie wiem czy Ty czytalas co mam ja..
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

26 sierpnia 2015, o 18:58

No masz racje ;) ja tak samo uważam jak Ty i widze że mnie rozumiesz...

No napewno to pomaga... moze nie zdziała cudów ale napewno cos pomaga ;)
Właśnie nie mogłam znaleść bo wgl nawet nie da mi sie wiadomości wysłać prywatnej... jeszcze poprostu tego forum nie przeglądnęłam dokładnie i czasem nie wiem co gdzie ;) także mogłabys mi podać linka do tego co Ty pisałaś? bo chętne bym przeczytała
usunietenaprosbe
Gość

26 sierpnia 2015, o 19:25

pomocy-t6399.html
to mój pierwszy wątek

czy-to-na-100-procent-nerwica-t6628.html
A to po półtora miesiąca nerwicy .

-- 26 sierpnia 2015, o 19:25 --
Musi się udać wysłać wiadomość ;) nie wiem czemu nie możesz.
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

27 sierpnia 2015, o 12:53

Przeczytałam właśnie Twoje posty... tez widzę że dużo przeszłaś ;/ to jest aż niewyobrażalne co nerwica potrafi zrobić z człowiekiem... Ale dostałaś dużo wsparcia na tym forum, a to jest naprawde ważne ;)

no właśnie nie wiem ;/
usunietenaprosbe
Gość

27 sierpnia 2015, o 14:42

Oj dużo dużo prywatne piekło po prostu ... niewyobrażalne. . . Wsparcie dużo daje :) Jak się dzisiaj masz ? :)
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

27 sierpnia 2015, o 14:47

Ja sobie nie wyobraże to co Ty przeżywasz bo nie miałam tego a Ty znów to co ja mam ....
Oj daje ;)
a dzisiaj w miare, ale kręci mi się w glowie, serce mnie kłuło i znów sie wystraszyłam ze co to jest ;/ czasem sobie to oleje a czasem myśle znów... i tak na przemian... a Ty jak ? ;)
ODPOWIEDZ