Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Objawy nerwic

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Nadzieja2014
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 184
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 20:30

10 listopada 2014, o 19:39

Witajcie
Od czego moga zalezec objawy nerwic dlaczego ktos ma np.nerwice lekowa z napadami paniki a ktos nie tylko cos innego?

Pozdrawiam
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

10 listopada 2014, o 19:45

Od wielu czynników, każdy z nas jest inny, każdy ma inną osobowość, inne geny...i kiedy ten próg frustracji który każdy z nas posiada zostanie przekroczony, może nas zaatakować nerwica w przeróżnej postaci :)
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

10 listopada 2014, o 20:12

Ja od siebie jeszcze dodam, że nerwica często uderza to, co jest dla nas najważniejsze. Tak więc często jeśli dla kogoś ważna jest religijność, to pojawiają się nerwice na tym tle, jak ktoś stawia za priorytet rodzinę, to tak samo, nagle podważa swoje uczucia wobec niej/zaczyna kwestionować relacje, czuje obcość, itd.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

10 listopada 2014, o 20:13

A z czasem po prostu czesto zaczyna sie przerzucac z objawu na objaw - tak dla odmiany :)
Nadzieja2014
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 184
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 20:30

10 listopada 2014, o 21:35

Zastanawia sie nad tym co mam lekiem panicznym i atakami strachem przed byciem samemu gdy dom i zona jest daleko. Nie moge dojsc dlaczego tak akurat objawila sie nerwica u mnie?
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

10 listopada 2014, o 21:39

Tez sie balam sama zostawac w domu w pewnym dluzszym okresie jak mialam nerwice. Watpie aby byly ku temu powody inne niz to, ze czujesz lęk, ze jak bedziesz samemu to trudniej uzyskac pomoc w razie GDYBY cos ci sie jednak stalo.
Wszelkie lęki w nerwicy dotycza i opieraja sie na strachu o cos :)
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

10 listopada 2014, o 22:46

Ja uwazam, ze to bez roznicy, pojawila sie i teraz trzeba nad tym popracowac. Taka czy siaka, droga wychodzenia jest taka sama. Ja tam sie nie zastanawiam dlaczego mam dd, a wlasciwie to wiem, bo ataki paniki tudziez inne objawy nie sa mi juz straszne, a dd to jedyne czego nie oswoilam, ale to niczego nie zmienia.
Awatar użytkownika
agaa
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 177
Rejestracja: 17 sierpnia 2014, o 15:13

11 listopada 2014, o 00:04

ja tez nie lubie sama byc w domu, nawet w pokoju i spac sama tez :( ale i tak wlasnie dzis spie sama i bylam w domu tez sama :D nic sie nie stalo ale nie lubie tego, po prostu czuje ie mniej bezpiecznie :roll: ale ja mam tak tez ze boje sie ciszy ;) tzn nie lubie jak jest cicho, zawsze telewizor najeczesciej albo komputer, chyba dlatego ze tez jakby to imituje czyjas obecnosc i zapelnia ta cisze, w ktorej sa objawy i mysli :P macie tak z tą ciszą?
Do the thing you fear most and the death of fear is certain.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

11 listopada 2014, o 00:13

Przebywanie samemu ma też inny aspekt, ten, o którym własnie wspomniałaś Agaa. Nie tylko lęk, że nie będzie ewentualnej pomocy ale zostanie sam na sam ze sobą i swoimi myślami. Bez żadnego rozpraszacza.I to dotyczy nie tylko osób z nerwicą, ale każdego. Jeśli nie możemy zostać sami w domu tak, żeby nie czuć się dziwnie i nie czuć niepokoju, tzn. że mamy jeszcze coś ze sobą do obgadania. Także ten "syndrom" jest powszechny.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Nadzieja2014
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 184
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 20:30

11 listopada 2014, o 00:47

Ciasteczko dobrze to opisalas ze jest jeszcze cos do obgadania ze soba. Jak mozesz rozwin ta wypowiedz i jak prowadzic dialog aby dojsc do sedna wlasnego "ja"?
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

11 listopada 2014, o 13:01

Nadzieja,

Ze swojej strony dodam że możesz sobie przerobić taki projekt który zrobiłem w tamtym roku: analiza-wewnetrzengo-ja-czyli-moj-wlasn ... t3168.html

A ogólnie to właśnie nerwica jajakolwiek działa na tej samej zasadzie i lęk zawsze uderza w czuły punkt z prostego powodu. By straszyć, tam gdzie masz najmniejszy dystans tam uderza bo inaczej nie ma punktu zaczepienia. Dlatego też, poszerzanie swojej strefy komfortu i działanie odwagą czyli pomimo lęku poszerza ten dystans bo dajesz sobie nowe bodźce do podświadomości które usuwają ten lęk zastępując realnym, prawdziwym następstwem danej obawy.

Na przykład: gdy boisz się zostać w domu i nie zostajesz, dzwonisz po kogoś, chcesz by ktoś był, nie pozwalasz sobie na konfrontacje z lękiem, to tylko zakotwiczasz sobie to poczucie bardziej, umacniasz je, więcej o tym napisałem tutaj: zrozum-podswiadomosc-i-odkotwicz-swoj-lek-t4100.html

Więc właśnie takim działanie odkotwiczasz je bo pokazujesz swojej podświadomości że nastepstwa działania nie sprawdzaja się z obawami co powoduje że poszerza się dystans i zmniejsza się lęk. Pojawia się emocjonalne przekonanie które go niszczy.

Więc co do samych typów nerwic, to osobiście uważam że zostało to stworzone tylko do rozpoznania, że nerwica lękowa, nerwica natręctw, fobiw społeczna itp. Wszystko to zaburzenie lękowe z jednym i tym samym mechanizmem: źyciu obawami, odmienny jest tylko powód tych obaw który zależny jest właśnie od słabego punktu każdego z nas. Dlatego mówi się że każdy z nas ma objawowego konika,czyli swój najsłabszy punkt który jest najsilniejszym punktem zaczepienia lęku. Często okazuje się jedynym i usunięcie go, nabranie tego źyciowego dystansu i wyrozumiałości oraz przyjacielskie nastawienie sprawia, że nie masz już słabego lękowego punktu.

Zmiana nastawienia jest permanentne tak jak i oswojenie lęku. Jak raz go oswoisz to już nie będzie zaburzenia bo Twoje podejście będzie inne już na zawsze. Tym jest właśnie odburzenie całkowite i to jest cel główny tego forum. Uświadamiania ludzi i wspierania w ich własnej walce z samym sobą. W oswajaniu i stawaniu się swoim własnym Panem/Panią, by każdy z Was mógł sobie kiedyś powiedzieć: "Przeżyłem to życie tak jak chciałem/chciałam" :)

P.S.Wiem że często to piszę ale warto to podkreślać: NAJLEPSZYM TERAPEUTĄ DLA SAMEGO SIEBIE JESTEŚ ZAWSZE TY SAM. ;)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Nadzieja2014
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 184
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 20:30

11 listopada 2014, o 13:50

Dziekuje Divin za swietna wypowiedz. To czysta prawda. Czy mozna zmienic poziom odpornosci nerwicy? Nie chce reszty zycia spedzic na nerwicy i jej mechanizmom. Bardzo chce dzialac spelnic marzenia zawodowe moc sie rozwijac i byc "kims". A nie tylko zazdroscic innym. Zawsze mialem dusze waleczna ale przez dziecinstwo wychowanie zostalo to po niekad zabite we mnie i wmowione ze wszystko jest zle nie dobre. Ze ludzie sa zli z natury. Ogolne czarnowidztwo.Pracuje w miejscu w ktorym nie jest spelnieniem zawodowym moim a jest duza presja pstchiczna i nerwowa. Zostal mi jeszcze rok studiow ale nie wie czy tam wytrzymam. Czasami nie potrafie wypoczac ciage przemeczenie dom rodzina.. potrzebuje drogowskazow w zyciu aby znowu nie zbladzic.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

11 listopada 2014, o 14:16

Na początek proponuję zastanowić się czy aktualne ambicje są dostosowane do Twoich aktualnych możliwości. Proponuje też ułożyć sobie realistyczny długofalowy plan dojścia do celu. Zastanów się w ogóle czy realistycznie dostosowujesz cele do tego, co możesz osiągnąć na dany moment, bo jeśli poprzeczka jest zawsze trochę za wysoko, to robisz sobie błędne koło,gdzie nigdy nie jesteś dość dobry, tworzy si\ę presja, której nie ma jak rozładować.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Nadzieja2014
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 184
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 20:30

11 listopada 2014, o 17:27

Moze dzis wieczorem zastanowie sie nad takim planem ale mam taki metlik w glowie i tak naprawde nie wiem co robic czym sie zajac aby bylo to dochodowe etc.
Awatar użytkownika
agaa
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 177
Rejestracja: 17 sierpnia 2014, o 15:13

13 listopada 2014, o 14:47

Od razu mówię, że to pewnie nieodpowiednie miejsce na zamieszczanie tego linka, może też dostane jakiegoś bana :P ale chciałam przekazać info o dzisiejszym webinarze (zastrzegam, że nie znam osobiście tego Pana, ani też nie chcę mu "nakręcić" ludzi, bo nie mam w tym żadnego celu, jedynie mam nadzieję, że komuś na forum może się to przydać, ja sama będę sluchac ;) ) http://lifearchitect.pl/subosobowosci-webinar/ tutaj nalezy sie zapiac, potem dostanie sie mail z dalszymi instrukcjami ;) Brałam udział już w paru tego typu webinarach i zawsze można wyciągnąc jakies wartościowe rzeczy dla siebie. :) Umieszczam tam, gdzie najczęsciej sie udzielam :P
Do the thing you fear most and the death of fear is certain.
ODPOWIEDZ