Strach przed zwariowaniem, strach przed schizofrenią

bareten · 6 stycznia 2025, o 11:21

A po co w ogóle tam grzebiesz? Jakbyś miał coś gorszego to uwierz że lekarz by Ci o tym powiedział. Jakbyś miał stwierdzone przez lekarza złamaną nogę to byś doszukiwał się czy jednak nie masz złamanej ręki bo może się myli?

P.s zaburzeniami osobowości też mogą być myśli obsesyjno kompulsywne czyli np sytuację czy czynności o których cały czas myslisz albo musisz je wykonywać. Np sprawdzać czy jeszcze nie zwariowałes, więc to nic nadzwyczajnego. Kolejne objawy nerwicy. Tak jest w tym stanie że szuka się zawsze najgorszego scenariusza. Niestety. Tak to robisz teraz i tak to robimy

Aaa99 · 6 stycznia 2025, o 11:47

bareten pisze: ↑
6 stycznia 2025, o 11:21
A po co w ogóle tam grzebiesz? Jakbyś miał coś gorszego to uwierz że lekarz by Ci o tym powiedział. Jakbyś miał stwierdzone przez lekarza złamaną nogę to byś doszukiwał się czy jednak nie masz złamanej ręki bo może się myli?

P.s zaburzeniami osobowości też mogą być myśli obsesyjno kompulsywne czyli np sytuację czy czynności o których cały czas myslisz albo musisz je wykonywać. Np sprawdzać czy jeszcze nie zwariowałes, więc to nic nadzwyczajnego. Kolejne objawy nerwicy. Tak jest w tym stanie że szuka się zawsze najgorszego scenariusza. Niestety. Tak to robisz teraz i tak to robimy

Cały czas jest ta niepewność że może się mylą że się latami rozwijało coś poważniejszego a oni myślą że to są lęki a tak naprawdę jakaś gruba choroba psychiczna

bareten · 6 stycznia 2025, o 12:44

Idź do psychologa i poproś by ci zrobił test. Mi kiedyś robili test na 500 pytań. Po wynikach wychodzi co Ci dolega. Są tak skonstruowane że nie oszukasz bo się powtarzają tylko w innej formie. Można tam stwierdzić czy schiza, czy lęki, czy depresja ... Jak To cię uspokoi to podzwon i popytaj

Ostrzegam że są pytania czy słyszysz głosy, czy ktoś Ci mówi co masz robić itp. ja tak mocno zaznaczyłem iksem że nic nie słyszę że prawie kartkę na wylot dziurawilem.

Uwierz że ktoś ze schizą by się nie zastanawiał i śmiało by zaznaczył że coś widzi czy słyszy, bo to dla niego normalne. Jak widzisz dla nas to nie normalne

Aaa99 · 6 stycznia 2025, o 15:53

bareten pisze: ↑
6 stycznia 2025, o 12:44
Idź do psychologa i poproś by ci zrobił test. Mi kiedyś robili test na 500 pytań. Po wynikach wychodzi co Ci dolega. Są tak skonstruowane że nie oszukasz bo się powtarzają tylko w innej formie. Można tam stwierdzić czy schiza, czy lęki, czy depresja ... Jak To cię uspokoi to podzwon i popytaj

Ostrzegam że są pytania czy słyszysz głosy, czy ktoś Ci mówi co masz robić itp. ja tak mocno zaznaczyłem iksem że nic nie słyszę że prawie kartkę na wylot dziurawilem. Uwierz że ktoś ze schizą by się nie zastanawiał i śmiało by zaznaczył że coś widzi czy słyszy, bo to dla niego normalne. Jak widzisz dla nas to nie normalne

Coś spróbuję pokombinować ale nie wysiedział bym chyba u psychologa minuty bo bym się nakręcał nie wiadomo czym

Aaa99 · 6 stycznia 2025, o 15:57

Też mam tak że myślę że już nie da mi się pomóc że będzie tylko gorzej że tylko ja to mam takie mocne i że może właśnie to przypomina zaburzenia lękowe na dodatek cały czas mi się śni że mam schize halucynacje i wgl że zabijam bliskich budzę się zalany potem i boję się do nich pójść nawet że wpadnę w szał i coś zrobię bo natręctwa będą tak mówiły jakby że wiecie nie że jakiś głos ale takie natręctwo żeby coś zrobić i że nie wytrzymam w końcu i to zrobię i tak się ryje tym mega

Aaa99 · 6 stycznia 2025, o 15:59

Aaa99 pisze: ↑
6 stycznia 2025, o 15:57
Też mam tak że myślę że już nie da mi się pomóc że będzie tylko gorzej że tylko ja to mam takie mocne i że może właśnie to przypomina zaburzenia lękowe na dodatek cały czas mi się śni że mam schize halucynacje i wgl że zabijam bliskich budzę się zalany potem i boję się do nich pójść nawet że wpadnę w szał i coś zrobię bo natręctwa będą tak mówiły jakby że wiecie nie że jakiś głos ale takie natręctwo żeby coś zrobić i że nie wytrzymam w końcu i to zrobię i tak się ryje tym mega wszystko odbieram jakby coś złego dosłownie wszystko jakby to było nienormalne wszystko wokół

bareten · 6 stycznia 2025, o 16:43

Za dużo sobie skręcasz, daj na luz troszkę. Wiem jak to brzmi, ale nie pomagasz sobie. Nic nikomu nie zrobisz bo tego nie chcesz. myśli nie kierują tym co robisz.

Aaa99 · 6 stycznia 2025, o 17:50

bareten pisze: ↑
6 stycznia 2025, o 16:43
Za dużo sobie skręcasz, daj na luz troszkę. Wiem jak to brzmi, ale nie pomagasz sobie. Nic nikomu nie zrobisz bo tego nie chcesz. myśli nie kierują tym co robisz.

Wiem właśnie staram się ale jest meeega ciężko poszedłem na siłę do rodziny i miałem te głupie myśli w głowie że zaraz coś zrobię wręcz byłem pewny że zaraz tak się stanie że aż mnie sparaliżował ten lęk powalone to mocno

Zaburzona_0na · 6 stycznia 2025, o 19:37

Nasza podświadomość jest niesamowita , jesteś w trybie przetrwania więc lęk sprawia że czujesz że jest to realne ale pamiętaj to TYLKO myśl . Jak będziesz w łóżku przed spaniem zamknij oczy z wizualizuj ta myśl i Spróbuj po mału zmieniać w niej rzeczy .. np śni Ci się że biegasz z nożem i wybijasz rodzinę .. zacznij wizualizować że biegasz za swoją rodziną a nóż przemień w misia, maskotkę , pistolet na wodę - poprostu wysmiej swoją myśl . To działa . Wymaga to cierpliwości, małymi krokami ale uda Ci się .

Pablito00 · 27 lutego 2025, o 19:36

Cześć! Chciałem się trochę wyżalić ponieważ jakiś czas temu miałem lęki przed schiza, dałem sobie z tym radę, nie nakręcałem się nią, nie myślałem o niej , ale kurde znowu jakoś złapał mnie od kilku dni lęk przed tą chorobą, oczywiście kiedyś naczytałem się o jej objawach, że np człowiek chory na schizofrenie wierzy że np jest w ukrytej kamerze, że go trują itd i od paru dni nie mogę się pozbyć tych myśli , np idę przez las i mam myśl " ciekawe czy jest tu kamera " albo coś jem i mam myśl " ciekawe czy nie zatrute" oczywiście mam pełną świadomość że w to nie wierzę, w sensie wiem że nikt mnie nie truje , nie śledzi , nie podgląda itd te rzeczy są dla mnie absurdalne i absolutnie w nie nie wierzę , ale mam jakieś lęki że kurde co jak w to uwierzę. Czy mieliście coś takiego i co powinienem robić ? Nie reagować na te myśli czy sobie racjonalizować aż przejdą? Dodam że byłem kiedyś u 2 psychiatrów, w tym ostatni raz z 3-4 msc temu i dostałem diagnozę nerwicy, schiza wykluczona. Mogę was prosić o rady ? Pozdrawiam

Pablito00 · 27 marca 2025, o 15:41

Czesc! Czy ktoś z was spotkał się z takim objawem nerwicy? Ogólnie byłem u 2 psychiatrów, 2 razy miałem zdiagnozowaną nerwicę, a byłem u specjalistów bo łapały mnie lęki przed schizofrenia. Przez ostatnie miesiące znowu nakręciłem się na tą chorobę , miałem jakieś myśli o kamerach i innych cudach, ponieważ kiedyś naczytałem się objawów i mój umysł tak jakby mi je przypomniał, ale jakoś dawałem radę. Ale kurde jakieś 2 tygodnie temu przypomniało mi się o artykule w którym jakiś schizofrenik wierzył że np obserwują go obrazy, z telewizora się ludzie na niego patrzą itd. i bardzo się boje ponieważ nie wiem czemu, ale mam pełną świadomość że np nikt ze zdjęć na mnie nie patrzy , z obrazu nikt nie może patrzeć bo to przecież tylko obrazy i zdjęcia, z telewizora tak samo , przecież wiem na sto procent że nikt mnie nie widzi z telewizora ale mam jakieś dziwne lęki np jak patrze komuś w oczy na zdj czy obrazie , wiem na sto procent że to jest coś sztucznego i nie może patrzeć, wiem o tym logicznie ale łapie mnie jakiś lęk, niepokój itd . Jest się czym martwić czy to kolejna sztuczka nerwicy?

Paulosia · 27 marca 2025, o 22:51

Pablito00 pisze: ↑
27 marca 2025, o 15:41
Czesc! Czy ktoś z was spotkał się z takim objawem nerwicy? Ogólnie byłem u 2 psychiatrów, 2 razy miałem zdiagnozowaną nerwicę, a byłem u specjalistów bo łapały mnie lęki przed schizofrenia. Przez ostatnie miesiące znowu nakręciłem się na tą chorobę , miałem jakieś myśli o kamerach i innych cudach, ponieważ kiedyś naczytałem się objawów i mój umysł tak jakby mi je przypomniał, ale jakoś dawałem radę. Ale kurde jakieś 2 tygodnie temu przypomniało mi się o artykule w którym jakiś schizofrenik wierzył że np obserwują go obrazy, z telewizora się ludzie na niego patrzą itd. i bardzo się boje ponieważ nie wiem czemu, ale mam pełną świadomość że np nikt ze zdjęć na mnie nie patrzy , z obrazu nikt nie może patrzeć bo to przecież tylko obrazy i zdjęcia, z telewizora tak samo , przecież wiem na sto procent że nikt mnie nie widzi z telewizora ale mam jakieś dziwne lęki np jak patrze komuś w oczy na zdj czy obrazie , wiem na sto procent że to jest coś sztucznego i nie może patrzeć, wiem o tym logicznie ale łapie mnie jakiś lęk, niepokój itd . Jest się czym martwić czy to kolejna sztuczka nerwicy?

Kolejna sztuczka nerwicy

Zazwyczaj w tym zaburzeniu ludzie boją się 1. schizofrenii (chyba najczęściej), 2. depresji 3. ChAD

Paulosia · 27 marca 2025, o 22:53

bareten pisze: ↑
6 stycznia 2025, o 10:55
No to leki na zaburzenia lękowe, a nie żadna schizofrenię. Luzuj kolego, jeszcze trochę i będziesz się śmiał ze swoich postów.

Tak wiem, jest ciężko - też to mam. Musimy być silni i przestać myśleć.

Hej,
jak tam Twoje dolegliwości żoładkowe? Uspokoiło się?

Aaa99 · 28 marca 2025, o 16:39

Mieliście nasilone lęki obrazy myślowe i wgl wszystko na następny dzień po wypiciu alkoholu? Znowu sobie wpajam schizofrenię i psychozę myślę że mi odbija odrealnienie też mocne już sobie wmówiłem nawet halucynacje bo mam mocne obrazy myślowe jak np zamknę oczy wpadnie jakiś obraz myślowy no czyjaś twarz otwieram oczy i mam wrażenie jakbym przez chwilę jeszcze ją widział nie umiem tego wytłumaczyć ale zaraz wykituje normalnie chyba serio mi odbija nie wiem czy to napad lęku czy serio zaraz zacznę słyszeć głosy i wgl i mi odbije

Paulosia · 28 marca 2025, o 22:38

Aaa99 pisze: ↑
28 marca 2025, o 16:39
Mieliście nasilone lęki obrazy myślowe i wgl wszystko na następny dzień po wypiciu alkoholu? Znowu sobie wpajam schizofrenię i psychozę myślę że mi odbija odrealnienie też mocne już sobie wmówiłem nawet halucynacje bo mam mocne obrazy myślowe jak np zamknę oczy wpadnie jakiś obraz myślowy no czyjaś twarz otwieram oczy i mam wrażenie jakbym przez chwilę jeszcze ją widział nie umiem tego wytłumaczyć ale zaraz wykituje normalnie chyba serio mi odbija nie wiem czy to napad lęku czy serio zaraz zacznę słyszeć głosy i wgl i mi odbije

Niestety, ale polecam nie pić w ogóle alkoholu

Nerwica wtedy strasznie się odpala.
Raczej nie masz schizofrenii

Ludzie z tą chorobą nie odróżniają rzeczywistości od fikcji, nie wiedzą o tym, że są chorzy, a ty wiesz, że to co Ci się przytrafia, może być wkrętką

Schizofrenik nie powie Ci "wmówiłem sobie halucynacje" - dla niego to jest rzeczywiste i prawdziwe, bardzo ciężko jest odwieźć taką osobę od jego "prawdy".