"Urojenia" to nie jest dobre określenie na to, co najwyżej mogłoby to być coś w rodzaju fałszywych wspomnień.
Ciekawy temat! Mam podobne natręctwa dotyczące rzekomych czynności seksualnych w odległej przeszłości. Też sobie racjonalizuję, że przecież pamiętałbym o tym w przeszłości. W związku z tym mogę się "bać", że pojąłem kogoś za żonę przez swoje głupie czynności seksualne czy przynajmniej związane z intymnymi częściami ciała, gdy byłem w gimnazjum (być może jeszcze wcześniej, ale nie jestem pewny). Takie obsesje miewałem już chyba kilka lat temu, kiedy przeczytałem, że ponoć seks tworzy małżeństwo według pewnej (chyba wyraźnie sprzecznej z katolicyzmem) interpretacji Biblii. Spotkałem się nawet z sugestią, że małżeństwo mogłyby tworzyć pieszczoty narządów intymnych. Nie chcę tu nikogo gorszyć sprawami seksualności, ale takich rzeczy mogą dotyczyć objawy psychiatryczne u ludzi z OCD. "Staram się traktować religię poważnie", więc takie natręctwa mogą być bardzo problematyczne. Dawniej niestety nie byłem religijny, nie wierzyłem w piekło, robiłem bardzo złe rzeczy (zwłaszcza w okresie gimnazjalnym).
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
OCD z urojeniami?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 21 września 2016, o 18:57
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 137
- Rejestracja: 5 sierpnia 2017, o 22:01
Trochę więcej pracy będziesz potrzebował włożyć w to żeby w ogóle zacząć zauważać własne natrętny i zyskiwać dystans do nich, ale lepiej zacznij już od dzisiaj, bo to długa praca i nie zawsze przyjemna. Rozumiem Cię bo miałem natrętne myśli z bardzo silnymi przekonaniami o ich prawdzie i to nie są urojenia, ale jak się za to porządnie nie weźmiesz to spędzisz na analizach życie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 122
- Rejestracja: 22 lipca 2020, o 11:05
Dzisiaj czuje się lepiej. Może w końcu depralin odpalił. Biore od tygodnia 20mg. Zamierzam ćwiczyć medytację mindfullness z książki. Oprócz tego chodzę na terapię poznawczo-behawioralna. Może coś z tego pozytywnie zaskoczy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 30
- Rejestracja: 1 maja 2020, o 12:09
Mam też takie posrane false memories. Trochę udało mi się nabrać dystansu.