Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nasze sposoby na walke z Natretami.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 maja 2015, o 14:48

Nie wiem czy taki konkretnie temat jest . Chcialbym zebysmy podzielili sie swoimi dzialaniami , sposobami ,na natretne mysli . Kazdy z nas ma swoje natrety, jedni maja skierowane w jeden temat inni maja w kazdy lęk przed lękiem. :) Z jednymi radzimy sobie dobrze ale z niektorymi zle , albo wcale , co umacnia ich pozycje w naszym zaburzonym swiatku. Jest na forum wiele sposobow ale sa to ogolne sposoby jak , zmiana wizualizacyjna czy np ignorowanie i zajmowanie czyms innym tych chwil lub mysli.

A tu moze wypiszmy konkretne przyklady , moze ktos w jakis sposob bedzie mogl skorzystac z tego , gdy ma podobnego natreta ale nie radzi sobie z nim a on poprostu nas dobija.


Ja np ostatnio i chyba tak naprawde od poczatku Lękam sie zwariowania itd .

Radze sobie z tym chyba srednio staram sie logicznie tlumaczyc sobie jak wyglada choroba psychiczna , czyli faktami bombarduje i uswiadamiam sobie ze mam tylko zaburzenie , ale to nie dokonca dziala bo natrety mnie mecza juz nie o tym ze zwariuje czy jestem chory a przychodzi multum mysli ze cos zobace uslysze bla bla i nie umie tego zgniesc . wiem ze nie akceptuje tego do konca i szukam sposobu zeby to zrobic . Moze jakies osmieszanie jakas zmiana wizualizacyjna ale kompletnie nie umie tego osmieszyc .


Moze ktos cos podpowie , doradzi , temat jest raczej powszechny , moze skorzystam a i komus sie przyda
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
Maadziak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 23 lutego 2015, o 11:49

14 maja 2015, o 16:49

Nom zależy od człowieka i jego natrętnej myśli. W sumie spoko pomysł. Moje natręty; Czuje się samotnie a jednocześnie obserwowana przez nie wiem co, ciągła analiza konturów budynków itd w momentach stresu, ciągłe myśli że nic nie ma sensu- albo takie egzystencjalne, powiem komuś coś takiego, że go urażę. Jak Sb z tymi myślami radze? Zamykam się w Sb i dużo czytam, wtedy zapominam. Nie "walczę" z nimi bo wtedy więcej o nich myślę. Wole aby Sb były, bo nawet jak nie będę chciała, sprobuje ich nie dopuścić to i tak będą. Bo to myśli.
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 maja 2015, o 17:00

Widzisz ja tez mam wlasnie to uczucie niby obserwowany przez niby co . Doprowadza mnie.to do Histerii hahaha . potrafie to miec caly dzien . Ja sobie z tym radze nie radze poprostu ignorancja a czasem osmieszanianiem ze np. Mowie sobie Tak zaraz wyskoczy u pamela W czapce mikolaja . Albo siadam i mowie ok to dawaj niech cos.mnie dotknie uderzy dmuchnie chuchnie itd. wstaje i ide dalej ale ten element czesto wraca milo ze napisalas.ze cos takiego masz bo sam fakt tego ze ja mam takie mysli i strach z tym ze czuje taka mysl juz doprowadzal mnie do tego ze analizowalem non toper czy to urojenie omam , schiza i czesto w to wpadam .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
olga
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 105
Rejestracja: 23 maja 2015, o 08:42

23 czerwca 2015, o 10:23

Przeczytałam dzisiaj o fajnym moim zdaniem, sposobie na pozbycie się natrętnych i czarnych myśli. Mianowicie zakłada się na nadgarstek gumkę recepturkę i za każdym razem kiedy pojawia się negatywna myśl naciąga się tę gumkę żeby porządnie zabolało, a następnie zmienia się tę myśl na pozytywną i powtarza 3 razy. Ćwiczenie jak to w przypadku zmiany nawyków należy powtarzać przez 21 dni, później może samo wejdzie w krew. Zamierzam spróbować. :D :D
Awatar użytkownika
PANGIRYK
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 135
Rejestracja: 10 czerwca 2015, o 13:15

28 czerwca 2015, o 16:23

A jak radzicie sobie z poczuciem beznadziei i totalnym brakiem emoxji?
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

28 czerwca 2015, o 16:47

Ja zmuszalem sie do dzialania, traktujac te objawy jako niestety wredna i konieczna czesc zaburzenia, bo skoro takie objawy dostalem to i tak nie mialem wyjscia a musialem je w koncu zaakceptowac i zdjac sobie z nich presje.
Pogodzilem sie ze nie odczuwam emocji jak nalezy.
I puscilo po pewnym czasie.
To tak zwana niereaktywnosc tu na forum.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
munka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 581
Rejestracja: 22 sierpnia 2014, o 18:06

28 czerwca 2015, o 21:15

najlepiej sie sprawdza ignorowanie ich. Nie wolno ich analizowac, rozawazc, bo to powoduje, ze jest ich wiecej i lęk wzrasta. Trzeba uwierzyc, ze to objaw nerwicy, zaakcpetowac ten objaw i ignorowac go...ale to chyba przychdzi z czasem..kiedy probujemy ryzykowac, kiedy mierzymy sie z lękiem i widziemy wtedy, ze te objawy to faktycznie taka iluzja....bo początki nerwicy ( jak dlugo ten poczatek bedzie trwal...wszystko zalezy od tego jak bedziemy przyswajac wiedze o mechanizmach lękowych) to glownie zawierzanie objawom, analizowanie i nakręcanie sie. Wolny czas bardzo sprzyja 'mędrkowaniu'..dlatego najlepiej planowac sobie dzien, wypenialc go. Miec swiadomosc, ze nerwica daje cala mase roznych objawów w zaleznosci od tego czego sie boimy...potrafi symulowac wiele chorob, itd. Zaufac diagnoze..ze to tylko nerwica i przestac kwestionowac to!
ITI
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 414
Rejestracja: 7 sierpnia 2013, o 14:31

28 czerwca 2015, o 21:16

true!
Być sobą znaczy wierzyć w siebie być prawdziwym.
Życie zaczyna się tam gdzie kończy sie strach.
Uwaga niesie energię.
ZAPAMIĘTAJ: 'Im więcej naciskamy tym większy jest opór'
Pamiętaj :co ludzie myślą nie jest ważne.
Zapamiętaj:Nie jesteś tylko emocjami.
Pamiętaj:Miej DYSTANS !
UmysłRegenerujeSięGdyPrzestajeszSięBać
CiemneStronySłużąDoPrzykryciaJasnychStronŻycia!
JeśliTraciszPieniądzeMałoTracisz,JeśliTraciszZdrowieDużoTracisz,JeśliTraciszSpokójWszystkoTracisz
Im szybciej zaakceptujesz scenariusz w głowie na który się nie zgadzasz,tym szybciej zmieni się Twój stan emocjonalny na lepszy !
Nerwica to stan umysłu który chce nam powiedzieć że :jestescie katami dla siebie zmieńcie się to wam odpuszcze!
Awatar użytkownika
PANGIRYK
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 135
Rejestracja: 10 czerwca 2015, o 13:15

29 czerwca 2015, o 14:26

Ja odczuwam juz lekki ale staly lek ale najgorsze sa dla mnie teraz poczucie beznadziei i takie wlasnie mysli. Czasem dochodzi taki chwilowy zawrot glowy jaglowy jakby mbie sciagalo w dol przez 2 sekundy ale jakos po takim zawrocie wracam do bormalnego poziomu leku- bez ataku paniki. W ogole mam wrazenie ze ataki paniki wywolywaly tabsy ktore bralem orzez kilka dni- ssri. Po ixh odstawieniu lecze sie sam tzn chyba teraz juz wyxhodze z tego... troche ksiazek troxhe racjonalizacji i jest lepiej.

-- 29 czerwca 2015, o 14:26 --
Ale mysle o terapi na nfz. Tyle czasu daje rade to jestem pewny ze wroce do normalnosci poprzez prace nad soba... czego i wam zycze;) walczymy
Awatar użytkownika
Allicja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 20:36

29 czerwca 2015, o 14:48

Jak byłam na terapii grupowej, tez była mowa o metodzie z gumka recepturka :) kolejna metoda - wymyslasz sobie serial, który oglądasz i skupiasz sie na nim, myślisz kto gra w tym serialu jak nazywają sie te postacie, jaka jest cała fabuła, o czym był ostatni odcinek, mozna tez coś popatrzeć na internecie o aktorach gdzie wcześniej grywali :) tak aby myślec o zupełnie czym inny i aby nas to pochłonęło :) kolejna rzecz to było wymyślanie sobie w głowie jakiejś liczny np 156 i od niej obejmujemy 7 :) i tak do końca :) mozna tez inne oczywiście :) no i oczywiście zapisywanie sobie tych myśli na kartce i potem jak będzie po ataku spojrzenie na to, ze nic nam sie nie stało nie umrzelismy itp, bądź jak masz atak to wodoszczelne ze sie to powtarza, wtedy sie nic nie stało to teraz tez nam nic nie będzie :) jeśli chodzi nam o dana osobę np to napisanie do niej listu (taki dla siebie) ale powiedzenie co leży nam na sercu :) niezbyt wiecej pamietam ;)
ODPOWIEDZ