b00s123 pisze:ja mam tak samo tylko że z muzyką kiedyś słuchałem dość psychodelicznej muzyki , no moze trochę przesadziłem (np https://www.youtube.com/watch?v=PI64Xtzc-lE)
to taki bardziej klimatyczny kawałek , ale nie rozumiem jak kiedyś mogłem go słuchać bez problemu , a teraz automatycznie pojawiają się chore myśli , jedynie wtedy gdy jestem zajęty to normalnie mogę sb słuchać xD
Ja z muzyka tez mam boos to samo tylko ja na odwrot nie slucham muzyki ci3zkiej . Bardzo pozytywna nawet taka co daje takiego pozytywnego myslenia . Ale te ciarki ktore czlowiek kiesys mial przy wkreceniu sie w swoj ulubiony kawalek . Teraz wywoluje ta sama emocje sily i radosci ale ja sie boje tego ze za mocno sie ciesze ze to juz nienormalne .
