Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

nie wiem co robic :(

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
mamusia
Świeżak na forum
Posty: 8
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, o 11:19

24 kwietnia 2016, o 12:13

heja wszystkim, mam to dziadostwo 5 lat. nie moge z tego wyjsc,pisze teraz bo jestem wsciekla. co robic podpowiedzcie. juz wysluchalam wszystkiego przeczytalam wszyskie artykuly a tu od miesiecy bez zmian. ciagle jestem zmeczona na nic nie mam sily ,wszystko mnie denerwuje itd itd. nawet placze jak moje dzieci mnie czasem nie posluchaja , nie maja ochoty na odrobienie lekcji. powiedzcie czy pomimo tych emocji powinnam byc ciagle na sile usmiechnieta i zajmowac sie tez innymi zyciowymi sprawami tak jak piszecie? czy to o to chodzi? wiem ze powinnam zmienic myslenie nawet przez sile??????????????? dziekuje za ewentualne odpowiedzi.
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

24 kwietnia 2016, o 13:26

Niestety wyjscie z nerwicy nie zajmuje nam tygodnia. Nie powinnas robic nic na sile,kiedy masz ochote placz kiedy masz ochote sie smiac to sie smiej. A zajmowanie sie zyciowymi sprawami jak najbardziej jest na tak. Bo chodzi o to zeby zyc z nerwica a nie sama nerwica.
Piszesz ze materialy przerobilas czy stosujesz sie do rad zawartych w nich?
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
mamusia
Świeżak na forum
Posty: 8
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, o 11:19

24 kwietnia 2016, o 13:51

No wiem staram sie, ale kiedys przeczytalam,zeby wlasnie robic wszystko na sile i usmiechac sie, dzalasc pomimo objawow ,nie wchodzic w te zle emocje. Jezu to bardzo trudne,jeszcze na dodatek w nerwicy wszysko jest odczuwane mocniej-chodzi mi o stresy. Czesto wracam myslami do chwil sprzed lat. Gdy byl maj czy czerwiec pamietam jak dzis budzily mne rano odglosy budzacych sie ptakow rano o 4 .gdy to slyszalam plakac mi sie chcialo z radosci,a teraz wszystko odczuwam i widze jakby za firanka.
Awatar użytkownika
boniasky
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 214
Rejestracja: 14 lutego 2016, o 16:36

24 kwietnia 2016, o 15:49

Mamumska a robisz cos dla siebie ? Najlepiej byłoby gdybyś znalazła jakieś zainteresowanie, które pochłonęłoby Cię, dawało satysfakcję i odciągnęło od nerwicy. Staraj się też nie wyolbrzymiać każdej pierdoły. I dla Ciebie słonće jeszcze wyjdzie tylko nie poddawaj się i staraj się metodą prób i błędów znaleźć przynajmniej jakąś namiastkę która oderwie Cię od złych i negatywnych myśli.
ODPOWIEDZ