Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica a nastrój

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Paulina-paula34
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 10 stycznia 2020, o 20:40

29 lutego 2020, o 12:37

Witam!
Czy gdy poprawił Wam się nastrój to też myśleliście, że to może coś innego, nie nerwica? Ostatnio zauważyłam, że gdy poczuje się lepiej to już pojawia się myśl że to może jakaś mania i się boję. Dzisiaj czuję się bardzo dobrze i rano pojawiła się taka mysl. Od tej pory czuję napięcie.. Czy to normalne w zanurzeniu?
Awatar użytkownika
lubieplacki13
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 495
Rejestracja: 14 listopada 2019, o 21:50

29 lutego 2020, o 13:07

Paulina-paula34 pisze:
29 lutego 2020, o 12:37
Witam!
Czy gdy poprawił Wam się nastrój to też myśleliście, że to może coś innego, nie nerwica? Ostatnio zauważyłam, że gdy poczuje się lepiej to już pojawia się myśl że to może jakaś mania i się boję. Dzisiaj czuję się bardzo dobrze i rano pojawiła się taka mysl. Od tej pory czuję napięcie.. Czy to normalne w zanurzeniu?
Tak. Przyzwyczajamy się do bycia w dupie i jak z tej dupy wychodzimy, to wydaje się to dla nas dziwnie. Tzw. komfort w dyskomforcie, oczywiście wszystko leży w podświadomości. Pierwsze dni i chwile bez lęku też będą dziwne i będziesz zadawała sobie pytania, czy jak się już tego nie boisz, to znaczy, że chcesz to zrobić np.
/przerwa od forum
Awatar użytkownika
Sine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 5 listopada 2017, o 10:24

29 lutego 2020, o 13:08

Normalne :-) zaburzenie lubi podsuwać różne lekowe myśli.
Możesz mieć albo wymówki albo rozwiązania, ale nie możesz mieć ich obu naraz.
Paulina-paula34
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 10 stycznia 2020, o 20:40

29 lutego 2020, o 13:11

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedź 😉
Katja
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1179
Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43

2 marca 2020, o 13:34

Tak jak napisał to kolega wyżej, tak bardzo przyzwyczailiśmy się do bycia w dupie, że się niej urządziliśmy. I tak leci każdy dzień na mniejszych czy większych obawach, analizach, dyskomfortach i my się tego trzymamy, bo to w sumie znajome. A jak na chwile to puści to sami siebie z powrotem do tej "dupy" zaganiamy.
https://www.czlowiekczujacy.pl

Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
MocnoZaburzony
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 21 lutego 2020, o 17:38

4 marca 2020, o 15:59

Mam dokładnie to samo. Chociaż jestem świeżo po ciężkim początku moich zaburzeń (nadal nie do końca wierzę w diagnozę) to miałem już jeden lepszy dzień. Mogę powiedzieć szczerze, że nigdy nie byłem tak podejrzliwy i tak skupiony na oczekiwaniu na kolejny dół. Nie możemy tak robić, ale... wiadomo - łatwo się mówi :)
Awatar użytkownika
violettavillas
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 95
Rejestracja: 4 stycznia 2020, o 21:29

4 marca 2020, o 20:25

Oczywiście, że normalne. Ja sobie co drugi dzień rozpoznaję CHAD na zmianę z borderline i schizofrenią. :) Pomogła mi terapeutka, która żartobliwie skomentowała, że jakbym pojechała do szpitala psychiatrycznego (a byłam o krok nieraz), i powiedziała "Dzień dobry, chyba jestem w manii.", toby się psychiatrzy ze śmiechu zgięli w pół.
"Ja jestem Violetta, wrażliwa kobietta."
Paulina-paula34
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 10 stycznia 2020, o 20:40

4 marca 2020, o 21:01

Dziękuję Wam za odpowiedzi :D
ODPOWIEDZ