Ja nie rozmawiam prawie z nikim.
Nie umiałbym rozmawiać z drugą osobą tak, by nawet trochę w rozmowie skupić się na niej.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Samotnosc
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 21 września 2016, o 18:57
Ja mam tendencję do nieskupiania się w rozmowie na drugim człowieku. "Skrajny egocentryzm w relacjach społecznych" 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 21 września 2016, o 18:57
Ten skrajny egocentryzm i tendencje wyglądają mi na objaw jakiegoś autyzmu... Dla dobra takich jak my lepiej nazwać ich kondycję jakimś autyzmem.
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
No raczej jakieś zaburzenie musi się w niemałym stopniu przyczyniać do takiego egocentryzmu. Uważam, że niemożliwe jest, by miał on tylko przyczyny w wychowaniu lub jakieś inne zewnętrzne przyczyny; bardzo możliwe, że to zaburzenie wrodzone.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 297
- Rejestracja: 12 lipca 2022, o 08:29
To prawda, samotność potrafi mocno doskwierać, ale często zmienia się nasze spojrzenie, gdy uświadomimy sobie, że są osoby, które zmagają się z dużo trudniejszymi okolicznościami – jak choroba czy unieruchomienie. Ta perspektywa może nie usuwa samotności, ale czasem pozwala ją lepiej znieść. Jeśli ktoś szuka wsparcia albo chce poczytać więcej o tym, jak sobie radzić w takich momentach, warto zerknąć na https://osrodek-centrum.pl – można tam znaleźć pomocne materiały i informacje.
- sorrow82
- Nowy Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 26 czerwca 2025, o 19:16
Samotność jest okropna.
Wypowiedź Zeile przybliża moje myślenie,które mówi inni maja gorzej wiec nie jestem w mega fatalnej sytuacji. Czy mogę siebie nazwać egoistą ,że znajduje lekarstwo na swoja niedole porównując np choroby ludzi na wózkach do mojej sytuacji. Może tak ,może nie.
Jednak każdy z Nas ma inne myślenie i inny charakter. Jednemu pies umrze i kupuje kolejnego,,drugi człowiek popelniłby samobójstwo lub latami chorował bo.odszedł ktoś bliski z jego życia.
To , że ktoś ma gorzej nie oznacza że jesteśmy w lepszej sytuacji.
Zależy co nam mówi głowa.
Psychoterapię wporządku,ale u kogo. Są konowały i są ludzie oddani swojej pracy. Loteria.
Szukanie na siłe kogoś jest bezsensowne.
10 lat wstecz inne myślenie było u osób. Spotykało sie ludzi czy to spacer czy nawet głupia pogawędka.i Teraz by nawiązać kontakt graniczy z cudem. By poznać kogoś kto nie pisze tylko ile zarabiam lub jakie nowe auto kupiłem. Zwyczajna codzienność.
Kwitnięcie sam ze sobą prowadzi do wielu zaburzeń. Zależy kto jak to.odbiera.
Wypowiedź Zeile przybliża moje myślenie,które mówi inni maja gorzej wiec nie jestem w mega fatalnej sytuacji. Czy mogę siebie nazwać egoistą ,że znajduje lekarstwo na swoja niedole porównując np choroby ludzi na wózkach do mojej sytuacji. Może tak ,może nie.
Jednak każdy z Nas ma inne myślenie i inny charakter. Jednemu pies umrze i kupuje kolejnego,,drugi człowiek popelniłby samobójstwo lub latami chorował bo.odszedł ktoś bliski z jego życia.
To , że ktoś ma gorzej nie oznacza że jesteśmy w lepszej sytuacji.
Zależy co nam mówi głowa.
Psychoterapię wporządku,ale u kogo. Są konowały i są ludzie oddani swojej pracy. Loteria.
Szukanie na siłe kogoś jest bezsensowne.
10 lat wstecz inne myślenie było u osób. Spotykało sie ludzi czy to spacer czy nawet głupia pogawędka.i Teraz by nawiązać kontakt graniczy z cudem. By poznać kogoś kto nie pisze tylko ile zarabiam lub jakie nowe auto kupiłem. Zwyczajna codzienność.
Kwitnięcie sam ze sobą prowadzi do wielu zaburzeń. Zależy kto jak to.odbiera.
- sorrow82
- Nowy Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 26 czerwca 2025, o 19:16
Jak najbardziej ,jeśli wybieramy celowo samotność to w otoczeniu setki znajomych będziemy sami.
Jeśli chcemy być sami i czuć ten klimat to żadne fora ,koledzy nie będą Nam potrzebni.
Chyba , że szukamy nowych znajomosci i pomimo, że otoaczamy sie ludźmi to jednak nie potrafimy znaleźć wspólnego języka
Zwał jak zwał
Jeśli chcemy być sami i czuć ten klimat to żadne fora ,koledzy nie będą Nam potrzebni.
Chyba , że szukamy nowych znajomosci i pomimo, że otoaczamy sie ludźmi to jednak nie potrafimy znaleźć wspólnego języka
Zwał jak zwał