Cześć,
Jestem gejem, mam 20-pare lat. Od wielu lat miałem różne fazy nieakceptacji siebie, przez jakiś czas bardzo hejtowałem LGBT, wtedy wmawiałem sobie, że jestem hetero. W tamtym momencie chciałem wyeliminować z mojego życia wszystko co mogło pokazać moją orientację, np. kiedyś dostałem spodnie z dziurami, nigdy nawet ich wówczas nie ubrałem bo za bardzo mi się kojarzyły z tym środowiskiem i bałem się że ktoś mnie będzie postrzegał jako geja. Ten etap przeżywałem powiedzmy w gimnazjum 13-15 rok życia.
Później miałem etap, chyba najdłuższy ignorowania tego, na tamtym etapie stwierdziłem że nie warto nic robić i najlepiej będę jak nie będę się w to wcale angażować. Nie miałem żadnych znajomych, ani przyjaciół, bo tak naprawdę nikt mnie nie znał, przed wszystkimi się ukrywałem. Nawet w pewnym momencie nie zauważyłem, że te ukrywanie się dotyczy każdej sfery mojego życia. Może podświadomie nie chciałem wejść w żadne relację z ludźmi, może bałem się, że zaczną o coś pytać. Szczerze sam nie wiem, tak się ułożyło. Ten etap powiedzmy liceum.
Później, czyli chyba nawet aktualny etap mojego życia. Niby się z tym pogodziłem, nie boję się już ludzi i mam znajomych i przyjaciół. Próbuje wejść w relację, mam za sobą kilka relacji z chłopakami. Jednak cały czas się tego boje. Nigdy nie przyznałem się do tego rodzicom, czy dalszym znajomym, wiem że duża część się domyśla, ale nie potrafię tego powiedzieć. Bardzo martwię się przed coming outem w rodzinie - wiem że jest raczej tolerancyjna, ale mam jakieś obawy, a co jak nagle przestaną mnie postrzegać tak jak dotychczas i przypną mi te wszystkie łatki stereotypowego geja albo pogorszy się moja relacja z nimi. Z drugiej strony nie chce ich okłamywać, wiem że zasługują na prawdę.
Jeszcze jedna kwestia, na forum często poruszany jest temat HOCD i raczej myślę że mnie ono nie dotyczy. Ja od zawsze miałem takie skłonności, zawsze bardziej przyglądałem się mężczyznom i odczułem dużo różnych czynników podczas dzieciństwa, dorastania, czy cały czas je dostrzegam, które o tym świadczą.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Strach przed coming outem
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 151
- Rejestracja: 19 lutego 2024, o 18:41
Nie ma co się bać, prawda jest taka że jak rodzina cię kocha to nic się nie zmieni, warto rozmawiać, rozwiewać wątpliwości, to ważne. Bądź sobie kim jesteś, jeśli nie krzywdzisz przy tym innych. bądź szczęśliwy. Nie wiem co ci mogę doradzić jeszcze, ale powodzenia tam.Pozytywny_gość pisze: ↑3 lipca 2024, o 22:09Cześć,
Jestem gejem, mam 20-pare lat. Od wielu lat miałem różne fazy nieakceptacji siebie, przez jakiś czas bardzo hejtowałem LGBT, wtedy wmawiałem sobie, że jestem hetero. W tamtym momencie chciałem wyeliminować z mojego życia wszystko co mogło pokazać moją orientację, np. kiedyś dostałem spodnie z dziurami, nigdy nawet ich wówczas nie ubrałem bo za bardzo mi się kojarzyły z tym środowiskiem i bałem się że ktoś mnie będzie postrzegał jako geja. Ten etap przeżywałem powiedzmy w gimnazjum 13-15 rok życia.
Później miałem etap, chyba najdłuższy ignorowania tego, na tamtym etapie stwierdziłem że nie warto nic robić i najlepiej będę jak nie będę się w to wcale angażować. Nie miałem żadnych znajomych, ani przyjaciół, bo tak naprawdę nikt mnie nie znał, przed wszystkimi się ukrywałem. Nawet w pewnym momencie nie zauważyłem, że te ukrywanie się dotyczy każdej sfery mojego życia. Może podświadomie nie chciałem wejść w żadne relację z ludźmi, może bałem się, że zaczną o coś pytać. Szczerze sam nie wiem, tak się ułożyło. Ten etap powiedzmy liceum.
Później, czyli chyba nawet aktualny etap mojego życia. Niby się z tym pogodziłem, nie boję się już ludzi i mam znajomych i przyjaciół. Próbuje wejść w relację, mam za sobą kilka relacji z chłopakami. Jednak cały czas się tego boje. Nigdy nie przyznałem się do tego rodzicom, czy dalszym znajomym, wiem że duża część się domyśla, ale nie potrafię tego powiedzieć. Bardzo martwię się przed coming outem w rodzinie - wiem że jest raczej tolerancyjna, ale mam jakieś obawy, a co jak nagle przestaną mnie postrzegać tak jak dotychczas i przypną mi te wszystkie łatki stereotypowego geja albo pogorszy się moja relacja z nimi. Z drugiej strony nie chce ich okłamywać, wiem że zasługują na prawdę.
Jeszcze jedna kwestia, na forum często poruszany jest temat HOCD i raczej myślę że mnie ono nie dotyczy. Ja od zawsze miałem takie skłonności, zawsze bardziej przyglądałem się mężczyznom i odczułem dużo różnych czynników podczas dzieciństwa, dorastania, czy cały czas je dostrzegam, które o tym świadczą.
Can someone tell me I'm not going crazy?

The thoughts in my head make me hate me

Maybe I'm too far from saving
