Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
AdamGdzies
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 144
- Rejestracja: 14 października 2017, o 23:36
25 listopada 2017, o 18:49
weird_thoughts pisze: ↑25 listopada 2017, o 18:45
AdamGdzies pisze: ↑25 listopada 2017, o 18:34
Dokładnie mam tak samo

Jak zaczynałem życ po dole to obawialem sie Mani. Dzisiaj doszedłem do wniosku ze ja się kur już boję wszystkich emocji i najwyższy czas stawić temu czoła. Bo to mnie cofa gdy już jestem na dobrej drodze
Obawa o manię pojawiła się u mnie w tym tygodniu. Miałam dość dobry humor, aż pewnego dnia stwierdziałam a co jesli to jakiś epizod manii, maska radości, fałszywe emocje i nie wiadomo co jeszcze.
Oj znam ten ból, potrafiłoo mnie to przysporzyć o atak paniki lub silny lęk

zacząłem się nakręcać i czuć to 2 razy mocniej. Ale zauwazyłem że to jednak też iluzja bo jak byłem zajęty na uczelni itp, odrywałem myśli to nie czułem tego