Cześć kochani,
Jak radzicie poradzić sobie ze strachem przed nerwicą? Było u mnie lepiej, aż pojawiły się ziarna wątpliwości a co jak to wróci, a co jak znowu będę w kiepskim stanie psychicznym. Przez to pojawił się nasilony lęk wolnopłynący... Miałam problemy z natrętnymi myślami, pracowałam nad soby i widzę efekty. Jednak od zawsze czuję niepokój że ta nerwica gdzieś tam ciągle będzie.
Pozdrawiam
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nawroty nerwicy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 145
- Rejestracja: 21 września 2020, o 07:37
Wydaje mnie się, że jednak brakuje Ci gdzieś tam w sobie jeszcze akceptacji i zaufania do samej siebie. Skoro się odburzasz, to po to, żeby wyjść z nerwicy całkowicie i żeby w razie różnych stresujących sytuacji w życiu, natłoku itp. umieć sobie poradzić. Nawet jeśliby kiedyś przyszedł przykładowo atak paniki w wyniku jakiejś stresującej sytuacji, to umiałabyś sobie z nim poradzić, bo wiesz skąd, to się wzięło i co to jest. Dlatego zaufaj sobie, że odburzasz się po to, żeby nie bać się nerwicy, żeby nie bać się nawrotu. A jeśli wróci, to wiesz, co masz zrobić i zamienić ten nawrót w chwilowy taki stan i nie wpędzać się znowu w zaburzenie. Po prostu zaakceptuj, że jest taka możliwość i nie zadawaj sobie zbędnych pytań w stylu - a co jeśli nerwica wróci? Różnie bywa, ale Ty odburzasz się właśnie po to, żeby nie dać się znowu wpaść w tę nerwicowe koło. 

- grzeslaw
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 185
- Rejestracja: 17 czerwca 2018, o 11:27
Tak jak wyżej napisane
to jest wg mnie kolejna wkrętka, tylko bardziej perfidna. Ja bym spróbował traktować te watpliwości w ten sam standardowy sposób, czyli akceptacja, że może wrócić i np. ośmieszanie tych wątpliwości, ignorowanie itd.
