Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Slaby nastroj po wygranej ;-)

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Kosiba
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 79
Rejestracja: 8 listopada 2021, o 13:30

11 listopada 2021, o 08:58

Witam Was wszystkich... Napewno nie jestem sam z taka sytuacja. Krotki opis wczoraj 24 h w pracy oczywiscie przed lek przed lekiem ale ide trzeba myslec realnie. Wiem ze objawy sa od nerwicy i maja prawo byc. W pracy najpierw niepokoj wiadomo mielismy sie naparzac a tu nie ma z czym :DD sporo zadan zrealizowanych ogolnie sukces sukces bo nie patrzac na zegarek boze koedy skonczy sie spotkanie etc zapominasz i nerwicy . Zyjesz jak dawniej. I mimo takich sukcesow dzis pelne niezadowolenie jakies nie uzasadnione... Nie mowie zeby skakac do sufitu bo rozczarowanie moze byc wieksze ale czy ten lek jest az tak ukorzeniony ze nie chce odejsc? :-) Czy to odreagowanie bo przed wiadome oznaki ze strony ciala drzenia i ogolny pakiet atrakcji :-)
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

11 listopada 2021, o 11:27

Kosiba pisze:
11 listopada 2021, o 08:58
Witam Was wszystkich... Napewno nie jestem sam z taka sytuacja. Krotki opis wczoraj 24 h w pracy oczywiscie przed lek przed lekiem ale ide trzeba myslec realnie. Wiem ze objawy sa od nerwicy i maja prawo byc. W pracy najpierw niepokoj wiadomo mielismy sie naparzac a tu nie ma z czym :DD sporo zadan zrealizowanych ogolnie sukces sukces bo nie patrzac na zegarek boze koedy skonczy sie spotkanie etc zapominasz i nerwicy . Zyjesz jak dawniej. I mimo takich sukcesow dzis pelne niezadowolenie jakies nie uzasadnione... Nie mowie zeby skakac do sufitu bo rozczarowanie moze byc wieksze ale czy ten lek jest az tak ukorzeniony ze nie chce odejsc? :-) Czy to odreagowanie bo przed wiadome oznaki ze strony ciala drzenia i ogolny pakiet atrakcji :-)
Wczoraj zrobiłam relaksację jacobsona czułam się świetnie całe popołudnie dziś obudziłam się z uczuciem lęku czekam aż minie muszę pozwolić mu odejść próbuje zaakceptować że taki moment że minie ....ale jest mi słabo nogi z waty
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
Kosiba
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 79
Rejestracja: 8 listopada 2021, o 13:30

11 listopada 2021, o 11:43

Widzisz musimy byc cierpliwi chyba. Kazda taka chwila jak wczorajsze Twoje popoludnie pokazuje ze moze byc super. A tak naprawde co sie zmienilo. Dzien jak co dzien prawda? Moze to oznaka poczatku dobra. Najgorsza dla glowy na moim etapie jak zauwazylem jest nuda . Noc tez jest trudnym okresem jak sie przebudzimy to mysli same wpadaja i zyja. Widze ze nerwica bardzo nas kocha bo zreszta nie powinno sie chyba mowic o niej w osobie trzeciej bo to caly czas ja :-) a my bardzo kochamy zycie choc wydaje sie inaczej bo gdyby bylo inaczej to nie bali bysmy sie o nas i nasze najwazniejsze wartosci
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

11 listopada 2021, o 11:56

Kosiba pisze:
11 listopada 2021, o 11:43
Widzisz musimy byc cierpliwi chyba. Kazda taka chwila jak wczorajsze Twoje popoludnie pokazuje ze moze byc super. A tak naprawde co sie zmienilo. Dzien jak co dzien prawda? Moze to oznaka poczatku dobra. Najgorsza dla glowy na moim etapie jak zauwazylem jest nuda . Noc tez jest trudnym okresem jak sie przebudzimy to mysli same wpadaja i zyja. Widze ze nerwica bardzo nas kocha bo zreszta nie powinno sie chyba mowic o niej w osobie trzeciej bo to caly czas ja :-) a my bardzo kochamy zycie choc wydaje sie inaczej bo gdyby bylo inaczej to nie bali bysmy sie o nas i nasze najwazniejsze wartosci
Tak najgorsze są poranki co przyniesie dzień czy będzie dobrze ... Dziś miałam iść do teatru ale boje się że nie dam rady chociaż wczoraj juz szykowałam sobie sukienkę.... Wzięłam teraz relanium położyłam się czekam aż atak minie bo wiem że minie zawsze mija nie trwa wiecznie. Zmartwiło mnie że synek rano zwymiotował 🥺 ale już dobrze leżymy przytuleni choć nadal mam nogi z waty i ciężka glowe
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

11 listopada 2021, o 12:47

Ale że mnie wariatka już przeszło 🤭
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
ODPOWIEDZ