Nerwica lękowa, nakręcanie się, schizofrenia, POMOCY!

Zalękniona25 · 1 sierpnia 2018, o 21:43

Czytałam trochę o tym ale wybacz nie mam odpowiedniego dystansu żeby do tego wracać.

schanis22 · 1 sierpnia 2018, o 21:52

Wszyscy nerwicowcy którzy chcą świadomie wyjść z zaburzenia muszą to przeczytać unikanie-prowokatorow-ego-samopoczucia-t4154.html .
Unikanie prowokatorów ! Ciasteczko zaleciła miesiąc , ja bym zaleciła rok

dla większego spokoju umysłu !

Zalękniona25 · 1 sierpnia 2018, o 22:10

Dziękuje, poczytam

bbea · 1 sierpnia 2018, o 23:39

Zalękniona25 pisze: ↑
1 sierpnia 2018, o 21:04
A masz jakieś sposoby na uspokajanie się? Piję ziółka ale efekt słaby. Jak jestem zajęta jest dobrze, gorzej jak mam za dużo czasu i jestem w domu. Nie chciałabym brać leków.

Nie sadze żebyś musiała brać leki. Jeśli konsekwentnie będziesz stosować się do porad z materialow to nie będziesz potrzebowała się uspokajać:)
Tylko ze niestety upewnianie się ze nie masz schizofrenii to nie jest dobry sposób. Musisz w pewnym momencie przestać, sprawdzialas, nie jesteś chora, nie masz żadnych predyspozycji do zachorowania i na tym powinnaś poprzestać. I zacząć traktować te myśli jak śmieci, bo nimi są. To są natrety myślowe i akurat do ciebie się przyczepiły takie a nie inne.
Ja pisałam wyżej co mówiłam sobie na te myśli:)

Celine Marie · 1 sierpnia 2018, o 23:45

Gdyby nie jedzenie warzyw było przyczyną schizofrenii to większość ludzi np.w zimnych krajach gdzie je się tylko mięso by ją miało,to nie o warzywa tu chodzi

khorinis · 2 sierpnia 2018, o 00:55

Niejedzenie warzyw nie jest przyczyną schizofrenii. Wspominając o warzywach miałem na myśli zawartą w nich niacynę, ponadto można ją również znaleźć i w mięsie. Brak niacyny/ ogromne, wieloletnie niedobory tej witaminy odpowiadają za powstawanie schizofrenii.

Zalękniona25 · 2 sierpnia 2018, o 08:39

bbea pisze: ↑
1 sierpnia 2018, o 23:39

Zalękniona25 pisze: ↑
1 sierpnia 2018, o 21:04
A masz jakieś sposoby na uspokajanie się? Piję ziółka ale efekt słaby. Jak jestem zajęta jest dobrze, gorzej jak mam za dużo czasu i jestem w domu. Nie chciałabym brać leków.
Nie sadze żebyś musiała brać leki. Jeśli konsekwentnie będziesz stosować się do porad z materialow to nie będziesz potrzebowała się uspokajać:)
Tylko ze niestety upewnianie się ze nie masz schizofrenii to nie jest dobry sposób. Musisz w pewnym momencie przestać, sprawdzialas, nie jesteś chora, nie masz żadnych predyspozycji do zachorowania i na tym powinnaś poprzestać. I zacząć traktować te myśli jak śmieci, bo nimi są. To są natrety myślowe i akurat do ciebie się przyczepiły takie a nie inne.
Ja pisałam wyżej co mówiłam sobie na te myśli:)

Już trochę nabieram do tego dystansu. Czasami nawet myślę jak mogłam się tak bać, ale czasami jak mnie złapie to się boję i nie umiem sobie przetłumaczyć. Muszę przeczekać, a rano zawsze jest lepiej. Najgorszy jest wieczór.

Zalękniona25 · 2 sierpnia 2018, o 08:41

khorinis pisze: ↑
2 sierpnia 2018, o 00:55
Niejedzenie warzyw nie jest przyczyną schizofrenii. Wspominając o warzywach miałem na myśli zawartą w nich niacynę, ponadto można ją również znaleźć i w mięsie. Brak niacyny/ ogromne, wieloletnie niedobory tej witaminy odpowiadają za powstawanie schizofrenii.

Z tego co wiem, nie ma dokładnych przyczyn tej choroby. Złe odżywianie ma wpływ na wiele chorób i choćby właśnie na nerwicę.