Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Moja nerwica

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
olus5221
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 24 marca 2015, o 12:05

24 marca 2015, o 12:14

Witam. Mam na imię Ola. Od 8 miesięcy mam nerwicę lękową... było zle.. praktycznie nie wstawałam z łóżka...pomogły mi leki..teraz chodzę do pracy, jakoś żyję ale nie jest łatwo, nerwica caly czas jest ze mną...moim najgorszym objawem było duszenie w gardle... cały czas musialam mieć wodę w buzi, nie mogłam z nikim rozmawiac..po lekach było lepiej aczkolwiek caly czas ten gardlowy problem mi dokucza, innym też silnym objawem były uciski w głowie i strach przed wylewem albo jakims guzem mózgu..leżałam w szpitalu pobadali mnie, zdrowa... mam konflikt wewnetrzy z rodzicami, wogle nie rozmawiamy ze sobą , zawsze wszystko dusiłam w sobie ,a teraz te wszystkie niewypowiedziane słowa mnie duszą...okropne to jest...ale staram się stosować do waszych rad z nagran..przyzwalam na to i mowie sobie: a to niech mnie udusi...a to najwyzej zemdleje itd...a w pracy bywają takie dni ze calkowicie zapominam o nerwicy i objawach..poprostu skupiam się na pracy..i dopiero jak wracam do domu to wszystko się zaczyna... ale nadal boję się chorób, śmierci swojej albo moich bliskich, boję się że w pracy będę miała atak a nikt nie wie o moich zaburzeniach...mimo wszystko się staram choć cięzko mi uwierzyć że można całkowicie z tego wyjść i czuć się dobrze..nerwica całkowicie przysłoniła mi świat i w sumie cały czas źle się czuję... jakieś rady ? pomocy !!
Awatar użytkownika
splątana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 20 marca 2015, o 23:23

24 marca 2015, o 23:45

Mam na imię Ula. Z zaburzeniami lękowymi borykam się juz około 6 lat. Z przypływami , odpływami... Od niedawna znalazłam to forum, jestem pełna nadziei po wysłuchaniu choćby audycji na you tube. Aktualnie musiałam wyjść z łóżka , by w końcu uwolnić się od koła lęku. Mimo po 2 xanaxach czuje ciągłe napięcie, nie mogę zasnąć i bardziej się staram tym więcej motyli w brzuchu. Dodatkowo nadwrażliwość jelita ... skurcze brzucha tyllo się nasilają. 100 myśli na minutę ... walenie serca ... no typowe zaburzenia lękowe. Czas się z tym rozprawić. Teorię znam ... czas na praktykę. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ