Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
Dragga
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 22 czerwca 2016, o 10:22
18 lipca 2016, o 21:59
kamilpc pisze:Dobrze sie odzywiaj ,na poczatku tez schudlem ,stany deprsyjne dosc mocne,ale jak pozniej sie wzialem za jedzenie to przytylem.
Ja się dobrze odżywiam

(no może poza tymi 2 tygodniami ostatnimi) ćwiczę 4-5 razy w tygodniu w sumie od czasu kiedy pojawiły się "stany lękowe"
Kiedyś mi to bardzo pomagało bo skupiałem się na tym (zamiast balować z kumplami) i częściowo mi to pomogło. Powiedzmy takie pozytywne "hobby"
Chodzi bardziej o sam fakt, że w takim stanie jest bardzo ciężko utrzymać wagę
-
Lucyl
- Świeżak na forum
- Posty: 5
- Rejestracja: 27 sierpnia 2016, o 14:54
28 sierpnia 2016, o 21:38
Witajcie. Ja też mam problem z wagą. Mimo jedzenia i posiadania miedzy posiłkami, niestety w sytuacjach nerwowych potrafię zgubić 2 kg w ciągu 3 dni. Ostatnio już myślałam, że będzie ok ale trafił mi się awans i lęk o to czy sobie poradzę spowodował właśnie kolejne -2 kg.
-
zeniu87
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 193
- Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 14:34
28 sierpnia 2016, o 21:41
Ja tez schudlem ale to dobrze bo juz brzych swietego mikolaja mialem
-
Halina
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 1759
- Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09
28 sierpnia 2016, o 21:42
zeniu87 pisze:Ja tez schudlem ale to dobrze bo juz brzych swietego mikolaja mialem
no, ale zabki tez straciles, nie tylko brzusek ; )
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
-
zeniu87
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 193
- Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 14:34
-
Halina
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 1759
- Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09
28 sierpnia 2016, o 21:43
zeniu87 pisze:Nie dobijaj prosze
no jak, nic ???
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
-
harii
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 164
- Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41
28 sierpnia 2016, o 21:51
Też mnie to zawsze w lęku stresowało, a spadałem do 15 kg w niecały miesiaąc

błyskawicznie
-
Halina
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 1759
- Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09
28 sierpnia 2016, o 22:22
zeniu87 pisze:Nie psuj mi humoru jutro bedzie nowka
zazdroszcze, tez chce nowki

Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
-
BasiaJ
- Nowy Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 9 sierpnia 2025, o 09:46
31 sierpnia 2025, o 10:10
Hej. Ja w mc (od pierwszego ataku paniki) schudłam 7 kg. Problem w tym, że ja przy tym nie mam siły. Szybko się męczę, ręce ciągle mi drżą. Potrafię schudnąć 1kg w dzień. Wciąż mam wrażenie, że to nie jest typowo nerwica tylko jakaś choroba, która wyniszcza mój organizm.
-
MESJASZ
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 219
- Rejestracja: 7 września 2024, o 08:53
31 sierpnia 2025, o 10:20
BasiaJ pisze: ↑31 sierpnia 2025, o 10:10
Hej. Ja w mc (od pierwszego ataku paniki) schudłam 7 kg. Problem w tym, że ja przy tym nie mam siły. Szybko się męczę, ręce ciągle mi drżą. Potrafię schudnąć 1kg w dzień. Wciąż mam wrażenie, że to nie jest typowo nerwica tylko jakaś choroba, która wyniszcza mój organizm.
Tak jest, niestety. Napięcie mięśniowe Cię wykańcza. Na chwilę obecną przy tym stanie nic Tobie nie pomoże. Suplementuj magnez.