Może zacznę od początku od jakiś 6 lat męczę się z tą dolegliwością i nie wiem jak mogę sobie pomóc ,oprócz chwilowych momentów kiedy biorę masę leków uspokajających i na biegunkę . Mianowicie mój problem polega na tym iż boję się wychodzić z domu ponieważ obawiam się ,że będę musiała skorzystać z toalety . Boję się jeździć na wycieczki autobusami ,autokarami itp. Boję się ,że będę miała parcie i nie będzie toalety . Wszędzie gdzie jadę myślę gdzie bym mogła skorzystać z toalety ,a jeśli jej nie ma w pobliżu panikuje . Odmawiam znajomym ,chłopakowi jakimś wyjazdom itp. Zaczynam zamykać się w sobie i najchętniej siedziałabym w domu. Wtydzę się tego problemu .. Po prostu boję się ,że zesram się w gacie !Znacie jakieś tabletki które pomogą albo cokolwiek ?!
Już nie daję sobie z tym rady .. Chciałabym podróżować ,zwiedzać .. korzystać z życia a ciągle się boję i unikam wszystkiego co przyjemne . Pomóżcie ..
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nie wytrzymuje ..
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 375
- Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59
viewtopic.php?f=6&t=623 AnkaPi tu masz osoby z tym samym problemem. O jakich lekach uspokajajacych piszesz? A bierzesz jakies na stale? Wiesz, uwazam ze moze dobrze by bylo zapisac sie na terapie? Jesli tego jeszcze nie zrobilas? Nie ma sie czego wstydzic, to bardzo czesto sie zdarza
ja balam sie wychodzic ze zemdleje a ty ze popuscisz w gacie. A szkoda zycia a same leki te uspokajajace to sama wiesz ze nie pomagaja na stale.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 27 maja 2011, o 23:50
Coś Ty Persen i tym podobne to jest za słabe, to nie pomoże Ci w twoim problemie. Do psychiatry albo na terapię do terapeuty, i powiedz wszystko to co napisałaś choćby tutaj. Po prostu powiedz o swoim problemie o objawach. Kazdy z nas wstydzi się na poczatku swoich objawów ale im dłużej to trwa tym gorzej
A szkoda życia jak sama to zauwazyłaś
