Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
pomocy obrazy myslowe
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 92
- Rejestracja: 7 września 2018, o 13:27
Mam takie pytanie, które męczy mnie już o tygodnia, miałam już szereg objawów nerwicy od wszystkich somatów, po lęk o schizofrenie, ale ostatnio męczy mnie takie coś, że w pewnym momencie dnia przypomina mi się jakieś zdarzenie jakby obraz myślowy dość realny i wtedy zastanawiam się czy to wydarzyło się naprawdę czy widziałam tego kogoś czy to tylko mi się śniło. Trudno to wytłumaczyć, no taki bezsens. Miał ktoś takie coś?
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
Ale to też tylko myśl,skoro o tym piszesz to mocno gdzieś utkneła i zastanawiałaś pewnie nad tym. Leoiej zaakceptuj jak pojawi a umysł zajmi czym innym , poco to analizować. Napewno duużo zwłaszcza tu osób miało dziwne i dziwniejsze myśli .cynamon pisze: ↑17 października 2018, o 17:21Mam takie pytanie, które męczy mnie już o tygodnia, miałam już szereg objawów nerwicy od wszystkich somatów, po lęk o schizofrenie, ale ostatnio męczy mnie takie coś, że w pewnym momencie dnia przypomina mi się jakieś zdarzenie jakby obraz myślowy dość realny i wtedy zastanawiam się czy to wydarzyło się naprawdę czy widziałam tego kogoś czy to tylko mi się śniło. Trudno to wytłumaczyć, no taki bezsens. Miał ktoś takie coś?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 92
- Rejestracja: 7 września 2018, o 13:27
Kurcze no, bo było mi już lepiej pozbyłam się problemów z jazdom autobusami (mój pierwszy atak był w autobusie) lęk się nawet dość mocno wyciszył, ba nawet kolory i widzenie się mi ustabilizowało (miałam śnieg optyczny, widzenie tunelowe, gwiazdki i inne ceregiele), ale niestety w niedziele spotkałam byłam szefową (nerwica, spowodowana jest poprzednią pracą) i bach wszystko się od nowa poprzewracało od razu atak paniki a teraz takie dziwne obrazy myślowe, nawet nie pomyślałam o tym kurde
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
Bo odburzanie to proces? To praca żeby nauczyć świadomie podchodzić do myśli i emocji ? Zaakceptować i nauczyć akceptacji że jednak jeszcze jakiś czas mogą pojawiać sie myśli ... no takie bardziej natrętne które powodują emocje w postaci np lęku . Fajnie że jest lepiej znaczy że emocje sie uspakajającynamon pisze: ↑17 października 2018, o 17:49Kurcze no, bo było mi już lepiej pozbyłam się problemów z jazdom autobusami (mój pierwszy atak był w autobusie) lęk się nawet dość mocno wyciszył, ba nawet kolory i widzenie się mi ustabilizowało (miałam śnieg optyczny, widzenie tunelowe, gwiazdki i inne ceregiele), ale niestety w niedziele spotkałam byłam szefową (nerwica, spowodowana jest poprzednią pracą) i bach wszystko się od nowa poprzewracało od razu atak paniki a teraz takie dziwne obrazy myślowe, nawet nie pomyślałam o tym kurde

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 92
- Rejestracja: 7 września 2018, o 13:27
Dzięki za wsparcie;) jakoś mi lepiej na duchy, no kijowo się ten tydzień dla mnie zaczął, ale mam nadzieję, że będzie lepiejHalka pisze: ↑17 października 2018, o 18:01Bo odburzanie to proces? To praca żeby nauczyć świadomie podchodzić do myśli i emocji ? Zaakceptować i nauczyć akceptacji że jednak jeszcze jakiś czas mogą pojawiać sie myśli ... no takie bardziej natrętne które powodują emocje w postaci np lęku . Fajnie że jest lepiej znaczy że emocje sie uspakajającynamon pisze: ↑17 października 2018, o 17:49Kurcze no, bo było mi już lepiej pozbyłam się problemów z jazdom autobusami (mój pierwszy atak był w autobusie) lęk się nawet dość mocno wyciszył, ba nawet kolory i widzenie się mi ustabilizowało (miałam śnieg optyczny, widzenie tunelowe, gwiazdki i inne ceregiele), ale niestety w niedziele spotkałam byłam szefową (nerwica, spowodowana jest poprzednią pracą) i bach wszystko się od nowa poprzewracało od razu atak paniki a teraz takie dziwne obrazy myślowe, nawet nie pomyślałam o tym kurdeżycze fajnego życia i spokoju