Osobowość analna - zgodnie z psychoanalityczną koncepcją rozwoju psychoseksualnego powstaje w wyniku fiksacji podczas fazy analnej, czyli w drugim i trzecim roku życia dziecka.
Charakterystyczne cechy osobowości analnej skupiają się wokół uporu, uporządkowania, czystości. W zależności od przebiegu fazy analnej cechami osobowości, które mogą się rozwinąć w tej fazie są:
Upór - niechęć do zmieniania swoich postaw i przekonań, do ustępowania. Skłonność do oponowania i przeżywania sytuacji jako wymuszających uległość, na co reaguje się oporem (zobacz też: reaktancja (psychologia)).
Uległość - poczucie zniewolenia i trudności w samodzielnym decydowaniu
Skąpstwo lub rozrzutność
Impulsywność lub nieumiejętność spontanicznego działania
Skłonność do gromadzenia, kolekcjonowania przedmiotów, nawet jeśli są niepotrzebne lub przeszkadzają.
Zamiłowanie do porządku lub nieumiejętność porządkowania otoczenia
Kontrola - skłonność do kontrolowania lub bycia kontrolowanym przez innych
Sadyzm i/lub masochizm społeczny i seksualny
Bierna agresja i skłonność do robienia na przekór
Wytrwałość w dążeniu do celów
Produktywność i w sensie produktywności - twórczość.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
regres do fazy sadystyczno-analnej (freud)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 74
- Rejestracja: 17 lutego 2014, o 12:22
Witam. Czy ktos z was miał taką "diagnozę" ? Moj psycholog czesto mi o tym mówił
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
A co nam zwyklym ludziom mialoby dac rozkminianie takich psychologicznych zagwozdek? Nie dla nas takie wiklanie sie, w takie cos to moze wiklac sie wlasnie psycholog ktory jest jako osoba trzecia i moze postepowac wedlug tego co sie wyuczyl.
Moja psycholog ktora bardzo lubilem zwykla mowic ze wszelkie cechy ktore sa w nas negatywne, ktore powoduja destabilizacje zycia nalezy zmieniac robiac na opak, czyli postepowac odwrotnie niz dana cecha ktora nas destabilizuje tego "chce".
Wowczas tworza sie nowe sciezki ktorymi bedziemy sie kierowali (oczywiscie nie w tempie ekspresowym)
Mysle ze takie uproszczenie jest latwiejsze niz tlumaczenie sobie np Osobowość analna - zgodnie z psychoanalityczną koncepcją rozwoju psychoseksualnego powstaje w wyniku fiksacji podczas fazy analnej, czyli w drugim i trzecim roku życia dziecka.
To wszystko lepiej zostawic analitykom ale samemu pamietac ze od nas zaleza zmiany.
Moja psycholog ktora bardzo lubilem zwykla mowic ze wszelkie cechy ktore sa w nas negatywne, ktore powoduja destabilizacje zycia nalezy zmieniac robiac na opak, czyli postepowac odwrotnie niz dana cecha ktora nas destabilizuje tego "chce".
Wowczas tworza sie nowe sciezki ktorymi bedziemy sie kierowali (oczywiscie nie w tempie ekspresowym)
Mysle ze takie uproszczenie jest latwiejsze niz tlumaczenie sobie np Osobowość analna - zgodnie z psychoanalityczną koncepcją rozwoju psychoseksualnego powstaje w wyniku fiksacji podczas fazy analnej, czyli w drugim i trzecim roku życia dziecka.
To wszystko lepiej zostawic analitykom ale samemu pamietac ze od nas zaleza zmiany.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 74
- Rejestracja: 17 lutego 2014, o 12:22
Według psychoanalizy zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne to jest właśnie regres do fazy sadystyczno-analnej. Rozdęte superego (krytyk wewnętrzny) samoobwiniający, zmuszający do "pokuty" i kary (czynności natrętnych i myśli obsesyjnych przynoszących cierpienie). Przykleja się do tego popęd przez co objawy stają się bardzo silne. Popęd ma to do tego że "sam siebie karmi", sam sobą się zaspokaja, mechanizm błędnego koła - im więcej uwagi przypisuje się natręctwom tym są silniejsze i trudniejsze do opanowania.
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
A ja osobiście myślę, że tzw. chłopski rozum mniej komplikuje w wychodzeniu z zaburzeń. Można się nieźle zamotać próbując zrozumieć tę skomplikowaną filozofię, która w praktyce oznacza ukręcanie bicza na samego siebie.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

- zlotowlosa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 24 czerwca 2014, o 17:50
Dokladnie zarzuc analize psychologiczna bo to jest wiecej zawilosci i gmatwania niz konkretow.
IMO
IMO
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 74
- Rejestracja: 17 lutego 2014, o 12:22
Racja zlotowlosa, psychoanaliza o ile wiem chyba nikomu nie pomogła, takie nurkowanie w "głąb" psychiki i tylko opisywanie psychoanalitycznym językiem co się tam znajduje, tylko analizowanie żadnego leczenia ani "przetwarzania". Ja np usłyszałem od swojej psychoanalityczki że mam niby "wzbogacać symbolike genitalną" w kontrze do tej fazy analnej. WTF