Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

A co z seksem????

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
emek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37

11 marca 2016, o 07:36

Przepraszam za takie intymne pytanie ale zastanawia mnie to a co z seksem w nerwicy przeciesz podniecenie podnosi cisnienie sprawia ze serce szybciej bije nie mieliscie przy tym napadow paniki lekow palpitacji????
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

11 marca 2016, o 07:42

Jesli o mnie chodzi to wszystko ok. Owszem serce bije szybciej,ale przeciez jak człowiek biega czy wykonuje inny rodzaj sportu to tez serce przyspiesza.
I czuje się bardzo dobrze,dla mnie to nie tylko bycie z partnerem,ale również rodzaj rozladowania napięcia i uzyskanie przyjemnosci.
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
emek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37

11 marca 2016, o 22:48

Pytam się bo w moim przypadku jak ja się lekko podniece to zaczyna mi serce wariować wełbie mi się kręci i wogóle kiepsko się czuje i trochę się boje że jak by doszło do współżycia to coś by mi się stało zastanawiam się czy moje życie seksualne już się nieskończyłą za nim się zaczęło
Awatar użytkownika
ajona
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 134
Rejestracja: 14 lutego 2016, o 11:30

12 marca 2016, o 07:40

Ja tez kiedys sie tym przejmowalam. To byl czas kiedy moim "konikiem" nerwicowym bylo serce. Balam sie, ze dostane zawalu w trakcie seksu. Ale skok tetna i cisnienia, uczucie, jakby sie mialo zaraz zemdlec, wynikaja z tego, ze krew pompowana jest do narzadow rozrodczych ladnie mowiac. Te wszystkie odczucia fizyczne, o ktore sie obawiasz, sa po prostu fizjologiczna reakcja organizmu. A skoro Twoje serce jest przdbadane i zdrowe, to z pewnoscia jest dobrze przygotowane do seksu. Jedyna rada, nie skupiac uwagi na lękach i objawach.
A co do atakow paniki w trakcie, to zdarzylo mi sie. Potem oczywiscie unikalam z tego powodu zblizenia. Do czasu kiedy postanowilam po prostu zaryzykowac, zapomniec na chwile o sercu i lękach z nim zwiazanych. Okazalo sie, ze wszystko jest jak dawniej, a moj nerwicowy rozumek chcial mnie po prostu oszukac.
Diana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 71
Rejestracja: 29 stycznia 2016, o 08:23

12 marca 2016, o 07:49

A u mnie najwiekszym problemem jest wlasnie brak pociagu seksualnego ... Przez co zaczyna to ciazyc na moim zwiazku i naprawde jest na rowni pochylej... Nie umiem sie rozluznic, nie umiem jak kiedys miec ochoty,ze tak powiem... Eh... Juz sama nie wiem jak to zmienic bo kurde w koncu zwiazek mi sie rozpadnie ....
emek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37

12 marca 2016, o 10:39

A propo seksu zrobil kolejny krok do przodu w odburzniu jako ze przy podnieceniu braly mnie leki to puscilem sobie porno aby je wywolac i przetrwalem jest juz okej pozatym wczoraj mialem o 3 w nocy atak palpitacji drgawki i wrzoladku mi sie przewracalo ale powiedzialem sobie mam to w dupie odwrocilem sie i poszedlem spac kolejne leki pokonane czuje ze jestem w formie u mnie to te postepy przychodza nagle po prostu przychodzi czas i pyk lek oswojony
ODPOWIEDZ