Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Pomocy.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 408
- Rejestracja: 9 października 2018, o 21:22
To ja Ci powiem jeszcze gorszą rzecz, 100% ludzi pijących herbatę kiedyś umrze


Teraz każdy kto chodzi na terapię, korzysta z pomocy psychoterapeuty/psychiatry/psycholog powinien zostać prewencyjnie zamknięty? Z tego co ja widzę na tym forum ,to raczej wszyscy czują wyłącznie lęk, i są ostatnimi osobami które w porównaniu do ludzi bez jakichkolwiek zaburzeń byliby w stanie zrobić sobie cokolwiek, a co dopiero komuś :)
Zabójcą może być każdy, nawet sąsiad naprzeciwko, a może być w pełni "normalny". Widzę że Ciebie dopadł dołek i powstały myśli, a te myśli musisz olać, pozwolić im być i olać

Dodatkowo działa jeszcze ta wstrętna strona mediów, zobacz jest to jedna osoba na tyle milionów, a w TV non stop o tej akcji, z dość prostego powodu, ludzi interesują takie tematy, zawsze pokazują w TV to co najgorsze, bo to się dobrze sprzedaje, zobacz ile masz materiałów o tragediach, tego co kto zrobił, a ile o dobrej stronie ludzi? jak ja patrzę na tv to widzę to w jakichś 90% dla złych i z 5 % dobrych i 5 % neutralnych. Rozdmuchane to jest na maxa i jeszcze będzie, bo to się sprzedaję, więc karmią ludzi tym na bieżąco

- Nerwowy
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 336
- Rejestracja: 12 sierpnia 2018, o 15:09
Tylko ludzi straszysz kolejny raz na forum... Po co w ogóle o tym czytasz i sam się nakręcasz? Jak nie masz dystansu na razie do tego to unikaj takich tematów, a nie sam wyszukujesz informacji. Poczytaj lepiej jakieś książki o nerwicy i idź do lekarza, by Cię zdiagnozował i będziesz mieć luz.
Jak to w nerwicy wybierasz tylko fakty, które mają Cię nakręcić i nie widzisz całej reszty. Nie dostrzegasz jednego - koleś planował to kilka miesięcy i wymyślał różne wersje. On się tego NIE BAŁ, a celowo wszystko planował. Nie zdziwiłbym się jakby niby branie tych lekarstw miałoby być według niego powodem do obniżenia kary i częścią chorego planu działania.
Poza tym pewnie o tym, że chodził na terapie i brał leki przeczytałeś w komentarzach lub jakimś brukowcu, który tylko nakręca odwiedziny wrzucając kolejne rewelacje. Trochę dystansu do informacji z sieci, a najlepiej w ogóle przestać o tym czytać przynajmniej na jakiś czas.
Na terapię mogą chodzi osoby z zaburzeniami osobowości, agresją, schizofrenią, prześladowcy, ale i normalni ludzie z problemami (zobacz na zachodzie jakie to jest modne), etc.
"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
“Nie mogę się lękać. Strach zabija umysł. Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie. Stawię mu czoło. Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę. Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic. Zostanę tylko ja.” Frank Herbert, Diuna
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 431
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38
On ponoć był studentem psychologi
idąc dalej tym tropem myślenia, każdy student psychologii może być morderca. Brał leki bo może miał nierówno pod sufitem, jest psychopata dla mnie. Albo jakieś obsesje miał. Być może leki brał bo miał depresje. Kobita go odrzuciła to się załamał! (Uwaga bo zaraz ,, depresjonisci” zaczną panikować, depresja na pewno nie była powodem/przyczyna zabicia Kristiny, była to tylko dodatkowa przypadłość tego człowieka).

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 431
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38
Kurczę ale powiem Wam, ze z deczka mnie to zaniepokoiło... no trochę przeczytałam o morderstwach, ale nic strasznego. A powiedzcie mi czy zabójca może mieć nerwice ale ona np nie jest przyczyna przez, która popełnia zbrodnie tylko są inne tez dodatkowe predyspozycje czy osoba z nerwica nie może zabić?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 75
- Rejestracja: 9 kwietnia 2019, o 09:27
Nerwowy pisze: ↑28 czerwca 2019, o 12:53Tylko ludzi straszysz kolejny raz na forum... Po co w ogóle o tym czytasz i sam się nakręcasz? Jak nie masz dystansu na razie do tego to unikaj takich tematów, a nie sam wyszukujesz informacji. Poczytaj lepiej jakieś książki o nerwicy i idź do lekarza, by Cię zdiagnozował i będziesz mieć luz.
Jak to w nerwicy wybierasz tylko fakty, które mają Cię nakręcić i nie widzisz całej reszty. Nie dostrzegasz jednego - koleś planował to kilka miesięcy i wymyślał różne wersje. On się tego NIE BAŁ, a celowo wszystko planował. Nie zdziwiłbym się jakby niby branie tych lekarstw miałoby być według niego powodem do obniżenia kary i częścią chorego planu działania.
Poza tym pewnie o tym, że chodził na terapie i brał leki przeczytałeś w komentarzach lub jakimś brukowcu, który tylko nakręca odwiedziny wrzucając kolejne rewelacje. Trochę dystansu do informacji z sieci, a najlepiej w ogóle przestać o tym czytać przynajmniej na jakiś czas.
Na terapię mogą chodzi osoby z zaburzeniami osobowości, agresją, schizofrenią, prześladowcy, ale i normalni ludzie z problemami (zobacz na zachodzie jakie to jest modne), etc.
Chodzę do lekarza i stwierdził nerwice natręctw.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 431
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38
Pliss może mi ktoś mądry to wytłumaczyćkaldunia18 pisze: ↑28 czerwca 2019, o 14:18Kurczę ale powiem Wam, ze z deczka mnie to zaniepokoiło... no trochę przeczytałam o morderstwach, ale nic strasznego. A powiedzcie mi czy zabójca może mieć nerwice ale ona np nie jest przyczyna przez, która popełnia zbrodnie tylko są inne tez dodatkowe predyspozycje czy osoba z nerwica nie może zabić?

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 6 listopada 2018, o 21:31
Niech się nikt na mnie nie obrazi ale niektórzy z was piszą tu sami takie bzdety jak te brukowce. Zupełnie jakbyś na studia zapisując się przechodziła odsiew pod tym kątem czy możesz być morderca czy nie. Na każdą uczelnie może zapisać się każdy i to nawet chory psychicznie człowiek i jak zdaje i jeszcze płaci to nikt go nie usunie. Z tą terapią tak samo bo gdzieś napisano że chodził na terapię to już na pewno ze miał nerwicę i kogoś zabił. I na pewno dlatego że miał natrętne myśli
Sama się wkręcam w dziwne schizy w mojej głowie ale pomyślcie trochę. Czy morderca może mieć nerwicę? Pewnie że może bo każdy pewnie może mieć nerwicę. Ale to nie z jej powodu dochodzi do morderstw. Macie nawet motyw podany i plan tego chłopaka a wy zaraz w stronę nerwicy że to od niej zabił. On to zaplanował i to z premedytacją.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 431
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38
Dzieki! Ale tak pozytywnie za kubeł zimnej wody <okey> ! Z tymi studiami to tak ironicznie napisałam zanim się wkręciłam i zaczęłam czytać.martaa1 pisze: ↑28 czerwca 2019, o 15:31Niech się nikt na mnie nie obrazi ale niektórzy z was piszą tu sami takie bzdety jak te brukowce. Zupełnie jakbyś na studia zapisując się przechodziła odsiew pod tym kątem czy możesz być morderca czy nie. Na każdą uczelnie może zapisać się każdy i to nawet chory psychicznie człowiek i jak zdaje i jeszcze płaci to nikt go nie usunie. Z tą terapią tak samo bo gdzieś napisano że chodził na terapię to już na pewno ze miał nerwicę i kogoś zabił. I na pewno dlatego że miał natrętne myśliSama się wkręcam w dziwne schizy w mojej głowie ale pomyślcie trochę. Czy morderca może mieć nerwicę? Pewnie że może bo każdy pewnie może mieć nerwicę. Ale to nie z jej powodu dochodzi do morderstw. Macie nawet motyw podany i plan tego chłopaka a wy zaraz w stronę nerwicy że to od niej zabił. On to zaplanował i to z premedytacją.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 431
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 408
- Rejestracja: 9 października 2018, o 21:22
Jak ja czytam czasami to co czasami ludzie tu napiszą na forum odnośnie tych morderców, że od razu doszukują sie czy nie miał podobnie jak Ja i ja teraz będę zbrodnicielem
to powinien powstać taki automat, który jak chce dodać taki temat, to go przenosi i od razu ma odpowiedzieć, że nie to nie możliwe.
Każdy może mieć nerwice, depresje, to przypadłości które mogą dotknąć każdego, a to że ktoś zabija, to nie z takiego powodu, tylko dlatego że on to już w sobie ma lub coś się wydarzy takiego że w pewnych warunkach ktoś zrobi coś w afekcie, w obronie, albo dlatego że od początku był psychopatą, a jak czytam czy jak ktoś chodzi na terapię to już na bank jakiś wspólny element, to już w ogóle brak słów i zastanawiam się skąd się takie coś bierze w ludziach, może z głupoty, jak się czegoś nie rozumie i nie wie, no to najlepiej powiedzieć że ma pod kopuła nawalone i najlepiej zamknąć go w psyhciatryku. Jak pisalem, jak na moje nerwicowec to ostatnia osoba która byłaby skłonna coś takiego zrobić, bo prędzej posrałaby się po pachy ze strachu
Co innego też że będąc w stanie epizodu lękowego, takie tematy bardzo łatwo się przyczepiają, tak jak tematy chorób psychicznych (głownie to schizofreni), ale to trzeba własnie wtedy działać logicznie, trzymać dystans i olewać, nie dać się wkręcać, a jak nas coś "złapie" to pozowlić sobie na to i olać

Każdy może mieć nerwice, depresje, to przypadłości które mogą dotknąć każdego, a to że ktoś zabija, to nie z takiego powodu, tylko dlatego że on to już w sobie ma lub coś się wydarzy takiego że w pewnych warunkach ktoś zrobi coś w afekcie, w obronie, albo dlatego że od początku był psychopatą, a jak czytam czy jak ktoś chodzi na terapię to już na bank jakiś wspólny element, to już w ogóle brak słów i zastanawiam się skąd się takie coś bierze w ludziach, może z głupoty, jak się czegoś nie rozumie i nie wie, no to najlepiej powiedzieć że ma pod kopuła nawalone i najlepiej zamknąć go w psyhciatryku. Jak pisalem, jak na moje nerwicowec to ostatnia osoba która byłaby skłonna coś takiego zrobić, bo prędzej posrałaby się po pachy ze strachu

Co innego też że będąc w stanie epizodu lękowego, takie tematy bardzo łatwo się przyczepiają, tak jak tematy chorób psychicznych (głownie to schizofreni), ale to trzeba własnie wtedy działać logicznie, trzymać dystans i olewać, nie dać się wkręcać, a jak nas coś "złapie" to pozowlić sobie na to i olać
