Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Pytanie Sobothy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
sobotha
Nowy Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 7 kwietnia 2023, o 17:46

7 kwietnia 2023, o 17:57

Czesc!
Mam do was pytanie a mianowicie jak radzicie sobie z hipochondrią ?
Od dłuższego czasu jest to mój jeden z większych problemów przy pracy nad zaburzeniem ale przed nerwicą też byłą to moja kula u nogi.
Byle zapalenie pęcherza , ból brzucha czy ból w okolicy żeber wytwarza u mnie wiele czarnowidztwa czy negatywnych myśli i wiele leku co doprowadza mnie do wracania do koła nerwicowego. Nie wiem jak oduczyć się zwracania uwagi na swój stan zdrowia. Oczywiście tłumaczę sobie że to po każdym bólu czy chorobie nadal żyje jak widać , ale niezbyt pomagają mi takie myśli. Również staram się akceptować te stany ale ciężko mi to wychodzi kiedy przykładowo przy zapaleniu pęcherza chodzę do toalety co minute. Jedynym progresem jest to że nie wpisuje każdego objawu czy bólu w Google.
Chętnie przyjmę od was wskazówki jeśli macie jakieś ciekawe artykuły to rownież przygarnę.
Mam jeszcze pytanie co do zaburzenia często miewam takie dni ze nie wiem co ze sobą zrobić niby pograłbym na kompie ale mi się nie chce poszedłbym na spacer ale pogoda jest brzydka i chodze z okna do okna. Mam takie wrażenie że ciągle muszę coś ze sobą robić ale z drugiej strony nie wiem co albo nie wiem na co się zdecydować, czy macie jakieś pomysły jak z tym sobie radzić?
AngieNa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 138
Rejestracja: 9 października 2022, o 18:18

7 kwietnia 2023, o 18:52

Podpinam się pod temat.
O ile natrętne myśli nie robią na mnie wrażenia, bo przerobiłam już chyba lęk przed wszystkim - noże, skok przez okno, zwariowanie, opętanie itp, tak na hipochondrię nie mam pomysłu.
Słucham nagrań czy z YT, czy od Katji, ale nie mam pomysłu jak to ugryźć.
Mechanizm nerwicy coraz lepiej poznaję, rozumiem skąd się bierze moje samopoczucie, ale nie potrafię w żaden wrócić do zdrowej akceptacji. Nie to powtarzania sobie "nic mi nie jest" i udawania, że jest ok. Nie umiem przestawić mózgu na stary tor myślenia.
whereismyhead
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 17 grudnia 2022, o 17:21

7 kwietnia 2023, o 22:49

Ja również się podpinam :)
Ilus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 31 grudnia 2022, o 22:01

10 kwietnia 2023, o 19:55

Udawania? akceptacja to nie jest udawanie a pogodzenie sie z objawami ktore pochodzą od mechanizmu lękowego. To powtarza wkolo wiktor najpierw trzeba uznac mechanizm lekowy a dopiero brac się za akceptację. Polecam do nagran stad i yt jego nagrania na stronce https://emocjobranie.pl/odburzanie-nagrania/ Do tego zgoda na najgorsze czarnowidztwo bo ono tez jest od mechanizmu, to jest dla mnie najtrudniejsze i sama teraz nad tym pracuje, bo akceptacja samych objawow poszla do przodu mocno. To jest w odcinku divovica o obawach i wpisie ryzykowanie-istota-nerwicy-dystans-leczenie-t4106.html
AngieNa pisze:
7 kwietnia 2023, o 18:52
Podpinam się pod temat.
O ile natrętne myśli nie robią na mnie wrażenia, bo przerobiłam już chyba lęk przed wszystkim - noże, skok przez okno, zwariowanie, opętanie itp, tak na hipochondrię nie mam pomysłu.
Słucham nagrań czy z YT, czy od Katji, ale nie mam pomysłu jak to ugryźć.
Mechanizm nerwicy coraz lepiej poznaję, rozumiem skąd się bierze moje samopoczucie, ale nie potrafię w żaden wrócić do zdrowej akceptacji. Nie to powtarzania sobie "nic mi nie jest" i udawania, że jest ok. Nie umiem przestawić mózgu na stary tor myślenia.
ty sie uspokajasz tak sobie mowiac a to nic nie da.
Nosiema
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 16 września 2021, o 15:05

11 kwietnia 2023, o 00:19

Psychoterapia + leki(jeśli konieczne).
Jak nie odpisuję na posta to wyślij prywatną wiadomość. Powiadomienia mi tu o postach nie działają :roll:
ODPOWIEDZ