Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Strach przed zwariowaniem, strach przed schizofrenią

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
abelarda
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 6 maja 2014, o 20:25

12 grudnia 2015, o 21:00

Rude po prostu widac jak na dloni ze masz klasyczna nerwice, chocby to ze na mysl ze ci nikt nie odpisuje znaczy ze to schiz i sie ludzie ciebie boja jest klasycznym objawem.
Gdyby ci lekarz jakikolwiek chocby profesor kosmosu i wszlekiej wiedzy wystawil diagnoze schizofreni to bylby po prosut imbecylem.
Ale oczywiscie tak nie bedzie, zapewne usmiechnie sie i ci powie ze masz klasyka zaburzenia lekowego.
Przykro mi ale takie rzeczy widac natychmiast i do tego nie trzeba miec nawet dyplomu piekarza, wystarczy troche w tym posiedziec ;p
Dajmajla
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: 19 listopada 2015, o 19:17

12 grudnia 2015, o 21:11

A te natręty z kosmitami? ;/ To mnie przeraża najbardziej, bo ja w to nie wierze, ale boje sie, że uwierze i te myśli sie ciągle pojawiają w mojej głowie tak z dupy im bardziej staram sie o tym nie myśleć. I właśnie boje sie, że jak o tym wspomne, to uslysze o schizo ;/
Awatar użytkownika
Norberto
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 140
Rejestracja: 22 listopada 2015, o 19:14

12 grudnia 2015, o 22:45

No to sa typowe natrety. Sam czesto nawet jak wychodze na dwor to od razu mysl "a moze z nieba losmici mnie obserwuja".
Dajmajla
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: 19 listopada 2015, o 19:17

13 grudnia 2015, o 12:22

Uff, kamień z serca.
A przynajmniej na chwile XD

-- 13 grudnia 2015, o 12:21 --
Dobra, wiem, że to mega głupie, ale musze to napisać, bo jeszcze ta jedna rzecz nie daje mi spokoju: a co jeśli kiedyś jako dziecko wydawało mi sie, że widziałam latający spodek? XD To bylo późno w nocy, jak miałam kilka lat, sama nie wiem, co widzialam, może sobie wkręcilam od oglądania filmów o takiej tematyce. Czy to nie mogł być pierwszy objaw schizofrenii? Przypomnialam sobie to ostatnio jak szukalam objawów schiza w moim wcześniejszym życiu.
Awatar użytkownika
anetta30
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 113
Rejestracja: 1 października 2015, o 20:12

13 grudnia 2015, o 12:42

Jeny ale Ty się nakrecasz:) a dzieci widza tez smoki i różne rzeczy weź proszę cie nie wkrecaj sobie bo nie warto w to wierzyc ja akurat wiem co mówie bo miałam ten sam lęk co Ty :)
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

13 grudnia 2015, o 12:49

Ja cały czas się nakręcam ta przekleta schizofrenia. Czasem myślę, że nie ma dla mnie pomocy. Taka zostanę. Odcięta, albo do reszty zwariuje. Zaczęłam brać tabletki, ale moje ciągle DD trwa non stop
Jest nie do zniesienia. Mam dość. Chciałabym uciec od tego. Mam taką znieczulice, brak koncentracji, zastanawiam się czy istnieje, czy wszystko co się dzieje to rzeczywistość czy coś wyimaginowanego. Nic mnie nie cieszy.
Jestem już na skraju wytrzymałości...

Mój psychoterapeuta pow.ze ja jestem na jednym końcu a schizofrenia na drugim...
Ale przeczytałam kiedyś o Schizofrenii prostej i wbilam.to sobie.
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
Dajmajla
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: 19 listopada 2015, o 19:17

13 grudnia 2015, o 13:49

Smutna, skoro lekarz mówi Ci, że absolutnie Ci to nie grozi, to nie ma sie czym zadręczać! Chociaż wiem, jak jest ciężko, bo mam podobnie :)
Aneta, no ja wiem, kuzyn też mi w dzieciństwie opowiadał, że widział kosmitów, koleżanki opowiadały, że kosmici je porwali, albo jakieś pierdoły o skrzatach, duchach, itp xP Ale tak strasznie sie boje, że to był pierwszy objaw i jeszcze teraz te natręty z kosmitami. Czemu mi takie bzdury do głowy przychodzą ;(
Awatar użytkownika
anetta30
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 113
Rejestracja: 1 października 2015, o 20:12

13 grudnia 2015, o 13:55

Rude a ty myślisz ze jeśli to był pierwszy objaw to potem co się ukrył i dopiero teraz wystrzelił???? to tak nie dziłą uwierz mi wiem co mówie tez miłam lęki przed schiza byłam w stanie wszystkie objawy sobie wkrecic takj ze niemal w nie uwierzyłam ale znbalazłam dobra psycholog która mi wytłumaczyła róznice i trafiłam na to forum gdzie dowiedziłam się jeszcze więcej dziś już nie boje się schizy bo jej nie mam mam nerwice lekowa nie dostane od tego schizofrenii ani wy dziewczyny tez nie to nie dziła w ten sposób kiedy wwy to w końjcu zrozumieci????????? przecież tylko się męczycie zadreczacie i wyszukujecie nie wiadomo czego a gdyby ktoś wam dziś powiedziła ze pierwszym objawem schizy jest np. sepmenieni czy jąkanie złaoze się ze kazda z was już by u ciebie znalazła ze kiedyś tam w rozmowie z kims cos przekręciła zająkała się i już bylkaby wkrętka gotowa mam racje???? :) dziewczyny schiza zaczyna się od schizy nie od leku przed nią!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

13 grudnia 2015, o 16:34

Ja sobie tłumacze, żebym schiza bo zamiast progresu jest regres. DD miałam kiedyś z rana, a teraz potrafi trwać non stop. Wiem, wiem akceptacja i akceptacja, olewanie, itp
Ale ja nie mam siły na normalne funkcjonowanie. Jak zombi albo robót jestem. Dlatego wbiłam sobie tą schize.
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

13 grudnia 2015, o 23:11

To jest tak ze dopoki nie uwierzycie lekarzom oraz osobom ktore tutaj (niektore z nich) spedzily z dobre pare at na tym forum i znaja reakcje nerwicowe a schizofreniczne jak sie tylko da, to bedziecie tak sie motac.
A do tego jak nie znczniecie pewnego rodzaju ryzykowania stosowac na pojawiajace sie obawy A CO JESLI to takze tak bedzie.
Sorry :)

Mialem taki lek okropny i do tego nasilony tym ze pierwsza diagnoza byla bledna u psychiatry bo nie rozumial co to DD, a obecnie nie ma po tym ani sladu i nawet moge ogladac filmy ze schizofrenikiem w roli glownej i mnie to nie rusza. Bo po prostu moj stan juz jest normalnym stanem czuwania.
Moc ryzykowania, moc akceptacji, moc posluchania autorytetow dziala ale trzeba byc sumiennym jesli sie chce dojsc do siebie w jak najszybszym czasie.

I nie latajcie po psychiatrach 30 razy, jak juz ze 10 razy slyszeliscie ze to nie jest schiz to pora ryzykowac, akceptowac i przede wszystkim chciec z tego wyjsc co macie, czyli nerwicy. I wtedy to dopiero bedzie mialo sens.
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

14 grudnia 2015, o 11:12

Helpmi ja słyszałam od psychologa, że nie mam a Psychiatra pow.raczej nie wygląda mu to na schizofrenię. I wiesz "raczej " jak brzmi w moim stanie lękowym. Boję się, że kiedyś się obudze i już noe będę nawet wiedzieć gdzie jestem. Wpadnę w przysłowiową otchłań. Mam problemy z koncentracja, pamięcią, nic mnie nie cieszy. Biorę od 10dni sertagen, ale czuję póki co po nim silniejsze odcięcie. Wiem trzeba poczekać, ale boję się że ja mam coś innego niż reszta. I u mnie okaże się, że nic nie pomaga.... Chcę odzyskać swoje dawne Ja. Na zewnątrz niby jestem normalna a w środku krzyczę, nie mam sil na nic.
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 grudnia 2015, o 11:35

Smutna no tak to juz jest ze Nerwica zeruje na tym co nam sie wydaje a nie na tym co jest prawda dlatego leki nazywa sie emocja irracjonalna . Zaburzenie lękowe :DD . Mi w l3ku przed schizofrenia pomogla dqma wiedza na temat tej choroby czesto wczowalem sie w taka osobe ktora jest chora . Wkoncu doszlo do mnie ze to sa dwa inne swiaty to naprawde nie sposob porownywac .

Dodam jeszcze ze reqkcja lekarza czyli to "moze "
Jest calkiem normalna postaraj sie stanac z boku . Ty znerwicowana przychodzisz po pomoc mowisz jak jest , boisz sie samego slowa schizofreniq pe. wnie . On lekarz ktory z schizofrenia ma doczynienia ma co dzien . Schizofrenikow nie diagnozuje sie po myslach . Diagnoza jest oparta na zachowaniu .a schizofrenik nie jest swiadomy choroby psychicznej jego swiat jest dla niego normalny . Dlatego lekarz po kilku minutach nie moz3 tak sobie dawac diagnozy masz nie masz :DD
Dla niego slowo moze nawet moglo byc uzyte w zarcie zeby nie nadac ci za duzej peenosci siebie zrobic jakis znak zapytania . Ty natomiast slowo moze uznajesz w nerwicy za wyrok ostatecznosc .
Ale on tego nie rozumi wkoncu nigdy nie mial.zaburzenia lekowego ;) . Janto tak sobie wyobrazam ta sytuacje . Poza tym nawet jak by poqiedzial ze masz schizofrenie to nie dokonca musialo by oznaczac ze ja masz . Ile ludzi z forum dostalo diagnoze schizy a teraz sa odburzeni byly takie przypadki . Spokojni3 glowa do gory skup sie na zyciu .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

14 grudnia 2015, o 11:44

No własnie widzisz dama wiedza pokazała mi schizofrenię prosta. I już myśl aha tam też nie ma omamow,wizji itp
Wiem, że czasem lekarze się mylą. Wiem też, że nie takie "przypadki " wychodziły z zaburzenia. Ale ja boję się, że całkowicie utrace kontrolę.
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 grudnia 2015, o 11:45

O to w tym chodzi ze ty za wszelka cene trzymasz kontrole . A to trzeba ja puscic nawet bym powiedzial ze powiedziec sobie samemu ze ok moge miec ta schize i co dalej
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
smutna123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 29 maja 2015, o 11:28

14 grudnia 2015, o 11:51

Jak to zrobić? Jak mam zmienić w sobie coś co ewidentnie przeszkadza mi w odburzeniu? Wiem, że truje i pewnie czytasz to i myślisz co za bava uparta
Be strong. For IT may be stormy now
But IT Cant Rain forever!!!
ODPOWIEDZ