Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Potrzeba miłości :)
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Ja zarówno nie chcę, jak i nie posiadam możliwości, by poczuć do kogoś miłość, mój mózg jest niezdolny do niektórych "uczuć wyższych".
Miłość, która wmawia coś, czego nie ma, głównie jest chyba w tzw. związkach toksycznych i w większości u kobiet, bo w takich związkach głównie kobiety korzystając właśnie z bzdur, które wmawia im miłość, usprawiedliwiają toksycznych mężczyzn. Ale nie powiedziałbym, że to jest podobne do nerwicy, w nerwicy myślenie logiczne nie kuleje, a w takiej miłości, w której wmawia ona coś, czego nie ma, często znacznie kuleje.
Miłość, która wmawia coś, czego nie ma, głównie jest chyba w tzw. związkach toksycznych i w większości u kobiet, bo w takich związkach głównie kobiety korzystając właśnie z bzdur, które wmawia im miłość, usprawiedliwiają toksycznych mężczyzn. Ale nie powiedziałbym, że to jest podobne do nerwicy, w nerwicy myślenie logiczne nie kuleje, a w takiej miłości, w której wmawia ona coś, czego nie ma, często znacznie kuleje.
- Paradais2
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 55
- Rejestracja: 8 grudnia 2016, o 22:28
Ja mówię o miłości partnerskiej w której jest bliskość i intymnosć, gdzie po prostu chcesz być z drugą osobą i przy okazji się wspieracie emocjonalnie.
A nie o tym że chcę być zależna od kogoś w codziennym życiu czy mieć toksycznego faceta. Bardzo uogólniłeś to, bo wiele kobiet ma świadomość swoich wyborów i potrzeb
Miłość to świetna rzecz
Pod warukiem, że dobrze rozumiana przez obie strony.
A nie o tym że chcę być zależna od kogoś w codziennym życiu czy mieć toksycznego faceta. Bardzo uogólniłeś to, bo wiele kobiet ma świadomość swoich wyborów i potrzeb

Miłość to świetna rzecz

-
- Gość
Wiesz co to syndrom "Piotrusia Pana"?
Niedojrzałość emocjonalna u tego typu mężczyzn prowadzi do ciągłej ucieczki przed poważnym i odpowiedzialnym życiem.
Nie potrafi on zbudować trwałej i prawdziwie bliskiej więzi z drugą osobą, ponieważ nie jest zdolny zrozumieć i uszanować potrzeb swojej kobiety. Ucieka kiedy ktoś próbuje czegokolwiek od niego wymagać
Niedojrzałość emocjonalna u tego typu mężczyzn prowadzi do ciągłej ucieczki przed poważnym i odpowiedzialnym życiem.
Nie potrafi on zbudować trwałej i prawdziwie bliskiej więzi z drugą osobą, ponieważ nie jest zdolny zrozumieć i uszanować potrzeb swojej kobiety. Ucieka kiedy ktoś próbuje czegokolwiek od niego wymagać

- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Z syndromem "Piotrusia Pana" jestem zapoznany bardzo dobrze, ponieważ sam go mam w formie progresywnej (kiedyś byłem bardziej dojrzały emocjonalnie). Ale w moim przypadku nie ma to nic wspólnego z niezdolnością do stworzenia bliskiej więzi, z tą niezdolnością już się urodziłem.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37
Toksyczne związki no szczerze mówiąc to nie wyznaje się za bardzo na miłości chodziło mi o to że szczególnie w okresie zauroczenia ludzie potrafią nie dostrzegać u siebie wad wiedzie to że z największej łajzy robi się nagle "książę na białym koniu" a z największej dajki dziewica , i to jest przerażające , dlaczego to kobiety bronią miłości moim zdaniem dlatego że są osobami o znacznie bardziej rozwiniętej inteligencji emocjonalnej od nas facetów po za tym dochodzi jeszcze instynkt macierzyński w większości są romantyczkami z nami jest inaczej my nie jesteśmy aż tak emocjonalni raczej u nas wchodzą w grę chłodne kalkulacje i rachuba i dla tego brak partnera aż tak nas nie przeraża oczywiście to tylko moje zdanie.
-
- Gość
To jest właśnie w tym wszystkim najpiękniejsze!emek16 pisze:Toksyczne związki no szczerze mówiąc to nie wyznaje się za bardzo na miłości chodziło mi o to że szczególnie w okresie zauroczenia ludzie potrafią nie dostrzegać u siebie wad wiedzie to że z największej łajzy robi się nagle "książę na białym koniu" a z największej dajki dziewica , i to jest przerażające

Szansę mają osoby, które z pozoru do siebie nie pasują a tak naprawdę czekali na siebie całe życie

- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Fakt, z wyjątkiem tej łajzy, z łajzą to się akurat żadna kobieta nie zwiąże.emek16 pisze:Toksyczne związki no szczerze mówiąc to nie wyznaje się za bardzo na miłości chodziło mi o to że szczególnie w okresie zauroczenia ludzie potrafią nie dostrzegać u siebie wad wiedzie to że z największej łajzy robi się nagle "książę na białym koniu" a z największej dajki dziewica , i to jest przerażające
Jest to zdecydowanie przerażające, ponieważ właśnie uleganie takiemu zauroczeniu jest jedną z przyczyn powstawania toksycznych związków i nawet przemocy w rodzinie.
Najlepszym wyborem partnera/partnerki jest wybór na poziomie intelektualnym (oczywiście miłość też musi być, ale samą decyzję o spędzeniu ze sobą życia powinno się podjąć całkowicie "na zimno"). Jest to zazwyczaj dla ludzi niewygodne i mało kto się tego podejmuje. Większość powstała głownie na uczuciach, niektórym się udaje, niektórzy potem słono za to płacą nawet do końca życia.
Nie powiedziałbym, że u mężczyzn to chłodne kalkulacje, też emocje, tylko, że inne. Spora część mężczyzn też ulega pewnemu uczuciu, co ma złe konsekwencje, no ale to już inny temat.emek16 pisze:dlaczego to kobiety bronią miłości moim zdaniem dlatego że są osobami o znacznie bardziej rozwiniętej inteligencji emocjonalnej od nas facetów po za tym dochodzi jeszcze instynkt macierzyński w większości są romantyczkami z nami jest inaczej my nie jesteśmy aż tak emocjonalni raczej u nas wchodzą w grę chłodne kalkulacje i rachuba i dla tego brak partnera aż tak nas nie przeraża oczywiście to tylko moje zdanie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37
Żadna kobieta nie zwiąże się z łajzo zdziwił byś się dziwny ale taki przypadki się zdarzają ja znam taki osobiście on rozwodnik moczymorda chodząca patologia ona z dobrego domu i wyszła za niego miłość jest ślepa.
- potrzebujacyy
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 2 października 2015, o 22:11
WydAje mi się, że po prostu jeszcze nie doświadczyłeś tych uczuć, co nie znaczy, że jesteś do nich niezdolny. Lub może wypierasz te uczucia z jakiejś przyczyny, ale to tylko Ty możesz wiedziećdziwny123 pisze:Ja zarówno nie chcę, jak i nie posiadam możliwości, by poczuć do kogoś miłość, mój mózg jest niezdolny do niektórych "uczuć wyższych".

Co do miłości, uważam, że warto w to wejść

- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Mam inną definicję łajzyemek16 pisze:Żadna kobieta nie zwiąże się z łajzo zdziwił byś się dziwny ale taki przypadki się zdarzają ja znam taki osobiście on rozwodnik moczymorda chodząca patologia ona z dobrego domu i wyszła za niego miłość jest ślepa.
Moczymordę owszem, wiele kobiet pokocha.
-- 24 sty 2017, o 11:41 --
Znam swój mózg i wiempotrzebujacyy pisze:WydAje mi się, że po prostu jeszcze nie doświadczyłeś tych uczuć, co nie znaczy, że jesteś do nich niezdolny. Lub może wypierasz te uczucia z jakiejś przyczyny, ale to tylko Ty możesz wiedziećdziwny123 pisze:Ja zarówno nie chcę, jak i nie posiadam możliwości, by poczuć do kogoś miłość, mój mózg jest niezdolny do niektórych "uczuć wyższych".