Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Szumy Uszne

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
fixor
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 4 stycznia 2015, o 22:17

10 marca 2015, o 01:37

Witam serdecznie, lecze sie na nerwice od 2 miesiecy lekami ssri+mala dawka neuroleptykow.Na ataki paniki pomoglo dosc szybko, ale szumy uszne mam takie same, a moze nawet wieksze.
Bylem u laryngologa i wszystko ok, wczesniej chorowalem na zapalenie ucha srodkowego wiec musialem isc znow do laryngologa i dal mi skierowanie do neurologa.Czasem szum laczy sie z takim sniegiem przed oczami.
Najbardziej mnie dziwi, ze biore juz z 2 miesiace ssri to myslalem, ze troszke oslabi te szumy uszne, a niestety nie ma zadnej poprawy.Dodam takze, ze laczy sie to z lekkim uciskiem w glowie.Nie mam zadnych stanow lekowych, ze to jakas choroba bo wiem, ze to nerwica.Chcialbym tylko zapytac, czy po ssri bedzie jakas poprawa czy raczej samo kiedys przejdzie.Przepraszam za brak polskich znakow, ale klawiatura cos szwankuje.
sebooo
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 58
Rejestracja: 12 stycznia 2015, o 15:00

10 marca 2015, o 03:16

Witaj
Tez mam szumy uszne tzn.piszczenie w uszach , na poczatku strasznie mnie to irytowalo , caly czas sie na tym skupialem :) Mialem to piszczenie 24 h , teraz mam tylko przy zasypianiu i moze zdazaja sie pare razy w dzien przez krotki okres. Rada na to nie skupiaj sie na tym , zobaczysz ze jak nie bedziesz zwracal uwagi to szumy beda pojawiac sie coraz rzadziej , sporadycznie, z biegiem czasu sie przyzwyczaisz i nie bedzie ci to przeszkadzalo :)

Pozdrawiam
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał sił do walki.

Chialam sie podzielic ze doszlam do siebie. Wyleczylam sie --- autor Ewcia
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

10 marca 2015, o 04:23

Hej, u mnie podobna sytuacja jak Sebooo opisał. Pojawiły się nagle i tak już są ze mną ponad 2lata. Na początku mnie to irytować ale w końcu przyzwyczaiłem się i teraz musiałbym siedzieć w jakimś cichym miejscu żeby je słyszeć. Wieczorami było najgorzej jak szedłem spać, to wtedy pószczałem sobie muzę :D
fixor
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 4 stycznia 2015, o 22:17

10 marca 2015, o 12:08

Macie racje, mam podobnie.Zdecydowanie bardziej wieczorem slysze szumy.No nic, wiec postaram sie nie zwracac juz uwagi na to jakos :)





Pozdrawiam
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

10 marca 2015, o 12:12

Ja także często słyszę takie szumy ;) Jak jest cicho to są one wiadomo największe ;) Ale niekoniecznie muszą one być wynikiem nerwicy. Chociażby zbyt wysokie lub niskie ciśnienie może je powodować.

Samo przejdzie ;)
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

10 marca 2015, o 12:37

Dla pocieszenia napiszę jeszcze tylko że jest ponad 100 powód szumów. Tak więc nie ma co za bardzo brnąć w ten temat :D
Fenix
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 57
Rejestracja: 17 stycznia 2015, o 20:36

10 marca 2015, o 13:53

U mnie tego nie było, poki nie wyczytałem o jakimś objawie chorobowym i na drugi dzień się zazceło.... i od 4 tygodni mam 24/7 jakies piszczenia szumy jakby wlączone radio bez nastawionej stacji... A kij już z tym niech się dzieje co chce.
ODPOWIEDZ