Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Pomocy! Co z moją sprawnością intelektualną?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 kwietnia 2018, o 09:47
Cześć. Od 1,5 miesiąca mam zdiagnozowaną nerwicę lękową, jednak towarzyszy mi w pełni od ponad 2 lat. Początkowo zostało postawiona diagnoza depresji i farmakoterapia, co nie przyniosło efektów. Szukałam więc dalej i zdiagnozowano u mnie neuroborelioze. Jednak dziś wiem, że to nerwica jest głównym powodem mojego samopoczucia.
1,5 miesiąca temu trafiałam na psychoterapię i zaczęłam pomału to rozumieć. Wiem że nie mogę leżeć, dlatego pomału działam. Zaczęłam wychodzić z domu, spotykać z ludzmi, nawet odważyłam się poprowadzić samochód itp. Część objawów ustąpiła, jednak najbardziej dokucza mi otępienie umysłowe. Dodam, że od 2 lat nie pracuje ze względu na samopoczucie. Mam 25 lat a czuje się teraz jak dziecko, nie potrafiące podjąć żadnej decyzji.
Czy kogoś największym problemem był brak sprawności intelektualnej? Reszta objawów mi zeszła, bo była mniej uciążliwa. Natomiast dezorientacja w terenie i brak pamięci blokuje mnie przed pójściem dalej. Wiem że muszę iść do pracy, ale to ograniczenie mnie blokuje. Jak to u Was wyglądało? Jak wy sobie z tym radziliście?
Dodam że oglądałam filmy Divovica itp i czytałam o odburzaniu. Wiem, że nie powinno się zwracać uwagi na objawy, aby one zeszły, ale jak nie zwracać uwagi na problemy z myśleniem itd.
1,5 miesiąca temu trafiałam na psychoterapię i zaczęłam pomału to rozumieć. Wiem że nie mogę leżeć, dlatego pomału działam. Zaczęłam wychodzić z domu, spotykać z ludzmi, nawet odważyłam się poprowadzić samochód itp. Część objawów ustąpiła, jednak najbardziej dokucza mi otępienie umysłowe. Dodam, że od 2 lat nie pracuje ze względu na samopoczucie. Mam 25 lat a czuje się teraz jak dziecko, nie potrafiące podjąć żadnej decyzji.
Czy kogoś największym problemem był brak sprawności intelektualnej? Reszta objawów mi zeszła, bo była mniej uciążliwa. Natomiast dezorientacja w terenie i brak pamięci blokuje mnie przed pójściem dalej. Wiem że muszę iść do pracy, ale to ograniczenie mnie blokuje. Jak to u Was wyglądało? Jak wy sobie z tym radziliście?
Dodam że oglądałam filmy Divovica itp i czytałam o odburzaniu. Wiem, że nie powinno się zwracać uwagi na objawy, aby one zeszły, ale jak nie zwracać uwagi na problemy z myśleniem itd.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 13
- Rejestracja: 14 kwietnia 2018, o 19:22
Ja z takich objawów to mam mocne pogorszenie pamięci i to, że brakuje mi slow, czasem źle odmieniam
One najbardziej właśnie dają mi w kosc. Staram się to ignorować i nie myśleć o tym, no ale raz się udaje, a raz nie 


- Heimdall
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 23 lutego 2017, o 13:50
Hej, w nerwicy to norma. Mnie przeszkadza to głownie w pracy, przez co juz kilka razy odmówiłem propozycji objęcia stanowiska kierowniczego
Umysł skupia się na wyszukiwaniu zagrożeń i ciągłej analizie, przez co brakuje mocy "obliczeniowej"
na całą resztę. Do tego lęk i napięcie bardzo mocno nas osłabia, sen nie daje wypoczynku i organizm nie nadąża w regeneracją. Olej to i ciesz się majowym słońcem oraz martini z oliwkami 



- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
A jak zdiagnozowali u Ciebie neuroboreliozę? Od dwóch lat mam masakryczne otępienie,otumanienie ,może to jednak jakaś choroba nerologiczna bo normalnie jakbym traciłą świadomość na jawie taka jestem przymulona
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- zrk
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 24 października 2017, o 00:11
robiłaś testy
DESIDERATA
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu,
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Autor oryginału: Max Ehrmann
Każdego dnia bądź jak ŻUK ......... ciesz się z byle gówna
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu,
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Autor oryginału: Max Ehrmann
Każdego dnia bądź jak ŻUK ......... ciesz się z byle gówna

- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Czy dzięki temu że odmówiłeś przyjęcia stanowiska kierowniczego , Twoje objawy nerwicy się zmniejszyły ?Heimdall pisze: ↑6 maja 2018, o 18:53Hej, w nerwicy to norma. Mnie przeszkadza to głownie w pracy, przez co juz kilka razy odmówiłem propozycji objęcia stanowiska kierowniczegoUmysł skupia się na wyszukiwaniu zagrożeń i ciągłej analizie, przez co brakuje mocy "obliczeniowej"
na całą resztę. Do tego lęk i napięcie bardzo mocno nas osłabia, sen nie daje wypoczynku i organizm nie nadąża w regeneracją. Olej to i ciesz się majowym słońcem oraz martini z oliwkami
![]()
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
- Heimdall
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 23 lutego 2017, o 13:50
Nie zmniejszyły się. Gdybym przyjął propozycje, to wiem, że zwyczajnie bym nie podołał. Pomijam stres i odpowiedzialność, która się z tym wiąże, bo to kwestia nastawienia, ale otępienie i spadek iq zwyczajnie mnie dyskwalifikuje. Nastawienie mam bojowe, asertywne i jestem zmotywowany, ale realnie patrzę na swoje obecne możliwości. Przyjmując to stanowisko objawy wręcz by się nasiliły, bo miałbym określone zadania do wykonania przy których śliniłbym się jak warzywo próbując je zrealizowaćschanis22 pisze: ↑7 maja 2018, o 00:03Czy dzięki temu że odmówiłeś przyjęcia stanowiska kierowniczego , Twoje objawy nerwicy się zmniejszyły ?Heimdall pisze: ↑6 maja 2018, o 18:53Hej, w nerwicy to norma. Mnie przeszkadza to głownie w pracy, przez co juz kilka razy odmówiłem propozycji objęcia stanowiska kierowniczegoUmysł skupia się na wyszukiwaniu zagrożeń i ciągłej analizie, przez co brakuje mocy "obliczeniowej"
na całą resztę. Do tego lęk i napięcie bardzo mocno nas osłabia, sen nie daje wypoczynku i organizm nie nadąża w regeneracją. Olej to i ciesz się majowym słońcem oraz martini z oliwkami
![]()


- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
Hej. Zaakceptować że narazie tak będzie i wcale niejest sie takim otumanionym jak sie nam wydaje. Mimo wszystko potrafimy myśleć logicznie , kojażyć , pisać. Nic ztym niezrobisz tak odrazu dlatego pozwól pomału temu otępieniu schodzić . Ucz sie skupiać na rzeczach przyziemnych i im wiecej sie uda tym szybciej załapiesz już pózniej czym jest ta iluzja. Tak ja pisząc np posta starasz sie być ponad tym co w głowie taksamo z wszystkim . W głowie może chuczeć ale rozmawiając skimś nikt niewidzi tego tylko normalną osobe która rozmawia na dany temat czy jest to zwykła pogawędka o niczym o pogodzie o jedzeniu , filmie czy np rozmowa o prace czy jakaś sprawa w urzędzie do załatwienia. Trzeba dać bodziec do podświadomości że istnieje jeszcze życie kołonas i zainteresować tym nasz umysł.Reniula pisze: ↑6 maja 2018, o 11:54Cześć. Od 1,5 miesiąca mam zdiagnozowaną nerwicę lękową, jednak towarzyszy mi w pełni od ponad 2 lat. Początkowo zostało postawiona diagnoza depresji i farmakoterapia, co nie przyniosło efektów. Szukałam więc dalej i zdiagnozowano u mnie neuroborelioze. Jednak dziś wiem, że to nerwica jest głównym powodem mojego samopoczucia.
1,5 miesiąca temu trafiałam na psychoterapię i zaczęłam pomału to rozumieć. Wiem że nie mogę leżeć, dlatego pomału działam. Zaczęłam wychodzić z domu, spotykać z ludzmi, nawet odważyłam się poprowadzić samochód itp. Część objawów ustąpiła, jednak najbardziej dokucza mi otępienie umysłowe. Dodam, że od 2 lat nie pracuje ze względu na samopoczucie. Mam 25 lat a czuje się teraz jak dziecko, nie potrafiące podjąć żadnej decyzji.
Czy kogoś największym problemem był brak sprawności intelektualnej? Reszta objawów mi zeszła, bo była mniej uciążliwa. Natomiast dezorientacja w terenie i brak pamięci blokuje mnie przed pójściem dalej. Wiem że muszę iść do pracy, ale to ograniczenie mnie blokuje. Jak to u Was wyglądało? Jak wy sobie z tym radziliście?
Dodam że oglądałam filmy Divovica itp i czytałam o odburzaniu. Wiem, że nie powinno się zwracać uwagi na objawy, aby one zeszły, ale jak nie zwracać uwagi na problemy z myśleniem itd.
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 221
- Rejestracja: 27 lutego 2018, o 11:50
No tu jest taka sama opcja jak z tym wszystkim powyżej trzeba olac samo wroci, zregeneruje sie i bedzie gitReniula pisze: ↑6 maja 2018, o 11:54Cześć. Od 1,5 miesiąca mam zdiagnozowaną nerwicę lękową, jednak towarzyszy mi w pełni od ponad 2 lat. Początkowo zostało postawiona diagnoza depresji i farmakoterapia, co nie przyniosło efektów. Szukałam więc dalej i zdiagnozowano u mnie neuroborelioze. Jednak dziś wiem, że to nerwica jest głównym powodem mojego samopoczucia.
1,5 miesiąca temu trafiałam na psychoterapię i zaczęłam pomału to rozumieć. Wiem że nie mogę leżeć, dlatego pomału działam. Zaczęłam wychodzić z domu, spotykać z ludzmi, nawet odważyłam się poprowadzić samochód itp. Część objawów ustąpiła, jednak najbardziej dokucza mi otępienie umysłowe. Dodam, że od 2 lat nie pracuje ze względu na samopoczucie. Mam 25 lat a czuje się teraz jak dziecko, nie potrafiące podjąć żadnej decyzji.
Czy kogoś największym problemem był brak sprawności intelektualnej? Reszta objawów mi zeszła, bo była mniej uciążliwa. Natomiast dezorientacja w terenie i brak pamięci blokuje mnie przed pójściem dalej. Wiem że muszę iść do pracy, ale to ograniczenie mnie blokuje. Jak to u Was wyglądało? Jak wy sobie z tym radziliście?
Dodam że oglądałam filmy Divovica itp i czytałam o odburzaniu. Wiem, że nie powinno się zwracać uwagi na objawy, aby one zeszły, ale jak nie zwracać uwagi na problemy z myśleniem itd.

Zaburzenie to tylko twoja projekcja. Nie wierzysz? Przekonaj się sam!
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Heimdall bardzo sensownie napisane , to jeszcze jedno pytanie a co byś zrobił gdybyś nie miał nerwicy, też odmówiłbyś przyjęcia stanowiska kierowniczego ?Heimdall pisze: ↑7 maja 2018, o 07:51Nie zmniejszyły się. Gdybym przyjął propozycje, to wiem, że zwyczajnie bym nie podołał. Pomijam stres i odpowiedzialność, która się z tym wiąże, bo to kwestia nastawienia, ale otępienie i spadek iq zwyczajnie mnie dyskwalifikuje. Nastawienie mam bojowe, asertywne i jestem zmotywowany, ale realnie patrzę na swoje obecne możliwości. Przyjmując to stanowisko objawy wręcz by się nasiliły, bo miałbym określone zadania do wykonania przy których śliniłbym się jak warzywo próbując je zrealizowaćschanis22 pisze: ↑7 maja 2018, o 00:03Czy dzięki temu że odmówiłeś przyjęcia stanowiska kierowniczego , Twoje objawy nerwicy się zmniejszyły ?Heimdall pisze: ↑6 maja 2018, o 18:53Hej, w nerwicy to norma. Mnie przeszkadza to głownie w pracy, przez co juz kilka razy odmówiłem propozycji objęcia stanowiska kierowniczegoUmysł skupia się na wyszukiwaniu zagrożeń i ciągłej analizie, przez co brakuje mocy "obliczeniowej"
na całą resztę. Do tego lęk i napięcie bardzo mocno nas osłabia, sen nie daje wypoczynku i organizm nie nadąża w regeneracją. Olej to i ciesz się majowym słońcem oraz martini z oliwkami
![]()
już samo odpisanie Tobie jest dobrym przykładem; muszę przeczytać kilka razy swój post, bo nie wiem czy piszę na temat i sensownie
![]()
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Celine, mnie robiono testy na neuroborelioze w celu jej wykluczenia. Trochę drogi interes.Celine Marie pisze: ↑6 maja 2018, o 23:16A jak zdiagnozowali u Ciebie neuroboreliozę? Od dwóch lat mam masakryczne otępienie,otumanienie ,może to jednak jakaś choroba nerologiczna bo normalnie jakbym traciłą świadomość na jawie taka jestem przymulona
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Ale jakie to testy? Bo robiłam na borelioze westren blot ,płaciłam chyba 80zł,wyszły niby negatywne,nie było testów na neuroboreliozę tam gdzie to robiłamkatarzynka pisze: ↑7 maja 2018, o 17:35Celine, mnie robiono testy na neuroborelioze w celu jej wykluczenia. Trochę drogi interes.Celine Marie pisze: ↑6 maja 2018, o 23:16A jak zdiagnozowali u Ciebie neuroboreliozę? Od dwóch lat mam masakryczne otępienie,otumanienie ,może to jednak jakaś choroba nerologiczna bo normalnie jakbym traciłą świadomość na jawie taka jestem przymulona
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 kwietnia 2018, o 09:47
Badania robiłam biorezonansem, jeden i drugi wykazał. Wiesz co i nerwica i borelioza daje bardzo podobne objawy. U mnie leczac boreliozę bardzo słabo schodzily objawy. A funkcjonowanie głowy średnio się poprawialo. Więc stawiam że objawy mam od nerwicy bo miałam powody żeby w nią wpaść. A znam osoby które tez maja boreliozę i wyniki podobne do moich a funkcjonują normalnie.Celine Marie pisze: ↑6 maja 2018, o 23:16A jak zdiagnozowali u Ciebie neuroboreliozę? Od dwóch lat mam masakryczne otępienie,otumanienie ,może to jednak jakaś choroba nerologiczna bo normalnie jakbym traciłą świadomość na jawie taka jestem przymulona
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 kwietnia 2018, o 09:47
Podobno wiarygodne testy z krwi są robione tylko u dr wielkoszynskiego ale są bardzo drogie, dlatego ja się opieralam na biorezonansie.Celine Marie pisze: ↑7 maja 2018, o 19:13Ale jakie to testy? Bo robiłam na borelioze westren blot ,płaciłam chyba 80zł,wyszły niby negatywne,nie było testów na neuroboreliozę tam gdzie to robiłamkatarzynka pisze: ↑7 maja 2018, o 17:35Celine, mnie robiono testy na neuroborelioze w celu jej wykluczenia. Trochę drogi interes.Celine Marie pisze: ↑6 maja 2018, o 23:16A jak zdiagnozowali u Ciebie neuroboreliozę? Od dwóch lat mam masakryczne otępienie,otumanienie ,może to jednak jakaś choroba nerologiczna bo normalnie jakbym traciłą świadomość na jawie taka jestem przymulona
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Ale ugryzł Cię kleszcz i miałaś boreliozę tak? Bo nie wiem czy w tym grzebać skoro nie miałam nigdy kleszcza i borelioza wyszła negatywnieReniula pisze: ↑7 maja 2018, o 19:23Badania robiłam biorezonansem, jeden i drugi wykazał. Wiesz co i nerwica i borelioza daje bardzo podobne objawy. U mnie leczac boreliozę bardzo słabo schodzily objawy. A funkcjonowanie głowy średnio się poprawialo. Więc stawiam że objawy mam od nerwicy bo miałam powody żeby w nią wpaść. A znam osoby które tez maja boreliozę i wyniki podobne do moich a funkcjonują normalnie.Celine Marie pisze: ↑6 maja 2018, o 23:16A jak zdiagnozowali u Ciebie neuroboreliozę? Od dwóch lat mam masakryczne otępienie,otumanienie ,może to jednak jakaś choroba nerologiczna bo normalnie jakbym traciłą świadomość na jawie taka jestem przymulona
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"