Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

rozkminianie nierozkminialnego

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

19 grudnia 2013, o 18:59

Posty: 22 Głównie denerwuje mnie teraz ten dialog wewnętrzny który mi podsuwa dziwne schizowe kminy na różne tematy.. Jest to naprawde dokuczające, nie jestem z byt w stanie czasem normalnie funkcjonować. Jeszcze jak lubie się czasem zajmowac filozofią, to kurde takie jazdy kminowe że po prostu szok.. Np. Dziś, kumpel mi mówił żebym się skupial na zaletach moich nie na wadach i żebym nad zaletami popracował. I potem kurde kmina. Bo on jest ogólnie słaby w relacjach, jest nieśmiały. I mówił mi że jemu to nie przeszkadzało nigdy i nie przeszkadza, a ja widze ze to ciapa czasami. I kurde miałem taką kmine że nawet słowami tego nie mogę opisać. Coś w stylu „jak odróżnić zalet i tym nad czym mam pracować. Bo są też sfery takie jak :relacje, zdrowie i kasa. I żeby być w pełni szczesliwym trzeba mieć je wszystkie w normie a jak tu pracowac nad zaletą w kasie jak masz wady w relacjach” coś w tym stylu. I ogólnie zawsze miałem takie kminy.. Tylko w tym stanie są one częste i kuzde powodują czasem nawet silny atak panikii.. Macie cos podobnego?
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

19 grudnia 2013, o 19:03

Tak Direct, bo po prostu nie czujesz się przy tym zaburzeniu ze sobą dobrze, nie masz takiego pełnego zaufania do siebie i do tego co myślisz, i zawsze na wszystko bierzesz poprawkę "czy to aby normalne". Ja też sporo rozmyślałem o różnych aspektach życia przed zaburzeniem, i raczej sprawiało to że czułem się zazwyczaj pozytywnie, a przy nerwicy często właśnie ogarniał mnie lęk, czy taki myślenie jest aby normalne itd.
Musisz się po prostu zdystansować, porzucić tą ciągłą kontrolę wszystkiego, ciągłe sprawdzanie siebie, a myślę że na pewno te odczucia się zmniejszą a z czasem całkiem się ich pozbędziesz.
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

19 grudnia 2013, o 19:59

Prawda. Gdy porzucilem kontrole to minęło. nie rozkminialem tak tego wszystkiego. czulem ze moge smialo czytac takie ksiazki nawet czulem motywacje do rozwoju osobistego. gdy wczoraj objawy znowu z dupy wrocily. znowu to gowno myslowe mam..
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

19 grudnia 2013, o 21:20

Directie pamietaj ze wychodzenie z tego jakim jestes czlowiekiem, czyli takim ktory wszystki przezywa i wszystkim sie przejmuje to jest jakis etap. Te tydzien lepszy pokazal ci ze mozna, i tego powienienes sie trzymac i dalej probowac. To ze po tygodniu cos wrocilo nie moze byc powodem do zalamki tylko do dalszego dzialania ;)
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

20 grudnia 2013, o 11:58

Ok ! :) Z tym ze denerwuje nie to strasznie. Teraz nawet jak wezme ksiazke alphamale i jak ja czytam to kurde no nie da rady przez te mysli schizowe.. Tydzien byk spoko z motywacja i wgl a tu no jeb.

-- 20 grudnia 2013, o 12:58 --
Np. dzis znowu rozkmina straszna. znam techniki nlp. i np dzis moja mama chviala mnie na litosc wziasc i ja no zcxailem sie ze to robi i no noe dzialalo to na mnie wgl. i teraz rozkmina jak zachowac w tym rownowage zebym byl swiadomy co ktos robi nie raniac drugiej osoby. I kurde boje sie ze zwariuje jak tego nie rozkminie.. boze masakra..
ODPOWIEDZ