Problem przy zasypianiu

monisia71006 · 24 sierpnia 2019, o 09:16

Witam:)
Mam tamie pytanko a mianowicie .. czy ktoś zmagał się z taka dziwna dolegliwością przy zasypianiu, a mianowicie .. Chce mi się bardzo spać , zasypiam i za 10-15min budzę się .. pobudzenie organizmu , uczucie przechodzenia prądu przez całe ciało zwłaszcza przez głowie .. przy próbie kolejnego zasypiania dziwny objaw a mianowicie tak jakbym sapała ale jestem świadoma wszystkiego co dzieje się z moim ciałem .. i wtedy mecze się z tym próbując zasnąć ale niestety nie idzie ..

myśli są takie realne , przychodzą jakby takie myśli o których w ogóle nie mam pojęcia skąd one mogą się wziąć

mam nadzieje ze znajdzie się ktoś kto miał podobnie

i wyjaśni mi dlaczego tak się dzieje ?:) Pozdrawiam i życzę wszystkim wspaniałej soboty !;)

mike48 · 24 sierpnia 2019, o 09:50

Hej, miałem tak przy mocnej DD. Zdarzało mi się obudzić, a umysł jakby spał dalej, przy tym duży natłok myśli. Przy zasypianiu było podobnie, taki stan na granicy snu i czuwania. Ale to przechodzi, spokojnie

Potok · 24 sierpnia 2019, o 09:52

Miałem podobnie na kilka dni przed pojawieniem się nerwicy, bardzo niespokojny sen co chwile się budziłem i właśnie takie poczucie śnienia na jawie.

agan820101 · 29 września 2019, o 08:08

monisia71006 pisze: ↑
24 sierpnia 2019, o 09:16
Witam:)
Mam tamie pytanko a mianowicie .. czy ktoś zmagał się z taka dziwna dolegliwością przy zasypianiu, a mianowicie .. Chce mi się bardzo spać , zasypiam i za 10-15min budzę się .. pobudzenie organizmu , uczucie przechodzenia prądu przez całe ciało zwłaszcza przez głowie .. przy próbie kolejnego zasypiania dziwny objaw a mianowicie tak jakbym sapała ale jestem świadoma wszystkiego co dzieje się z moim ciałem .. i wtedy mecze się z tym próbując zasnąć ale niestety nie idzie .. myśli są takie realne , przychodzą jakby takie myśli o których w ogóle nie mam pojęcia skąd one mogą się wziąć mam nadzieje ze znajdzie się ktoś kto miał podobnie i wyjaśni mi dlaczego tak się dzieje ?:) Pozdrawiam i życzę wszystkim wspaniałej soboty !;)

Mam tak bardzo często.Jestem zmęczona, zasypiam spokojnie i po kilkunastumiutach wybudzam się z lękiem, prądami przechodzącymi przez nogi, ręce, czasem mocnym biciem serca, czasem jakimiś bólami, kłóciami, itp. Musze wtedy wlaczyc laptopa, poogldać jakieś vlogi, lub jak jest gorzej poczytac formu i jakos przechodzi, za ok godz. idę spac znowu. Czasem musze zarzyć validol jak jest gorzej. W lekkim stresie udaje mi się usnąc (chociaz i tak przebudzam sie jeszcze kilka razy w nocy-ale to juz raczej bez stresu). Jak są gorsze dni w życiu to ponownie przebudzam sie z uczuciem lęku. Mmam tak od kilku lat. Nie pamiętam kiedy zasnęłam i przespałam noc do rana...

fragl3s · 3 października 2019, o 21:18

Jest to tak zwany etap „sen-czuwanie”. Twój organizm i umysł jest nastawiony na ciągłe czuwanie i w momencie kiedy przysypiasz, automatycznie dostajesz właśnie objawów, które opisujesz. Poczytaj o tym więcej, jeśli coś dla Ciebie w tej wiadomości jest słabo zrozumiałe.