Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Pustka w glowie podczas rozmowy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

2 września 2018, o 12:12

Hej mieliście kiedyś taka pustka nagle w głowie podczas rozmowy zazwyczaj jakiejś stresującej np z szefem ? Kurde jak sobie z tym radzić xd?
Reap what you sow!
Awatar użytkownika
Juliaaa78569
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 589
Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25

2 września 2018, o 12:46

Ehh co Ci mam powiedzieć. Kręcisz się CAŁY CZAS w kołko i zadajesz podstawowe pytania o podstawowe objawy nerwicy, jakbyś dopiero się zarejestrował na forum.
Masz nerwice, co chcesz się dowiedzieć więcej? Nie wiem czy słuchałeś nagrań chłopaków i czytałeś ich materiały, ale proszę Cię, zrób to jeszcze raz, ale nie kończ tylko na słuchaniu, zacznij działać, bo bez działania i z ciągłym dziwieniem się objawom to będziesz ciągle stał w miejscu.
Ja ci mogę ciągle tłumaczyć, powtarzać, że to nerwica, że trzeba poznać jej mechanizmy, akceptować, ignorować, przyzwalać i być jednocześnie dla siebie wyrozumiałym, ale co Ci to da, jak tylko chwilową ulgę.
Musisz zacząć w końcu uspokajać, ale nie siebie, a rozchwiany stan emocjonalny, który szaleje, a Ty mu pozwalasz.

Co do pustki w głowie. Normalna, najzwyklejsza rzecz w nerwicy. Zaakceptuj, że jest, przyzwalaj, nie zwracaj uwagi i rób swoje. Tyle.
Przepraszam jeżeli coś Cię uraziło, ale głaskanie po głowie w niczym nie pomaga na dłuższym metę ;)
Także bierz się roboty :D ;)
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

2 września 2018, o 13:10

Juliaaa78569 pisze:
2 września 2018, o 12:46
Ehh co Ci mam powiedzieć. Kręcisz się CAŁY CZAS w kołko i zadajesz podstawowe pytania o podstawowe objawy nerwicy, jakbyś dopiero się zarejestrował na forum.
Masz nerwice, co chcesz się dowiedzieć więcej? Nie wiem czy słuchałeś nagrań chłopaków i czytałeś ich materiały, ale proszę Cię, zrób to jeszcze raz, ale nie kończ tylko na słuchaniu, zacznij działać, bo bez działania i z ciągłym dziwieniem się objawom to będziesz ciągle stał w miejscu.
Ja ci mogę ciągle tłumaczyć, powtarzać, że to nerwica, że trzeba poznać jej mechanizmy, akceptować, ignorować, przyzwalać i być jednocześnie dla siebie wyrozumiałym, ale co Ci to da, jak tylko chwilową ulgę.
Musisz zacząć w końcu uspokajać, ale nie siebie, a rozchwiany stan emocjonalny, który szaleje, a Ty mu pozwalasz.

Co do pustki w głowie. Normalna, najzwyklejsza rzecz w nerwicy. Zaakceptuj, że jest, przyzwalaj, nie zwracaj uwagi i rób swoje. Tyle.
Przepraszam jeżeli coś Cię uraziło, ale głaskanie po głowie w niczym nie pomaga na dłuższym metę ;)
Także bierz się roboty :D ;)
Hej dzięki za odp. W żadnym razie się nie obrażam coś ty . Po prostu akceptuję to itp ale robię swoje . Chciałem się bardziej dowiedzieć jak sobie z tą chwilową pustka radzić. Tzn mówię coś i nagle nie wiem co powiedzieć xd
Reap what you sow!
Awatar użytkownika
Juliaaa78569
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 589
Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25

2 września 2018, o 13:27

whyisthat pisze:
2 września 2018, o 13:10
Juliaaa78569 pisze:
2 września 2018, o 12:46
Ehh co Ci mam powiedzieć. Kręcisz się CAŁY CZAS w kołko i zadajesz podstawowe pytania o podstawowe objawy nerwicy, jakbyś dopiero się zarejestrował na forum.
Masz nerwice, co chcesz się dowiedzieć więcej? Nie wiem czy słuchałeś nagrań chłopaków i czytałeś ich materiały, ale proszę Cię, zrób to jeszcze raz, ale nie kończ tylko na słuchaniu, zacznij działać, bo bez działania i z ciągłym dziwieniem się objawom to będziesz ciągle stał w miejscu.
Ja ci mogę ciągle tłumaczyć, powtarzać, że to nerwica, że trzeba poznać jej mechanizmy, akceptować, ignorować, przyzwalać i być jednocześnie dla siebie wyrozumiałym, ale co Ci to da, jak tylko chwilową ulgę.
Musisz zacząć w końcu uspokajać, ale nie siebie, a rozchwiany stan emocjonalny, który szaleje, a Ty mu pozwalasz.

Co do pustki w głowie. Normalna, najzwyklejsza rzecz w nerwicy. Zaakceptuj, że jest, przyzwalaj, nie zwracaj uwagi i rób swoje. Tyle.
Przepraszam jeżeli coś Cię uraziło, ale głaskanie po głowie w niczym nie pomaga na dłuższym metę ;)
Także bierz się roboty :D ;)
Hej dzięki za odp. W żadnym razie się nie obrażam coś ty . Po prostu akceptuję to itp ale robię swoje . Chciałem się bardziej dowiedzieć jak sobie z tą chwilową pustka radzić. Tzn mówię coś i nagle nie wiem co powiedzieć xd
Jak sobie radzić? Tak jak Ci napisałam :D
ODPOWIEDZ