witam ;D. chcialem sie zapytac czy ktos z was uzywal olejku CBD na derealizacje/depersonalizacje? slyszalem gdzies ze pomaga i zmniejsza odrealnienie ale chcialem sie zapytac o to was

gigimacies pisze: ↑

12 marca 2018, o 20:26

witam ;D. chcialem sie zapytac czy ktos z was uzywal olejku CBD na derealizacje/depersonalizacje? slyszalem gdzies ze pomaga i zmniejsza odrealnienie ale chcialem sie zapytac o to was

Ciężko będzie o kogoś tutaj bo medyczna marihuana to dość nowy temat w Polsce, a jeszcze do tego raczej tabu. Ponoć CBD ma super własności regenerujące i grono zwolenników bardzo sobie zachwala, ale to jest raczej faza testowa w naszym kraju . Zawsze możesz być tym pierwszym i opowiedzieć nam coś o tym .

gigimacies pisze: ↑

12 marca 2018, o 20:26

witam ;D. chcialem sie zapytac czy ktos z was uzywal olejku CBD na derealizacje/depersonalizacje? slyszalem gdzies ze pomaga i zmniejsza odrealnienie ale chcialem sie zapytac o to was

Tak jak kolega wyżej mówił. I ja bym się skłaniał ku poszukiwaniu takiej wiedzy bardziej na forach anglojęzycznych. Tak prędzej coś znajdziesz na ten temat niż u nas.

gigimacies pisze: ↑

12 marca 2018, o 20:26

witam ;D. chcialem sie zapytac czy ktos z was uzywal olejku CBD na derealizacje/depersonalizacje? slyszalem gdzies ze pomaga i zmniejsza odrealnienie ale chcialem sie zapytac o to was

To nie jest takie proste z olejkiem CBD,doraźnie pomaga ale w dłuższej perspektywie pojawiają się też skutki uboczne.
Olejek CBD podaje siię przede wszystkim osobom chorym na raka,Alzheimera,padaczkę itp
W ich przypadku nie ma obaw o to co będzie za kilka lat bo chodzi o to aby zlikwidować ich ból i przedłużyć im życie.
Jeśli chodzi o nerwicę i jej objawy ,postaraj się o dietę bogatą w psychobiotyki,niektóre bakterie też działają na receptory kannabinoidowe lepiej zjeść kiszonej kapusty i wypić kefir niż brać CBD,olejek z marihuany to jest rozwiązanie ostateczne gdy nie ma się niczego do stracenia.

Marihuana lecznicza też zawiera THC i również posiada swoją ciemną stronę,nie ma tak pięknie jak byśmy chcieli.
Kup sobie olej konopny spożywczy,ograniczaj kofeinę,słodycze i produkty zbożowe bo one uśmiercają psychobiotyki w jelitach.
Sprawdź sobie w googlu wszechmogącym hasło oś jelitowo-mózgowa.

https://diagnozujmy.pl/mikroflora-jelitowa/

https://www.hellozdrowie.pl/blog-psycho ... -dla-mozgu

https://fitoterapeuta.wordpress.com/201 ... ki-cz-4-2/

http://blog.muscle-zone.pl/psychobiotyki-mz/

Psychobiotyki całkiem dobra nazwa jak na nasze czasy .

I jak brałeś ten olejek ?
Jakieś efekty ?

Ja zaczelam brac od wczoraj. Jeszcze trudno cokolwiek powiedziec. Odczowam lekkie wyciszenie.

Ja brałam ten olejek, ale wytrzymałam tylko kilka dnia, strasznie źle się po nim czułam, ciągle chciało mi się wymiotować. Nie zauważyłam poprawy na nerwicę. Oddałam go siostrze, ona też niezadowolona, mówi że gorzej się czuje niż przed braniem tego olejku.

Ja stosowałam i podczas zażywania czułam się lepiej pod każdym kątem. Psychicznie i fizycznie. Teraz będę próbowała kiedy mam nawrót nerwicy brać większą dawkę. Ja mam ten 10%

Kiedyś kiedyś stosowałem ale nie było efektów, chyba bardziej na początku placebo.

Kilka tygodni temu kupiłem olej CBD 4% i nie czułem żadnej poprawy w leczeniu nerwicy. Niedługo później zamówiłem olej 10% 2x droższy i też nie odczuwam jakiś intensywnych zmian, o ile w ogóle jakiekolwiek. Wydaje mi się dosyć dziwne i podejrzane, że osoby które zarzekają się co do boskiego działania tego oleju niemal zawsze promują albo jakąś marke, albo szczególny sklep z tymi suplementami. Co ciekawe, i być może dotyczy to tylko mnie, ale nie biore od kilku tygodni wit. C i zamiast niej, jem olej i czuje dramatyczne osłabienie układu odpornościowego. Mam cieknący katar i bóle głowy. Kiedy brałem wit. C odporność chroniła mnie przed przeziębieniem. Pewna osoba na swoim filmie odnośnie leczenia nerwicy olejem CBD zarzekała sie, że fenomenalnie wspiera on odporność. Film podobno nie był sponsorowany, ale jeśli tak, to po co przedstawiać na nim markę firmy oleju który sie bierze i link do strony? Zastanawiam sie, czy całe to BUUM na olej CBD nie jest zwyczajnym oszustwem, aby wyłudzić pieniądze od zdesperowanych ludzi. Jak to wygląda u was?

Ma on za zadanie wspomagać, to nie jest żaden boski lek i nigdy takiego nie będzie Co do całego show to jeśli oto chodzi to wiele z tego co piszą o tym w sieci to jak najbardziej marketing ale i też efekt placebo
Ogólnie osoby co zarzekają się że coś fenomenalnie to wzmaga ich odporność to skąd to wiedzą? Jakoś to badają przed i po?
Tak samo było z innymi specyfikami kiedyś wielkie show, korzenie arktyczne i inne cuda. Minie moda na olejek to pojawi się inny korzeń wykopywany w górach skalistych itd itd Lub wyciąg z innych ziół.

Trochę się z Wami nie mogę zgodzić. Olejek cbd nie ma magicznych właściwości, ale oddziałuje na naturalny układ endoknabinoidowy. Jest na prawdę skuteczny dla niektórych osób z lekoodporna padaczka. Czy działa na depresje? Nie ma naukowych dowodów. Na lęki ponoć działa. Na pubmedzie znajdziecie wiele publikacji medycznych (nie te marketingowe bzdury na stronach producentow) tylko właśnie w bibliotece naukowej na temat wyników badań, na przykład na padaczkę oraz na lęk społeczny. Ale prawda, działanie leku (kazdego) dużo zależy od tego, czy wierzymy, że on działa. Lek. Psych. Powiedzial, że jeśli ktoś nie chce aby lek działał to na niego nie zadziała choćby łopatą ładować . Zioła mają moc, ale niektóre sa mocno przeceniane i wykorzystywane głównie w celach marketingowych. Na przykład popularna aschwaganda - publikacji medycznych na jej temat raczej nie znajdziecie. W przypadku kanabinoidolu są takie badania, caly czas powstaja nowe i zapowiadają się obiecująco. Sama brałam olejek stosunkowo przez długi czas. Nie jest wart swojej ceny, bo efekt był minimalny, na granicy kiepskiego placebo .. jak jednak później czytałam, aby leczyć się dawka terapeutyczna (jak w badaniach naukowych) musiałabym cala wypłatę na to przeznaczyć. Nie dzięki:). Teraz sym co mi zostalo smaruj twarz, tutaj sobie chwalę. Teksty, które znajdziecie w Internecie sponsorowane są przez producentów, ale o tym mówić nie trzeba, bo każdy wie jak ten biznes działa .

A jeszcze odnośnie tego filmu z yt, to mówisz o pani czy o panu? Oglądałam dwa filmy i grubymi nićmi to szyte

ddd pisze: ↑

30 kwietnia 2019, o 13:22

Ma on za zadanie wspomagać, to nie jest żaden boski lek i nigdy takiego nie będzie Co do całego show to jeśli oto chodzi to wiele z tego co piszą o tym w sieci to jak najbardziej marketing ale i też efekt placebo
Ogólnie osoby co zarzekają się że coś fenomenalnie to wzmaga ich odporność to skąd to wiedzą? Jakoś to badają przed i po?
Tak samo było z innymi specyfikami kiedyś wielkie show, korzenie arktyczne i inne cuda. Minie moda na olejek to pojawi się inny korzeń wykopywany w górach skalistych itd itd Lub wyciąg z innych ziół.

Korzeń arktyczny czyli różeniec górski działa, i to na wielu płaszczyznach ale widzę, że jak ktoś Tobie nie napiszę, że zadziałało coś bezpośrednio na nerwice czy dd to jest to dziadostwem nie wartym stosowania.