Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
CIĄŻA PRZY ODBURZANIU
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 390
- Rejestracja: 10 marca 2014, o 22:12
Witam. Myślałam, że już jestem PRAWIE odburzona, aż dowiedziałam się że jestem w ciąży. Ucieszyłam się, ale wszystkie moje objawy wróciły, to dopiero początek ciąży a co będzie potem?? Czy któraś z dziewczyn może się wypowiedzieć w tej kwestii?? Staram się trzymać, ale chwilami naprawdę ciężko...
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Na pewne pocieszenie mogę Ci powiedzieć, iż dosyć często zdarza się, że podczas ciąży objawy ustępują 
A czemu na wieść o ciąży objawy Ci wróciły?

A czemu na wieść o ciąży objawy Ci wróciły?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- munka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 581
- Rejestracja: 22 sierpnia 2014, o 18:06
Hej,
To Twoje pierwsze dziecko? Zresztą, nawet jeśli nie pierwsze to po prostu gubi Cię myśl 'jak ja sobie poradzę?'. Kobiety od zarania dziejów rodzą i zajmują się dziecmi, w roznych warunkach..to czemu Ty mialabys sobie nie poradzić?:)
To Twoje pierwsze dziecko? Zresztą, nawet jeśli nie pierwsze to po prostu gubi Cię myśl 'jak ja sobie poradzę?'. Kobiety od zarania dziejów rodzą i zajmują się dziecmi, w roznych warunkach..to czemu Ty mialabys sobie nie poradzić?:)
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 390
- Rejestracja: 10 marca 2014, o 22:12
To moje drugie dziecko. Może objawy nerwicy tak mi dokuczają, bo hormony buzują nie wiem? W każdym razie chyba boję się, że będę przeżywać ten sam koszmar co po pierwszej ciąży jak mi się zaczęła jazda bez trzymanki z dd i myślami natrętnymi. Staram się to akceptować i brać byka za rogi
- Karo30
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00
Kochana witaj w klubie. Mi się jazdy zaczęły pod koniec ciąży- hormony i stres przed porodem bo całą ciąże przechodziłam super. Po porodzie była masakra bo mały był spokojny a ja miałam natręctwa, nie spałam, a on tak. Teraz jest lepiej. Myślę o drugim dziecku. Tez mam obawy ale nerwica nie będzie mi dyktować co mam robić, kiedy mieć dzieci itp.
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
- Karo30
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00
i bardzo dobrze. Mój mały ma na razie 6 miesięcy a twoje pierwsze dziecko ile ma?
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
- Karo30
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00
tak jak kazda matka, choc mam problem z bezsennoscia, a moj maly przesypia noce
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 22:35
Witam teraz jestem w 20 tygodniu i dopiero od miesiąca się nerwica uciszyla. Przez pierwsze dwa miesiące było tragicznie galopujace serce puls 120 szpital bo serce wariowalo. biorę betaloc. Miałam leki i zawroty głowy, bezsenność, strach myślałam że umrę. Ale dziewczyny już jest super tzn spokojniej. Dacie radę jeszcze tylko poród tego się boję czy serduszko moje mi nie da w kość.