Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica to dar !
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 917
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
Ja tez musze zgodzic sie po czesci z dziewszynami, nie cierpie tego stanu ale wczesniej wydawalo mi sie ze jestem szczesliwa i gonilam tokiem swojego zycia. Teraz sie wyciszylam uspokoilam i widze jak bardzo bylam w bledzie. Nie docenialam tego co mam nie mialam czasu dla wlasnych dzieci, ciagla pogon praca ,dom ,codzienne obowiazki ,a wszystko inne z boku. Teraz doceniam innych, swoich bliskich nie gonie za rzeczami materjalnymi , a kiedys byly dla mnie wazne. Patrzac z boku na innych ludzi tych nie zaburzonych widze jakie bledy oni popelniaja i jak sa bezwartosciowymi ludzmi w dzisiejszym swiecie(nie moge wypowiadac sie o wiekszosci) moze to egoistyczne ale zyczyla bym im tego stanu co mam Ja moze w tedy by sie zatrzymali i popatrzyli na zycie inaczej , a szczegolnie moja bliska zarozumiala kolezanka i to tyle o dobroci NERWICY z mojej strony. Co nie moge przyznac , ze nerwica mnie uszczesliwila meczy cholernie ciagle ,zabiera energie i to stan ciaglego rozkminiania ''czy to dobrze''..'' czy to zle''..'' czy zycie ma sens''..'' a po co to robie'' ...? nie znosze tego bo przez to mam wrazenie ze to depresja ,ktora juz na dobre zmienila moj stan myslenia i blokuje mnie do dalszego dzialani, doluje. No ale to sa moje wnioski sa i lepsze dni ale na palcach je mozna policzyc. Przez to wszystko mam wrazenie ze leb mam ciezki jak bym w nim miala kamienie ,a nie mozg. wiec jaki to dar?
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 54
- Rejestracja: 4 października 2015, o 15:51
myśle ze zauwarzycie to dopiero kiedy wasz stan sie dopiero poprawi czego życze wam z całego serca mi tez było by cieżko cieszyc z tego stanu przed kilkoma miesiącami gdy moje ataki byly praktycznie ciagle teraz poprostu jest mi lepiej i patrze już na to inaczej
NIE TRAĆ ANI MINUTY NA COŚ CO NIE WNOSI NIC POZYTYWNEGO W TWOJE ŻYCIE
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 917
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
byc moze ,ze tak czego sobie i innym zycze bo jak mnie meczy od 2012 to trudno mowic ,ze to dar ale mam nadzieje,ze kiedys bede mogla myslec tao optymistycznie jak wielu z Was!
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
- Joannaw27
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 926
- Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12
No ja bym tu może zmieniła tytuł, bo darem to ona nie jest raczej, a takim raczej bodźcem ze daje kopa zycowego na to żeby coś zmienić w swoim życiu, hmm może" nerwica to nauczka"o no to bardziej pasuje hehe
COCO JUMBO I DO PRZODU
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 917
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
tu bym sie bardziej zgodzila
ps: ASIU Gratuluje AWANSU!
ps: ASIU Gratuluje AWANSU!
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
- Joannaw27
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 926
- Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12
Nie no spoko pewnie nic nie zmieniaj, jest ten tytuł taki bardziej oficjalny a to w koccu twój temacik Atena ,ja tak napisałam bo dla mnie nerwica darem nie jest a taka właśnie nauczka dzięki której stałam się lepszym człowiekiem
-- 6 października 2015, o 11:44 --
Martusia dziękuję
-- 6 października 2015, o 11:45 --
Ale pewnie dużo osób uważa to jako dar, każdy odbiera to inaczej prawda?
-- 6 października 2015, o 11:44 --
Martusia dziękuję
-- 6 października 2015, o 11:45 --
Ale pewnie dużo osób uważa to jako dar, każdy odbiera to inaczej prawda?
COCO JUMBO I DO PRZODU
- anetta30
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 113
- Rejestracja: 1 października 2015, o 20:12
ja bym darem tego nie nazwała może raczej pewnego rodzaju próbą charakteru ale darem hmmm w ten sposób nigdy o tym nie myślałam bo gdybym tak myślała to nie chciałabym z tego wyjść gdyż uznałabym to za coś pozytywnego, moim zdaniem rzecz jasna
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 54
- Rejestracja: 4 października 2015, o 15:51
Joanna czasami zastanawiam sie jak by to było gdybym nie dostała nerwicy i szczerze to chyba moje życie było by nudne i wszystko było by dla mnie puste i bez wartości i gdybym nie miała tego problemu to sama szukkała bym sobie innych problemów tak jak wiekszość zdrowych ludzi sami nie wiedza co ze soba zrobic , człowieka najbardziej w zyciu zmienia bieda , choroba czy też przezycia
NIE TRAĆ ANI MINUTY NA COŚ CO NIE WNOSI NIC POZYTYWNEGO W TWOJE ŻYCIE
- Miesinia
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 649
- Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57
Guett, a minęło ci już ?
Bo ja w sumie nie znam ani jednego odburzonego który czegoś w swoim życiu by dzięki nerwicy nie zmienil, albo czuł się obecnie dużo lepiej niż przed. Jeszcze rok temu bym wam napisała to samo, że ją dziękuje bardzo za takie dary jak mi zycie rozwalily doszczętnie. Ale nie oszukujmy się, żeby z tego wyjść trzeba się zmienić. Trzeba zmienić postawę, potrafić spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy. Zresztą sama nerwica za nas też to robi, wyolbrzymiajac np nasze reakcje. Jeśli pomimo tego, że teraz "nie kochasz, nie znasz, nie rozppznajesz, nie podziwiasz, nie możesz, nie jesteś w szczęściu" potrafisz odnaleźć inną stronę i zmienić nastawienie, to po ustąpieniu objawów jesteś zupełnie innym, szczęśliwym człowiekiem
Bo ja w sumie nie znam ani jednego odburzonego który czegoś w swoim życiu by dzięki nerwicy nie zmienil, albo czuł się obecnie dużo lepiej niż przed. Jeszcze rok temu bym wam napisała to samo, że ją dziękuje bardzo za takie dary jak mi zycie rozwalily doszczętnie. Ale nie oszukujmy się, żeby z tego wyjść trzeba się zmienić. Trzeba zmienić postawę, potrafić spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy. Zresztą sama nerwica za nas też to robi, wyolbrzymiajac np nasze reakcje. Jeśli pomimo tego, że teraz "nie kochasz, nie znasz, nie rozppznajesz, nie podziwiasz, nie możesz, nie jesteś w szczęściu" potrafisz odnaleźć inną stronę i zmienić nastawienie, to po ustąpieniu objawów jesteś zupełnie innym, szczęśliwym człowiekiem
To jest wszystko bujda!
- stokrotka89
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 314
- Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27
Kiedyś czytałam historię chłopaka, który miał nerwice i.stwierdził, ze dla niego to błogosławieństwo, bo dzięki niej jest innym człowiekiem.więc coś w tym jest:)
- Brunko2013
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 50
- Rejestracja: 16 sierpnia 2015, o 20:36
Myśle ,ze darem w nerwicy mozna nazwać to,ze człowiek podejmuje sie decyzji takich, ktorych przed nerwica by sie nie podjął ,czy to z lenistwa czy jakiegoś strachu, a nerwica wpłynęła na to tak, ze człowiek chce cos ze soba robic byle nie myślec tyle
Osobiście dla mnie to jest taka katusza, analiza potrafi wykańczać i te natrety, człowiek nie moze spokojnie obejrzec tv bo sie mysli włączą nagle ale jesli ludzie piszą ,ze z tego sie wychodzi to trzeba życ ta nadzieja ,ze to tylko epizod w naszym zyciu. Mnie nerwica wygnała na siłownie ,czego przed bym pewnie nie zrobił ,ani teraz gdybym jej nie miał poznałem fajnych ludzi tu tez dzięki niej, także trzeba szukac tych plusików w tym minusie
Osobiście dla mnie to jest taka katusza, analiza potrafi wykańczać i te natrety, człowiek nie moze spokojnie obejrzec tv bo sie mysli włączą nagle ale jesli ludzie piszą ,ze z tego sie wychodzi to trzeba życ ta nadzieja ,ze to tylko epizod w naszym zyciu. Mnie nerwica wygnała na siłownie ,czego przed bym pewnie nie zrobił ,ani teraz gdybym jej nie miał poznałem fajnych ludzi tu tez dzięki niej, także trzeba szukac tych plusików w tym minusie
- Grześ
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 313
- Rejestracja: 12 października 2014, o 14:12
Mądre słowa Miesia
Jedyne co trzeba zrobić to zająć miejsce w kolejce sukcesu i nie dać się z niej wypchnąć"
“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”
“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”
“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”
“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”
“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”