Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Pierwsze moje kroki...

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
siwa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 1 grudnia 2015, o 19:35

4 grudnia 2015, o 09:23

Witam. Chcialabym sie z Wami podzielic moimi pierwszymi krokami. Zarowno sa to moje sukcesy jak i moje kryzysy.
Zaczne moze od tego ze moje zaburzenie trwa dwa lata. Bralam leki, chodziłam na terapie. Wszystko bylo w miare ok. Ale to nie czas na to. Prawda jest taka ze na terapii uświadomiłam sobie moje konflikty wewnętrzne a leki troche pomogły ale jednak uwazam ze nie załatwiły sprawy ( choć na poczatku uważałam ze tak bedzie. Wezme lek i przejdzie) to samo bylo z terapia ( bylam bardzo pilnym uczniem ;) ale wydawało mi sie ze to pomoze) ale prawda jest taka ze nie poznałam mechanizmu nerwicy i co to jest jak to sie dzieje itd. Prawda jest taka ze gdzies od pazdziernika znalazlam ta strone i zaczelam wszystko poznawać. Uczyc sie na nowo. Wczesniej pisalam sobie dzienniczek emocji ( to wyniosłam z terapii) ale ciagle pisalam o tym co mnie boli, czego sie boje, ile razy mialam swoje ataki paniki itd. Ale teraz wiem ze to byl duzy blad. Bo ciagle zajmowałam sie nerwica a nie zyciem z nia!!!!! Teraz jestem na etapie akceptacji jej, roznie mi to wychodzi. Jednego dnia np jak wczoraj mam sile i odsuwam mysli, mowie im stop tam sa drzwi!!! Jak mnie cos boli to mimo obaw i niepokoju nie wchodze na strony i nie sprawdzam co mi moze byc ... Mimo ze niepokoj jest duzy a czasem obawy i objawy wieksze. Ale sa dni np tak jak dzisiaj ze wstaje z bolem glowy i mysli ze to moze wylew i potem sie zaczyna... Ale za chwile mowie sobie stop!!! Chce wyjsc z tego !!! Wiec wiem ze to nerwica, ryzykuje wylew itd wstaje i ide do pracy mimo obaw, a mysli - sprawdz w necie czy nie dostaniesz wylewu i takie tam. Checi sa, ale ryzykuje i nie mowie ze jest mi z tym dobrze - bo nie jest bo zaraz pojawia sie mysl a jak przegapie chorobę bo bede nastawiac sie ze to objawy nerwicy? Owszem jest niepokoj... Jestem smutna i boje sie... Ale tłumacze sobie ze to kolejna zagrywka nerwicy. Ze predzej czy pozniej umrę a skoro jest ona taka madra ( nerwica) to niech to zrobi tu i teraz. Bynajmniej nie bede cierpieć. Owszem przechodzi ;) po paru minutach znowu nadchodzi z wieksza sila... Raz dam jej sie wplątać ... A raz nie. Ale staram sie konsekwentnie isc do przodu, mimo obaw, strachu ...
Tchórzem jest ten, kto się boi i ucieka, a ja się boję, ale nie uciekam. - Fiodor Dostojewski
Ten, kto ma odwagę sądzić samego siebie, staje się coraz lepszy. - Albert Schweitzer
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu. - Mark Twain
Doskonała miłość odrzuca lęk. - 1 List św. Jana 4,18
Bóg daje nam odwagę, by iść pod prąd- papież Franciszek
Nie bój się wielkiego kroku-nie pokonasz przepaści dwoma małymi.- David Lloyd George
Strach zapukał do drzwi, otworzyła mu odwaga i nikogo tam nie było. - kard. Stefan Wyszyński
Odwaga jest to wiedza o tym, czego się bać, a czego nie. - Platon
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć- Napoleon
Adela
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 365
Rejestracja: 8 listopada 2015, o 09:01

4 grudnia 2015, o 10:05

Siwa super nastawienie...ja rowniez jestem na tym etapie.Tez sa wzloty i upadki, czasem jak sa te upadki to daje sie wciagnac w lekowe kolo a czasem nie
ale gdzies gleboko w glowie mam jeszcze swiadomosc ze trzeba dalej robic swoje I przec do przodu.To tak jakby isc pod wiatr, ba...nawet huragan...nie mamy sil ale idziemy dalej zeby dojsc do celu.
Jesli sie cofasz, to tylko po to zeby wziac rozbieg.

Nerwica jest jak nieproszony gosc.
Nie poswiecaj mu uwagi a szybko sobie pojdzie.
Awatar użytkownika
siwa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 1 grudnia 2015, o 19:35

4 grudnia 2015, o 10:35

Oj zgadzam sie z Toba Adela. Ciezko bywa nie powiem ze nie ;) jak to sie mowi sa wzloty i upadki. Nie jest trudno walczyc w momentach wzlotu... Ale jaki to nasz sukces jak mimo upadku idziemy do przodu. Jak to sie mowi : padlas? Powstań ;) i idziemy do przodu. Do odważnych swiat nalezy - zawsze mi tak mówiono... I jest w tym racja. Ciesze sie Adela ze jestesmy razem na tym samym etapie ;) moze bedzie nam razem razniej sie podnosić ;) czego tobie sobie i innym zycze ;)
Tchórzem jest ten, kto się boi i ucieka, a ja się boję, ale nie uciekam. - Fiodor Dostojewski
Ten, kto ma odwagę sądzić samego siebie, staje się coraz lepszy. - Albert Schweitzer
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu. - Mark Twain
Doskonała miłość odrzuca lęk. - 1 List św. Jana 4,18
Bóg daje nam odwagę, by iść pod prąd- papież Franciszek
Nie bój się wielkiego kroku-nie pokonasz przepaści dwoma małymi.- David Lloyd George
Strach zapukał do drzwi, otworzyła mu odwaga i nikogo tam nie było. - kard. Stefan Wyszyński
Odwaga jest to wiedza o tym, czego się bać, a czego nie. - Platon
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć- Napoleon
Adela
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 365
Rejestracja: 8 listopada 2015, o 09:01

5 grudnia 2015, o 07:08

Ja rowniez sie ciesze bo dzieki temu nie czuje sie jak osmieniec.Wiem, ze jest ktos kto przezywa to co ja i razem mozemy sie jakos wspierac. :-)
Jesli sie cofasz, to tylko po to zeby wziac rozbieg.

Nerwica jest jak nieproszony gosc.
Nie poswiecaj mu uwagi a szybko sobie pojdzie.
ODPOWIEDZ