Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
Candy
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 57
- Rejestracja: 9 sierpnia 2015, o 19:15
17 grudnia 2017, o 18:09
Hello
Zbizaja sie swieta , prezenty , choinka .... no i wlasnie w moim przypadku PODROZ

ponad 800 km i teraz pytanie jak sobie radzic z atakami paniki w podrozy w domu wiadomo ze juz jestem przyzwyczajona przewaznie konczy sie biegunka i wymiotami ale czasem atak potrafi trwac ok 1godz , jak sobie poradzic w takich warukach gdzie niema toalety ewentualanie co kilka km stacja paliw ? Wiadomo oddychanie , nie nakrecanie sie , akceptacja tylko wlasnie w aucie jest ciezko poniewaz ja niemoge wysiedziec bo mnie nosi
Macie jakies dodatkowe wskazowki?
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
17 grudnia 2017, o 18:56
Candy pisze: ↑17 grudnia 2017, o 18:09
Hello
Zbizaja sie swieta , prezenty , choinka .... no i wlasnie w moim przypadku PODROZ

ponad 800 km i teraz pytanie jak sobie radzic z atakami paniki w podrozy w domu wiadomo ze juz jestem przyzwyczajona przewaznie konczy sie biegunka i wymiotami ale czasem atak potrafi trwac ok 1godz , jak sobie poradzic w takich warukach gdzie niema toalety ewentualanie co kilka km stacja paliw ? Wiadomo oddychanie , nie nakrecanie sie , akceptacja tylko wlasnie w aucie jest ciezko poniewaz ja niemoge wysiedziec bo mnie nosi
Macie jakies dodatkowe wskazowki?
Weź coś na sen i prześpij ,ja na podróż biorę filmy lub książkę,mimo,że nie mogę się skupić to jakoś leci
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
Candy
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 57
- Rejestracja: 9 sierpnia 2015, o 19:15
17 grudnia 2017, o 20:46
Celine Marie pisze: ↑17 grudnia 2017, o 18:56
Candy pisze: ↑17 grudnia 2017, o 18:09
Hello
Zbizaja sie swieta , prezenty , choinka .... no i wlasnie w moim przypadku PODROZ

ponad 800 km i teraz pytanie jak sobie radzic z atakami paniki w podrozy w domu wiadomo ze juz jestem przyzwyczajona przewaznie konczy sie biegunka i wymiotami ale czasem atak potrafi trwac ok 1godz , jak sobie poradzic w takich warukach gdzie niema toalety ewentualanie co kilka km stacja paliw ? Wiadomo oddychanie , nie nakrecanie sie , akceptacja tylko wlasnie w aucie jest ciezko poniewaz ja niemoge wysiedziec bo mnie nosi
Macie jakies dodatkowe wskazowki?
Weź coś na sen i prześpij ,ja na podróż biorę filmy lub książkę,mimo,że nie mogę się skupić to jakoś leci
Wlasnie chodzi o to ze musze sobie poradzic z atakami ja biore paroxetyne z ktorej tez staram sie zejsc wiec nie chce nic dokladac a znajac mnie to jakbym wziela tabletke to bym sie dodatkowo nakrecila. Ksiazki napewno bede miec

internet , tak wiec bede Mogla sluchac divovica tylko w panice nie beardzo idzie sie skupic
-
bunia
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 138
- Rejestracja: 6 stycznia 2015, o 21:00
17 grudnia 2017, o 22:41
Ja w samolocie podczas podrozy mam ze soba ksiazke o nerwicy i atakach paniki. Jak mnie zlapal atak paniki to zaczelam po prostu czytac- chociaz tez za bardzo nie moglam sie skupic na tym co czytam ale trwalam i czytalam,na tyle ze sie ogarnelam. Np czytalam: podczas ataku paniki rosnie tetno (myslalam tak mam), rece sie poca(myslalam tak mam) itd itd. Po prostu czytalam o objawach wystepujacych podczas ataku paniki i odczuwalan je u siebie.po czym ze zmeczenia przysnelam:)
Zalowala myszka zolwia ze w skorupce siedzial.
- mam cie w dupie lajzo glupia- zolw jej odpowiedzial
-
rubis
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 72
- Rejestracja: 13 marca 2017, o 21:23
17 grudnia 2017, o 23:28
Clonazepam, działa długo i nie zdążysz się nakręcic nawet jak wejdzie. Do paroksertyny w sam raz plus działa stosunkowo długo i nasennie- lepiej nie alprazolam bo po paru h przestanie działać i trzeba dorzucać plus nie chce się aż tak spać (u mnie wręcz przeciwnie, nakręca mnie do działania).