Nieumiejetnosc

życie · 22 listopada 2018, o 13:07

Przeczytaj sobie ten cały post. Myślę, że znajdziesz tam odpowiedź na powyższe pytanie.
post18570.html#p18570

SCF · 22 listopada 2018, o 13:15

I jak sobie radzicie w pracy w kryzysach ?
U mnie wszysxy widza ze cos jest nietak ze mna i mi dogryzaja. W dodatku gorzej pracuje i die na mnie wkurzaja...

SCF · 23 listopada 2018, o 08:43

Porezygnowalem z części zajęć dzieki czemu bede miec wolne niektóre popoludnia. Czuję że tego potrzebuję. Bo zauwazylem ze jak sie popoludbiami spiesze i robie wszystko w biegu to zaczynam sie denerwować i moj nastrój gwaltownie podupada a leki sie nasilają.
Do lęków doszedł obniżony nastrój wiec w sumie osiagbalem juz ten stan ktorego tak się bałem.
Myślę że gorzej juz być nie może.
Może teraz bede mógł nad tym jakos pracowac.

życie · 23 listopada 2018, o 09:36

Warto zatrzymać się na chwilę. Rozejrzeć się i pomyśleć co w swoim życiu zmienić.

SCF · 23 listopada 2018, o 09:58

Ja właśnie w swoim zyciu ostatnio bardzo duzo pozmienialem.
Generalnie ta psychoterapii usluszalem ze takie stany depresyjne jakie mialem wynikaly wlasnie mojego trybu życia. Pozmienialem je i jest to samo. Wiec sprobuje jeszcze z wiekszym luzem- moze to pomoże.

pitersonic · 26 listopada 2018, o 09:11

Ktoś wspominał ze nie potrafi przestac analizowac. Ja mam to samo. Teraz na natydepresancie troche mniej ale mam podobny objaw. Dzis zobaczylem ze jak o niczym nie mysle to mam problem

lol Zartuje chociaz z tym wcale do smiechu mi nie jest. No i chyba widze ze oprocz farmakoterapii bez behawioralnej sie nie powiedzie..ehhh szkoda :/