fachowa (choć do wyznań muszę ją nieco nakłaniać

Najlepsza była ta co pisała smsy chowając tel. pod blatem

Dlatego ja w ogóle jestem przeciwna chodzeniu do psychiatry i braniu leków.
Dlatego też ich nie brałam nawet jak mnie z lęku skręcało.
Jesli spotykam kogoś kto ma lęki to zawsze daje mu namiar na forum.
Moja psychiatra mówi - ja mogę ci dać leki jak chcesz ale jak sie sama nie uspokoisz i nie zrozumiesz że to tylko
nerwica to się będziesz męczyła a leki najwyżej cie trochę wyciszą.
Dlatego pije waleriane, melise, czytam forum i chodzę na terapię.
Historii Darka nie znam, nie wiedziałam że bierze leki od roku.
Próbuję zawsze wyłapać w jego postach żeby napisał coś od siebie i o sobie, zamiast walczyć z forumowiczami.
Dlatego go do tego namawiam.