Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Sens istnienia

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

28 maja 2014, o 23:20

Bardzo Wam dziękuję, naprawdę wróciliście mi wiarę w ludzi.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
agatauchna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 19 marca 2015, o 20:15

19 marca 2015, o 21:21

Borykam się z tym samym... wiele rzeczy teraz do mnie dociera, zapracowalam sobie na to ci się ze mną dzieje.... awłaściwie to nie ja ja sama ale też "bliscy" którzy zamiast być wsparciem wpedzali mnie w poczucie winy, zarzucali wiele chociaż nie musieli, do tego obowiążki, dziecko, studia... poczucie, że nie dam rady, że fizycznie jestem zmęczona... Zapomnialam o sobie...
Awatar użytkownika
Maadziak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 23 lutego 2015, o 11:49

4 kwietnia 2015, o 16:25

agatuchna jak ja Cb rozumiem
zmęczenie oczywistość
a bliscy- ja tam się od nich odcinam, może przynajmniej dojrzeję w końcu
Ajlona
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 16 czerwca 2022, o 11:54

19 czerwca 2022, o 23:27

marianna pisze:
24 kwietnia 2014, o 00:22
Witam! Od jakiegoś czasu czytam forum i postanowiłam też coś napisać.
Mam nerwicę natrętnych myśli. Zaliczyłam też parę ataków paniki itp. rewelacji :))
Ostatni rok był dla mnie trudny, założyłam działalność, odeszłam od toksycznego partnera.
Niestety przez sporo stresów zaczęły mnie męczyć myśli natrętne, miałam też dosyć hardcorowe DD.
Nie biorę proszków, tylko jakieś ziołowe typu Neopersen czy Nervosol.
DD minęło ale czułam się przez pare tygodni tak podle (byłam u psychiatry sprawdzić czy to nie schizofrenia)
że podkopało to moją wiarę w siebie i w ogóle w życie, w sens istnienia.
Jak pisałam DD przeszło a myśli głupie zostały.
Nachodzą mnie nagle, czasem mijają szybko czasem nie.
Czuję przez nie niepokój, czuję się bezradna...
Najgorsze jest to że kompletnie straciłam radość życia.
Nic mnie już nie cieszy tak jak kiedyś, nie chce mi się wychodzić, spotykać ze znajomymi bo życie straciło dla mnie sens.
Nawet praca która jest moją pasją przestała mnie cieszyć.
Mam wrażenie że to wszystko i tak bez sensu, myśli mam takie że "i tak wszyscy umrzemy więc po co się starać".
Kiedyś duzo czytałam o karmie interesowałam się Buddyzmem, podziwiałam wszelkie formy życia na ziemi, tuliłam się do drzew,
ratowałam każdą zagubiona w mieszkaniu pszczołę czy motyla. Teraz mam natrętne myśli o tym!
Myślę sobie że mówi się że rodzimy się by się rozwijać, wzmacniać, uczyć od innych nawet przez przykre zdarzenia,
ale że w sumie to okropne, że jesteśmy skazani na bycia jakąś formą życia, jakby zmuszeni do tego.
Czasem myslę i co najgorsze czuję że życie to więzienie, iluzja z której nie ma ucieczki.
Przez takie mysli miałam też myśli samobójcze, choć to nie w moim stylu!
Obawiałam się że wskoczę pod samochód albo że coś mnie opętało.
Ale pojawiły się myśli że to też nie jest wyjście bo pewnie po śmierci też będę cierpiała.
Ogólnie mówiąc straciłam chęć do życia a nawet do nieżycia ;)
Czy ktos miał podobne myśli czy powinnam się już udać do szpitala dla obłąkanych?
POMOCY! Czuję się jak w jakiejś klatce zwanej życiem.

Czy udało Ci się z tego wyjść? Czuję się chyba podobnie. Tzn. derealizacja przechodzi i pojawia się, z jednej strony zadowolenie z życia i poczucie bezpieczeństwa, a z drugiej też takie momenty w ciągu dnia, jakby utraty poczucia sensu (ale ja czuję ten sens generalnie, tylko są to takie momenty, gdzie nagle czuje się słabiej i nie wiem czy to nerwica natręctw powoduje takie myśli czy to naprawdę jakaś depresja). Najdziwniejsze jest to, że mam coraz więcej energii i czerpię zadowolenie z wielu rzeczy w miarę postępu wychodzenia z derealizacji, ale jakieś 4 miesiące temu dopadła mnie nerwica natręctw (przyszła szybko, bardzo intensywna derealizacja i mnie to tak osłabiło). Kilka miesięcy temu miałam mniej problemów niż teraz (to teraz wiele spraw układa się na lepsze) i nie przychodziły do mnie takie myśli apropo anhedonii, tego czy ja mam chęć do życia czy nie. Jej, czy nerwica natręctw może powodować takie myśli, czy to naprawdę już taki stan? I ja nie wiem, czy tracę chęć czy to tylko nerwica mi tak mówi: "ogólnie mówiąc straciłam chęć do życia a nawet do nieżycia" ;)
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

2 sierpnia 2022, o 19:02

[/quote]

Czy udało Ci się z tego wyjść? Czuję się chyba podobnie. Tzn. derealizacja przechodzi i pojawia się, z jednej strony zadowolenie z życia i poczucie bezpieczeństwa, a z drugiej też takie momenty w ciągu dnia, jakby utraty poczucia sensu (ale ja czuję ten sens generalnie, tylko są to takie momenty, gdzie nagle czuje się słabiej i nie wiem czy to nerwica natręctw powoduje takie myśli czy to naprawdę jakaś depresja). Najdziwniejsze jest to, że mam coraz więcej energii i czerpię zadowolenie z wielu rzeczy w miarę postępu wychodzenia z derealizacji, ale jakieś 4 miesiące temu dopadła mnie nerwica natręctw (przyszła szybko, bardzo intensywna derealizacja i mnie to tak osłabiło). Kilka miesięcy temu miałam mniej problemów niż teraz (to teraz wiele spraw układa się na lepsze) i nie przychodziły do mnie takie myśli apropo anhedonii, tego czy ja mam chęć do życia czy nie. Jej, czy nerwica natręctw może powodować takie myśli, czy to naprawdę już taki stan? I ja nie wiem, czy tracę chęć czy to tylko nerwica mi tak mówi: "ogólnie mówiąc straciłam chęć do życia a nawet do nieżycia" ;)
[/quote]

Odezwę sie woeczorkiem :)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

3 sierpnia 2022, o 15:54

Udało mi się z tego wyjść, a własciwie to sie po prostu wreszcie wkreciłam w zycie i inne tematy wtedy (po 2 latach życia natretami)
Byłam chyba wykonczona juz tym myśleniem to i sie nie dziwie ze taka zrezygnowana chodziłam i takie mysli były.

Teraz z powodu stresów mam somatyke
ale ogarniam się :)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
ODPOWIEDZ