Luz, to są męty w oku, drobiny komórek, jakieś mikroskrzepy, to pływa w środku oka, kompletnie nic groźnego, też mam takiego ciemnego, ja bym go określił, że jest brązowy, widzę go nawet przy zamkniętych powiekach (nawet bardziej).
Z tym nic się nie da zrobić, bo z oka tego nie wydłubiesz, po prostu trzeba je olać, kompletnie nie poprzeszkadzają życiu tym bardziej ,że masz ich 2 a nie 20, być możne masz jednego, ale jak próbujesz oglądać je przy zmrużonym jednym oku to rzutuje się na drugie z (przez zamknięta powiekę), to ostatnia moja obserwacja,czytałem książkę przy ostrym świetle jednym okiem (tym bez męta) i widziałem go właśnie przez rzutowanie z drugiego oka, na początku pomyślałem,ze mi się drugi zrobił.
Normalny lekarz w miarę rozgarnięty który ma przyrząd do badania dna oka Ci to zdiagnozuje, nie musi być okulista, ale dla świętego spokoju zbadaj te oczy, w każdym razie nie masz się czym martwić

.